Ja karmię Mikołajka 2 góra 3 razy. Na noc cyc, pierwsze obudzenie cyc i rano cyc, ale często wychodzą dwa karmienia a czasami tylko jedno. Wydaje mi się, że mam już malutko mleka i dlatego budzi się w okolicach 22-00, żeby się "doprawić".
Ania, ja daję w nocy wodę, ale biorę Mikołajka do naszego łóżka i jak kończy, to przytula sie do mnie, a ja go odnoszę (nie zawsze). Jest jednak mały problem - w nocy tak łapczywie pije, że 9-10 przypadków krztusi się
Ania, ja daję w nocy wodę, ale biorę Mikołajka do naszego łóżka i jak kończy, to przytula sie do mnie, a ja go odnoszę (nie zawsze). Jest jednak mały problem - w nocy tak łapczywie pije, że 9-10 przypadków krztusi się