donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
Za to mój kiedy wołam do jedzenia, alebo sam sie upomina to chętnie zasiada do "jadła" ale ze zjedzeniem tego to jest juz problem. Dwa kęsy i na tym koniec
tak, albo sie zaczyna krecenie glowa, albo samodzielnie jedzenie- ciapanie. jednak juz nie raz sie przekonalam, ze posiedzi troche i znow zaczyna ladnie jesc. dlatego posilki trwaja u nas dosc dlugo, zwlaszcza obiad, bo gdybym od razu za pierwszym protestem odstawila miske, to by nic nie zjadla, a tak to sie namysli i je.