reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Odskocznia;))))

Anty wyszla mi mutacja MTHFR biore metylowany kwas foliowy i b12 i b6 nie bylam jeszcze u swojego profesora jakos mi tak nie po drodze, a i psychicznie jeszcze nie do konca wszystko ok :zawstydzona/y:
 
reklama
Anulka to witam w antyświątecznym klubie;-) Jakby wszystkiego było mało, to cały weekend przeleżeliśmy z m z żołądkową grypą, więc nic kompletnie nie zrobiliśmy. Chociaż i tak nie miałam wielkich zamiarów;-) Mam nadzieję, że u teściowej będzie już tylko lepiej. A jak m zasłużył to wypłać mu liścia i już... Martwienie się o mamę nie moze tłumaczyć wszystkiego, w przeciwnym razie nam nawet morderstwo musiałoby zostać wybaczone... Nie znikaj już na tak długo i dawaj znać jak sytuacja na froncie...
elka z tą stroną psychiczną to rozumiem cię doskonale...
 
hej Kobietki, dzis zrobilam pierogi, ciasto jedno , jutro drugie, jutro tez kapuste z grochem i grzybami , w wigilie tylko postawie na zupy i usmaze ryby, ni ch..a nie mam 12 potraw:-p
Maz cale dni spedza w szpitalu co oczywiscie jest zrozumiale ale w domu bez zmian. Mlody pojechal po prezenty no i tak czas plynie. Pogoda do doopy, Zjolka jakbys zajrzala to moze bysmy pogotowaly jak za starych dobrych czasow??
Buziole dla wszystkich
Anty tez przechodzilam jelitowke, jedynie to jest dobre ze sie chudnie szybko hahah

ps.uszka kupilam a powiedzialam ze zrobilam;-)))
Dzis jade troche chemii kupic , jak wpadne do rossmana to mnie ie wyciagna
 
Ostatnia edycja:
A ja nic nie robie na swieta bo nas w zasadzie nie ma. No moze zrobie salatke, ale to dopiero w wigilie. Mam pierogi, mam krokiety bo mi mama zrobila, wiec w zasadzie jakos to bedzie. A zrobie tez ptysie, takie male co na raz wchodza do paszczeki...po tym dopiero dooopa rosnie :-D:-D:-D
Prezenty mam, wiec nic tylko mi zostaje odpracowac te 3 dni, znaczy dzis, jutro i pojutrze.
 
Cześć dziewczynki :)

Dawno, dawno temu ... tu byłam, ech.
No wiecie ze starań nici, jeżeli chodzi o wiek to raczej wnuki, więc nie zaglądałam.
Po krótce napiszę co u mnie.
W tamtym roku zrealizowałam marzenie mojego życia i pojechalam na wakacje na motocyklu. Objechaliśmy na naszych poczciwych motórkach całą Polskę i zrobiliśmy 3 000 km.
Teraz od pół roku łączymy 2 mieszkania do kupy. Roboty masa bo M sam robi meble a pomysłów mamy co niemiara. Jak skończymy to podeślę jakieś fotki :tak:

Pozdrowionka dla Wszystkich i do przeczytania ;-)
 
zjolka:) tak sie ucieszylam z Twojego odzewu,ze zapomnialam juz jak bardzo zla jestem na Ciebie;) tyle czasu milczalas cholero! Jak znajdziesz chwile to prosze naskrob wiecej.Ciesze sie,ze spelnilas swoje marzenie-wow-3tys km?! I to na motorze?! Cudnie,jestem pelna podziwu:)
Mega calusy!
 
No za dużo toście się nie rozpisały :-D

Mnie trudno jest pisać, bo w pracy mam urwanie głowy i stary, cholernie wolno pracujący komputer, który w dodatku nie uznaje malej litery Ł . Co mnie ogromnie wkurza.
W domu przez remont nie mam kompletnie czasu. Wczoraj np.: malowalam drewniane belki i szafki oraz mylam kabinę prysznicową.
Acha zapomnialam wczoraj napisać, że mój M dorobil się wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Wiąże się to z rygorystyczną dietą, przyjmowaniem leków i ziól, no i z calą kupą gotowania, bo musi unikać konserwantów, cebuli, nasion strączkowych, barwników, cukru, wieprzowiny, tluszczu, mleka, sera i cholera jeszcze wie czego, więc gotowe wyroby odpadają.
Same więc widzicie, że z czasem krucho, no i oczywiście mam babcię (90 lat)pod opieką, która mi się dostala w spadku po śmierci mojej mamy. Też zresztą nie wiem czy o tym kiedyś wspominalam. Moja mama zmarla póltora roku temu na chloniaka :-(.
Cieszę się jednak, że odskocznia jeszcze żyje, bo inne watki jak widzę zamarly.

Pozdrawiam jeszcze raz serdecznie :tak:
 
reklama
Zjola , nawet nie wiesz jak My tu za tobą czekałyśmy i tęskniłyśmy :-)
Fajnie , że u Ciebie OK , tak sądzę po poście bo pozytywny :)
Zaglądaj częściej pliz

Anulka ???? A Ty co ? szelmo jedna ..... gdzieś ty jest ???

Emka , napisz jak twoja córunia się chowa?

u mnie po staremu , siedzę jeszcze w domu na L4 po operacji przepukliny , do lutego mogę pochorować wtedy stuknie 182dni . W pracy mnie nie chcą , bo mojego etatu nie będzie. Zostaje mi szukanie pracy i chyba chwilowo wyląduje na wychowawczym.
Dzieciaki zdrowe więc to najważniejsze ...Byle do wiosny !

pozdrawiam wszystkie babolki
 
Do góry