Ale ale, Klavell. Podlicz dokładnie, co twoja córcia wcina w ciągu dnia, to wyjdzie z tego całkiem ładne menu. Z tego co piszesz to rozkład posiłków wygląda w przypadku Hanife tak:
przed 8:00 mleczko
10:00 kleik z musem owocowym
14:00 mleko
16:00 jabłuszko
17:00 mleko
wieczór/przed spaniem - mleko
Rozumiem, że jednorazowa porcja mleka to +- 120 ml. Czyli zjada 4 porcje mleka dziennie + 2 razy posiłki inne niż mleko. Razem 6 posiłków, czyli liczba jak najbardziej OK. Można by się przyczepić do ilości wypijanego mleka, bo 4x120 ml daje 480 ml, o ile wypije wszystko to nie jest tak źle. To prawie 0,5l mleka. Tyle, że ostatnio coś nie dopija... Hm... Jedno co się rzuca w oczy to rozkład jedzonka po południu. Zdecydowanie zbyt często. Przez godzinę mała nie zdąży zgłodnieć porządnie, to raz, a dwa, godzina to zbyt mało na przetrawienie mleka, a jeszcze mniej na przetrawienie jabłuszka. Może dlatego Hanife zrobiła się bardziej niespokojna? Może odczuwa jakiś dyskomfort w brzuszku? Ja bym spróbowała wydłużyć małej przerwy pomiędzy po-południowym mlekiem a jabłuszkiem, potraktować owoce jako odrębny posiłek. Co najmniej 1,5-2 godziny przerwy, jeśli się da. A jeśli nie, to widocznie małej jest mało 120 ml mleka i można by spróbować dać 10-20 ml więcej?
Heh, a pamiętasz, jak się martwiłaś, że Hanife zjada za dużo?

Teraz się zastanawiasz, czy nie je za mało... Ja miałam to samo, tylko na odwrót, z moim Kubą. Grunt, to kontroluj wagę małej, jeśli masz możliwość chociaż raz na 2 tygodnie. Powinna w tym czasie przybierać po ok. 300g. Jeśli przybiera dobrze i nie "spada z centyla" to pewnie wszystko jest w porządku, po prostu mała pannica najadła się przez pierwsze 3 m-ce życia a teraz je tyle ile jej potrzeba. Zawsze możesz powiedzieć o swoich wątpliwościach pediatrze przy najbliższym szczepieniu.