No! Uwaga! Ululałam właśnie pierwszy raz Agnieszkę bez cycka na wieczór. Nie było tak żle. Płakała może z 10 minut. Jakby tak było w nocy, to da się wytrzymać. Boję się tylko co będzie jak się obudzi i będzie głodna. Zjadła kaszę łyżką 1,5 godziny wcześniej. Do spania zrobiłam mleka w butelkę, ale moje dziecko jak zwykle ją olało. Pluje i koniec. Za Chiny Ludowe nie chce mleka przez smoczek.
Trzymajcie kciuki! Byle do rana!
Trzymajcie kciuki! Byle do rana!