reklama
Kwiatuszekk23
Fanka BB :)
Ptoki nie ptoki ale zatęsknicie za nimi:-)
AAaaaa, miałam masakryczny sen. Mój mąż oświadczył mi, że odchodzi A ja Go prosiłam, żeby tego nie robił i strasznie to przeżywałam w tym śnie, jak się obudziłam to tak niezbyt dobrze się czułam To chyba przez te nasze wczorajsze rozmowy:-) I w ogóle czuję się jak kapeć
karola1388
Poprostu żyj...
wariatki
ja tam w dziewuszkach nie gustuje...no chyba,że jakaś fajna
kwiatuszku nio ja też juz tam nie zejde.nie ma opcji....to dobrze,zę mała je nutramigen.wiesz ona jesio nie zna az tak duzo smaków to nie jest az tak żle...
z tymi chłopami to chyba kazda tak ma...u nas tez mąż ma takie ruchy jak mucha w smole...ile razy mówie do niego" zagęszczaj ruchy" bo nim sie obejrzysz to twoje dziecko pełnoletnie bedzie polew co nie miara,a jak juz sam się ogarnie i chce mi pomóc to mu mówie" w dupeczke mnie pocałuj i powiedz czy było miło" suchary takie lecą,że szok,a ten wiecznie ździwiony.to teraz jak skadś przychodzimy to pierwsze co robi to rozbiera Alicje.można? można...
co do tych źrenic...nie sprawdzałam i nie chce sprawdzać.nie nakręcam się.
ja tam w dziewuszkach nie gustuje...no chyba,że jakaś fajna
kwiatuszku nio ja też juz tam nie zejde.nie ma opcji....to dobrze,zę mała je nutramigen.wiesz ona jesio nie zna az tak duzo smaków to nie jest az tak żle...
z tymi chłopami to chyba kazda tak ma...u nas tez mąż ma takie ruchy jak mucha w smole...ile razy mówie do niego" zagęszczaj ruchy" bo nim sie obejrzysz to twoje dziecko pełnoletnie bedzie polew co nie miara,a jak juz sam się ogarnie i chce mi pomóc to mu mówie" w dupeczke mnie pocałuj i powiedz czy było miło" suchary takie lecą,że szok,a ten wiecznie ździwiony.to teraz jak skadś przychodzimy to pierwsze co robi to rozbiera Alicje.można? można...
co do tych źrenic...nie sprawdzałam i nie chce sprawdzać.nie nakręcam się.
Prija hahaha ciekawe co by Freud na ten sen powiedzial... ale w sumie ty nic nie pisalas o homoseksualizmie kobiet
Karola no wiesz....Emka jest fajna babkanadawalaby sie na narzecona co prawda nie lubi dotykania, ale wizualnie mozna sie z nia pokazac na miescie
Karola no wiesz....Emka jest fajna babkanadawalaby sie na narzecona co prawda nie lubi dotykania, ale wizualnie mozna sie z nia pokazac na miescie
Ostatnia edycja:
emka01
Szczęśliwa mama:)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2012
- Postów
- 3 388
gatto ale bajki wciskasz dziewczynkom naszym heheh to,ze raz do roku się zrobie,nie znaczy,ze na co dzień nie strasze na mieścieCzasami wyskocze do miasta na jakieś ekspresowe zakupy,załatwianie spraw i dopiero w połowie drogi zerkne w lusterko i padają słowa: ja pierd...znowu zapomniałam się ogarnąćOgólnie mam to gdzieś ale przeważnie mam takie głupie szczęście,ze ktoś znajomy na mnie wpada i później pewnie komentuje mój "dziwny"stan.
karola ja w poprzednim miejscu zamieszkania jak schodziłam do piwnicy to za paskiem pod bluzą miałam zawsze taki fajny tasak,siekierkę...poważniea to dlatego,ze to był taki labirynt piwnic i można było przejść tymi korytarzami kilka bloków,więc zawsze jeśli nie moim wejsciem to innym mógł wejść jakiś zbok,złodziej,a moja piwnica była za takim zakrętem,więc gdyby ktoś zaszedł mnie od tyłu to ucieczki bym nie miała Raz sąsiad się przekonał co potrafię w chwili zagrożenia Osioł przed drzwiami zostawił śpiącą córkę w wózku i sam zszedł na paluszkach na dół,zeby jej nie budzić,piwnice miał obok mojej...więc jak usłyszałam szmer a raczej skradanie się to wyskoczyłam w pełnej gotowości a ten ze strachu wypuścił siatkę ze słoikami-szlag trafił zaprawy i sen młodej,wyła jak syrena ze strach.
prija to mój eM miewa co jakiś czas sny,ze go zdradzam...a jak pytam z kim to zawsze wymieni mi jakiegoś swojego kumpla-ale takiego z mniej urodziwych,więc mu powtarzam,żeby dupe mi zawracał snem jak zobaczy mnie w nim z jakimś mega zdrowym ciachem,z pełną muskulaturą,wysoki brunet itd Sama wtedy z chęcią posłucham jak mi było dobrze,co robiliśmy i gdzie
karola ja w poprzednim miejscu zamieszkania jak schodziłam do piwnicy to za paskiem pod bluzą miałam zawsze taki fajny tasak,siekierkę...poważniea to dlatego,ze to był taki labirynt piwnic i można było przejść tymi korytarzami kilka bloków,więc zawsze jeśli nie moim wejsciem to innym mógł wejść jakiś zbok,złodziej,a moja piwnica była za takim zakrętem,więc gdyby ktoś zaszedł mnie od tyłu to ucieczki bym nie miała Raz sąsiad się przekonał co potrafię w chwili zagrożenia Osioł przed drzwiami zostawił śpiącą córkę w wózku i sam zszedł na paluszkach na dół,zeby jej nie budzić,piwnice miał obok mojej...więc jak usłyszałam szmer a raczej skradanie się to wyskoczyłam w pełnej gotowości a ten ze strachu wypuścił siatkę ze słoikami-szlag trafił zaprawy i sen młodej,wyła jak syrena ze strach.
prija to mój eM miewa co jakiś czas sny,ze go zdradzam...a jak pytam z kim to zawsze wymieni mi jakiegoś swojego kumpla-ale takiego z mniej urodziwych,więc mu powtarzam,żeby dupe mi zawracał snem jak zobaczy mnie w nim z jakimś mega zdrowym ciachem,z pełną muskulaturą,wysoki brunet itd Sama wtedy z chęcią posłucham jak mi było dobrze,co robiliśmy i gdzie
mysiak
Fanka BB :)
Bry wieczór... Matko was kobiety nadrobic to graniczy z cudem...
Musze byc cicho bo moj synus sip koło mnie, zarz go wyniose do łózeczka... Zdolniacha moj nauczył sie świadomie ogracac z pleców na brzuch... wiec obraca sie wkazdej mozliwej chwili.. jak mu kupe przebieram, jak probuje wykąpac.. korzysta w klazdym momencie....
emka01.. co do piwnic... moja babcia zawsze mowiła "nie chodź sama do piwnicy bo Cie zgwałcą" hihiih a ja potem jak chodziląm sama do piwnicy to sie strasznie bałam...bo nie wiedziałam co mnie czeka...bp ja taka ciemna masa bylam ze nie wiedziałam co znaczy słowo "zgwalcą" hihiihih
kwiatuszku... moj ma ruchy cudowne kiedy robi swoje, ale jak ma sie zajac moimi (naszymi ) sprwami to jest koszmar... się czesto smeje ze ja ogarniam do wyjscia dwoje dzieci i siebie a on wychodzi ostatni tak sie grzebie...
emka01 a to co nas dopadło to badziewie bez nazwy... zaczyna sie od nagłego ropnego kataru z bolem ucha i z ropą z oczu... Asia przyniosla z przedszola...
Musze byc cicho bo moj synus sip koło mnie, zarz go wyniose do łózeczka... Zdolniacha moj nauczył sie świadomie ogracac z pleców na brzuch... wiec obraca sie wkazdej mozliwej chwili.. jak mu kupe przebieram, jak probuje wykąpac.. korzysta w klazdym momencie....
emka01.. co do piwnic... moja babcia zawsze mowiła "nie chodź sama do piwnicy bo Cie zgwałcą" hihiih a ja potem jak chodziląm sama do piwnicy to sie strasznie bałam...bo nie wiedziałam co mnie czeka...bp ja taka ciemna masa bylam ze nie wiedziałam co znaczy słowo "zgwalcą" hihiihih
kwiatuszku... moj ma ruchy cudowne kiedy robi swoje, ale jak ma sie zajac moimi (naszymi ) sprwami to jest koszmar... się czesto smeje ze ja ogarniam do wyjscia dwoje dzieci i siebie a on wychodzi ostatni tak sie grzebie...
emka01 a to co nas dopadło to badziewie bez nazwy... zaczyna sie od nagłego ropnego kataru z bolem ucha i z ropą z oczu... Asia przyniosla z przedszola...
Ostatnia edycja:
reklama
karola1388
Poprostu żyj...
emka ja mam dokładnie tak jak opisałs z tymi komorkami...labirynt i u nas jak wejdziesz pierwsza klatka to mozesz wyjsc ostatnia...i tez piwnice mam za zakretem...wczoraj była policja,okradli łacznie 15komórek.ja juz tam nie zejde nie ma opcji...
dziewczyny spedzam sporo czasu na cpp i pojawił sie poraz kolejny temat szczepien...duzo dziewczyny mi uświadomiły i podjęłam decyzje,że Ala nie bedzie szczepiona na odre,różyczkę ani świnkę...u nas jest to jedna szczepionka po której czesto występuje NOP...dzieciaki w najgorszym wypadku cofają się w rozwoju...jeśli któraś jest zainteresowana tematem to zapraszam na cpp,tam as powklejała fajne linki do artykółow jak i film który ja wam zaraz tu wkleje.zreszta jak wiecie do tej pory moje dziecko zostało zaszczepione 3dawkami DTP,które zostały wycofane...na 4 juz jej nie zaszczepie i na śinke,odre i różyczkę też nie...musi to przechorować,to są choroby wieku dziecięcgo,zreszta szczepienie nie daje jej szansy nie zachorowania...moja siorka była szczepiona jako dziecko,a przechorowala swinke i odre,ja bylam szczepiona i na nic nie zachorowałam i teraz jak bede w kolejnej ciaży to blady strach żebym tylko różyczki nie złapała,bo ochrony ze szczepionki z przez 15lat juz dawno nie ma...proszę o to linki:
Reakcje alergiczne po szczepieniu - Forum Medyczne – Pytania i odpowiedzi – Porady ekspertów
https://www.youtube.com/watch?v=OTOBtj83c7Q#t=27
dziewczyny spedzam sporo czasu na cpp i pojawił sie poraz kolejny temat szczepien...duzo dziewczyny mi uświadomiły i podjęłam decyzje,że Ala nie bedzie szczepiona na odre,różyczkę ani świnkę...u nas jest to jedna szczepionka po której czesto występuje NOP...dzieciaki w najgorszym wypadku cofają się w rozwoju...jeśli któraś jest zainteresowana tematem to zapraszam na cpp,tam as powklejała fajne linki do artykółow jak i film który ja wam zaraz tu wkleje.zreszta jak wiecie do tej pory moje dziecko zostało zaszczepione 3dawkami DTP,które zostały wycofane...na 4 juz jej nie zaszczepie i na śinke,odre i różyczkę też nie...musi to przechorować,to są choroby wieku dziecięcgo,zreszta szczepienie nie daje jej szansy nie zachorowania...moja siorka była szczepiona jako dziecko,a przechorowala swinke i odre,ja bylam szczepiona i na nic nie zachorowałam i teraz jak bede w kolejnej ciaży to blady strach żebym tylko różyczki nie złapała,bo ochrony ze szczepionki z przez 15lat juz dawno nie ma...proszę o to linki:
Reakcje alergiczne po szczepieniu - Forum Medyczne – Pytania i odpowiedzi – Porady ekspertów
https://www.youtube.com/watch?v=OTOBtj83c7Q#t=27
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 447
Podziel się: