reklama
tygrysek3108
Wrześniowe mamy'07
to nie tak klavell poporstu jak B podał jej coś do zjedzenia co zawiera kakao to ją wysypało (nutella, hity itp) a rogaliki sama upiekłam i było w nich mleko
i wiesz ona nie zajada tylko dajemy jej pokosztować tzn jak ja coś jem do daje jej do polizania czy odrobinke do buzi coś w rodzaju pokazania nowych smaków
a i ostatnio mamcia się wygadała że mała czasem z nią "popija" sobie kawusie i wcina jajecznice wiem co niektóre z was to by taką babcie zaraz do pionu przywróciły ale muszę być tolerancyjna bo mi pomaga i zajmuję się za free małą jak my pracujemy
dobrze że mała nie jest alergikiem bo bym musiała poszukać kompetentnej niańki albo ciągle bym łaziła po pediatrach itp bo moja mam jest niereformowalna
i wiesz ona nie zajada tylko dajemy jej pokosztować tzn jak ja coś jem do daje jej do polizania czy odrobinke do buzi coś w rodzaju pokazania nowych smaków
a i ostatnio mamcia się wygadała że mała czasem z nią "popija" sobie kawusie i wcina jajecznice wiem co niektóre z was to by taką babcie zaraz do pionu przywróciły ale muszę być tolerancyjna bo mi pomaga i zajmuję się za free małą jak my pracujemy
dobrze że mała nie jest alergikiem bo bym musiała poszukać kompetentnej niańki albo ciągle bym łaziła po pediatrach itp bo moja mam jest niereformowalna
gabids
styczeń 2002, Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2007
- Postów
- 2 447
hruda mozesz dostac rowniez szpinak z ziemniakami w szloiczku,albo mieszane warzywa,dania miesne.Jesli chodzi o mleko nastepne to sa hippa,cow&gate,aptamil,bebevita,farleys,sma.Mozna kupic kaszki ryzowe,kukurydziane,manne i wszelakie owocowe.
Butternutssquash wyglada troche jak tykwa ma pomaranczowy kolor,a slodkie ziemniaczki sa bardziej podluzne i rozowego koloru.Niewiem jak jest w coventry,ale pewnie wszedzie tak samo gdzie jest polska spolecznosc jest mnustwo polskich sklepow i tam mozesz dostac mleko bebiko czy nan.Rowniez mozna dostac kaszki bobovity czy hippa i sloiczki bobovity i gerbera.Tylko ceny zaporowe - za jeden polski sloiczek gerbera 1£.Mam nadzieje ze troche pomoglam jak masz jeszcze pytania to smialo mnie molestuj:-)
Butternutssquash wyglada troche jak tykwa ma pomaranczowy kolor,a slodkie ziemniaczki sa bardziej podluzne i rozowego koloru.Niewiem jak jest w coventry,ale pewnie wszedzie tak samo gdzie jest polska spolecznosc jest mnustwo polskich sklepow i tam mozesz dostac mleko bebiko czy nan.Rowniez mozna dostac kaszki bobovity czy hippa i sloiczki bobovity i gerbera.Tylko ceny zaporowe - za jeden polski sloiczek gerbera 1£.Mam nadzieje ze troche pomoglam jak masz jeszcze pytania to smialo mnie molestuj:-)
Gabdis - pieknie dziekuje za info:-)...wlasnie o to m.in sie z moim J poprztykałam przez telefon bo zadzwonil do mnie z Tesco i...dostal krecka - nie wiedzial na czym ma sie skupic, na jakiej firmie i na jakich sloikach, pieluchach itp..i w koncu sie wylaczyl.Wiec dzieki ze chociaz TY masz do mnie cierpliwosc.;-)
Tygrysku - bravo za odwage w doborze jadlospisu Wiki - mysle ze jak lubi i nic jeje nie jest to nie ma nad czym deliberowac
Ja zakupilam juz dania miesne, moze jutro zaczniemy bo Stas zdrowy wiec nie ma na co czekac...a apetycik to on ma...
Tygrysku - bravo za odwage w doborze jadlospisu Wiki - mysle ze jak lubi i nic jeje nie jest to nie ma nad czym deliberowac
Ja zakupilam juz dania miesne, moze jutro zaczniemy bo Stas zdrowy wiec nie ma na co czekac...a apetycik to on ma...
tygrysek3108
Wrześniowe mamy'07
powiem ci hruda że Wiki to i tak jest karmiona bliżej zaleceń pediatrów bo Szymka w sumie to karmiła mi mama bo ja byłam zielona w tej materii i wiem ze Szymek był xle karmiony miał zaprcia i wogóle to jak miał pół roku to ważył 10 kilo i praktycznie po za mlekiem to mało co jadł innych rzeczy a słoiczków to wogóle po pierwsze prychał nimi po 2 mama i tak go nie karmiła nimi
a Wiki je zupki owocki mleczko i wszystkiego po odrobince co my jemy w zasadzie tak tez jadłam w ciąży i ak ją karmiłam tylko piersią
a Wiki je zupki owocki mleczko i wszystkiego po odrobince co my jemy w zasadzie tak tez jadłam w ciąży i ak ją karmiłam tylko piersią
Hejkum!
Ja mieszkam od niedawna w Szkocjii, i tutaj w ogóle przestałam zwracać uwagę co jedzą moje dzieci. Nie kontroluję nawet wagi ani wzrostu dziecka, bo umówienie się w przychodni na tego typu praktyki jest niewyobrażalnie trudne. Lekarka powiedziała mi,że Dominik nie ma alergii, a to , co jem nie przenika do mleka....TOTALNA PORAŻKA! Ale o dziwo, jem teraz wszystko, a małemu się nie pogarsza. Więc dostaje nawet Yoplait Petit Filous - coś w stylu naszych danonków, HIPPa Organic z mięskiem, owoce je skrobane w postaci jabłka, gruszki, brzoskwini, a bananki ostrożnie ,bo czasem mu gorzej, ale nie zawsze.
Do tego daję mu rano 1/4 ciastka bezglutenowego Heinza - Farleys Rusk, czasem kupuję Kubusia w supermarkecie, ale kosztuje prawie 1Ł, a jemu za bardzo i tak nie smakuje. Raczej Vanessa to pije, a jemu daję na łyżeczce, bo butelki nie znosi. I jedna rada: tutaj można dostać prawie każde mleko w kartoniku 250ml i już gotowe do użycia, bez rozrabiania, tylko podgrzać. Jak dobrze poczytać skład, to raczej podobne są w Polsce. Tylko na pierwszy rzut oka ciężko się połapać. Można wziąść z Polski trochę mleka, a póżniej popróbować znależć podobne.
Ja mieszkam od niedawna w Szkocjii, i tutaj w ogóle przestałam zwracać uwagę co jedzą moje dzieci. Nie kontroluję nawet wagi ani wzrostu dziecka, bo umówienie się w przychodni na tego typu praktyki jest niewyobrażalnie trudne. Lekarka powiedziała mi,że Dominik nie ma alergii, a to , co jem nie przenika do mleka....TOTALNA PORAŻKA! Ale o dziwo, jem teraz wszystko, a małemu się nie pogarsza. Więc dostaje nawet Yoplait Petit Filous - coś w stylu naszych danonków, HIPPa Organic z mięskiem, owoce je skrobane w postaci jabłka, gruszki, brzoskwini, a bananki ostrożnie ,bo czasem mu gorzej, ale nie zawsze.
Do tego daję mu rano 1/4 ciastka bezglutenowego Heinza - Farleys Rusk, czasem kupuję Kubusia w supermarkecie, ale kosztuje prawie 1Ł, a jemu za bardzo i tak nie smakuje. Raczej Vanessa to pije, a jemu daję na łyżeczce, bo butelki nie znosi. I jedna rada: tutaj można dostać prawie każde mleko w kartoniku 250ml i już gotowe do użycia, bez rozrabiania, tylko podgrzać. Jak dobrze poczytać skład, to raczej podobne są w Polsce. Tylko na pierwszy rzut oka ciężko się połapać. Można wziąść z Polski trochę mleka, a póżniej popróbować znależć podobne.
Ja przez kilka tygodni po porodzie używałam tylko tego mleka w kartonikach i nawet nie wiedziałam że są takie w puszkach do rozrabiania 
a teraz ich używam jak gdzieś jadę albo jak lecę do PL wystarczy przelać do butelki i gotowe
bardzo wygodne
Bedismall - ja się jednak trochę boje eksperymentować z tutejszymi słoiczkami ale mój już ma prawie pół roku więc może zacznę mu wprowadzać jakieś nowości
a teraz ich używam jak gdzieś jadę albo jak lecę do PL wystarczy przelać do butelki i gotowe
bardzo wygodneBedismall - ja się jednak trochę boje eksperymentować z tutejszymi słoiczkami ale mój już ma prawie pół roku więc może zacznę mu wprowadzać jakieś nowości
luandzia1
Entuzjast(k)a
Moze to glupie pytanie ale ja dopiero zaczynam przygode z alternatywnym jedzeniem i nie wiem czy moge malej dawac surowe jabuszko? Na razie gotuje a potem miksuje , Zuzce bardzo smakuje,czy od surowego nie bedzie bolal ja brzuszek(nie ma zadnych alergii) ale jej dieta nie-cyckowa nie jest jeszcze zbyt rozbudowana (jabuszko,marchewka,ziemniaczek,pasternak) AAAA wiecie moze od kiedy mozna dawac dziecku buraczki???
reklama
gabids
styczeń 2002, Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2007
- Postów
- 2 447
luandzia ja juz od jakiegos czasu daje buraczka i jest to jeden z ulubionych warzyw Andzelki.
blimka nie boj sie podawac angielskich sloiczkow.Musze Tobie powiedziec ze moja mala uwielbia je np.kalafiopr z serem wcina jak szalona.Pozatym mozesz dostac tez zwykle warzywka w sloiczku.Moja to je i jest zdrowa.
blimka nie boj sie podawac angielskich sloiczkow.Musze Tobie powiedziec ze moja mala uwielbia je np.kalafiopr z serem wcina jak szalona.Pozatym mozesz dostac tez zwykle warzywka w sloiczku.Moja to je i jest zdrowa.
