Odskocznia;))))

[Kwiatuszekk23]

Emka ja mam taki z regulowaną siłą ssania odkurzacz. I zawsze dawałam mniej. Ale jak spr na max i na mniej to i tak była podobna siła. Katarek jest tak skonstruowany że nie ma tak wielkiej mocy, ale na pewno lepszą niż frida. U mnie Oliwka za duża jest na fridę. Cwaniara z niej i tyle. Sama nie dawałam rady jej odciągać nią. Więc używałam Katarku.

 

[karola1388]

witjcie.

kwiatuszku widze,ze mamy ten sam problem..a raczej podobny..u nas AZS wróciło...z taką siłą,ze az płakać mi sie chce jak patrze na Ale...ma wielkie czerwone plamy na polikach,skóre jak tartka...pojawily sie tez plamy na udach,rekach,plecach...tyle,ze u nas przez głupote innych...wyobraż sobie,ze Ala ostatnio dostala do picia mleczka zkondensowanego takiego jak sie daje do kawy i troche schaba smażonego...efekt juz widoczny...oczywiscie pieprznięta prababcia tak zrobila...ja niestety tego nie widzialam,bylam akurat w wc...dowiedzialam sie po fakcie...ja nie wiem juz jak mam trafiac do tej baby!!!!!! pisalam wam kiedys o niej...jest to ulubiona babcia mojego meza.mieszkaja na przeciwko nas w bloku.kobieta ok 70siątki,wszystko wie najlepiej,uwielbia się rządzić,a mnie ma za matkę,która jest młoda i ***** wie...awantur były juz setki,tłumaczylam grzecznie i niegrzecznie,ze mała ma alergie,ze nigdy nie wyrośnie z tego jeśli każdy będzie jej dawał wszystko do jedzenia...ona wie oczywiście lepiej...ze Ala w tym wieku to juz powinna jeść wszystko,że nigdy nie wyjdzie z alergii jeśli nie będę jej chartować...ręce opadają...ja mam charakter taki,ze nie pozwole aby ktoś mi rządził,ale ona jest taka,ze moje słowa nie trafiają do niej...wczoraj powiedzialam mężowi,ze nie będę juz tam chodzić z Alą,że może babci przekazać dlaczego...a my znowu zaczynamy od początq...słoiczki i obserwacja...kwiatuszku jeśli mała dostała poraz pierwszy gruszkę to może to jest reakcja po niej.a jak dlugo dostaje bebiko???? jesli np ok 2tyg i wczesniej miala ładną skórę i dałaś gruszke to mysle,ze po niej taka reakcja...powiem ci jak ja rozszerzałam malej diete...pediatra polecila nam kupowac słoiczki HIPP tam jest taki znaczek A czyli dla alergikow.tzn z produktów mało uczulajacych.i ja tak kupowalam.marchew,ziemniaka,jablko itd...wprowadzalam cos i czekalam 2,3 dni czy nic nie wyskoczy i wprowadzalam nastepne.np: ziemniak-czekalam 2 dni i nastepnie ziemniak+marchewka...jesli uczuliło to wiedzialam,ze po marchwi.i tak wkółko.zreszta wejdź sobie na str HIPPa i tam masz schemat żywienia dla dzieci z alergia takze.
HiPP: Gdy nadszedł czas na rozszerzanie diety

HiPP: Schemat żywienia

fajna stronka sama z niej czesto korzystam.

emka jesli cie urazilam moim postem to przepraszam.nie bagatelizuje sprawy zwiazanej z opryszczką,sama sie jej boje i jak mam to nie zbliżam sie do małej,poprostu chodzilo mi o to,ze nie uchronimy naszych pociech przed wszystkimi zarazkami...widzisz ja chce i robie wszystko zeby Ala wyszla z AZS,a taka picka prababka tylko mi to utrudnia robiąc jej krzywdę...

 

[Kwiatuszekk23]

Karola, tak kupuję deserki z hippa. Ale chciałam wprowadzić coś nowego. Tzn surowe owoce. Miałam w planie dać dzisiaj pół żółtka ale sobie odpuszczę. Tylko na policzkach ma te wykwity. Na ciele nie ma. W przyszłym tygodniu pojadę z nią na badanie krwi. I zobaczymy jak tam te enzymy wąrobowe. Jeśli będą podwyższone tzn że alergia wróciła...
Cały czas mi chodzi po głowie ta opryszczka. Glupia ze mnie krowa.... Nie zdawalam sobie sprawy że opryszczka tak może zagrozić dziecku. Jak bym wiedziała to pewnie bym bardziej uważała... Żeby jej tylko nic nie było...
Patrzyłam teraz na tablicy za krzesełkami. Na całą małopolskę jest 5 ogłoszeń. Z czego 4 odbiór osobisty (ta pojade do Krakowa za krzesełkiem) i jedno za 250 zł gdzie na allegro kupię nowe...

 

[Gatto]

Hej babolki

Karola co za babsztyl, robi tak wiedzac, ze mala ma alergie! paskuda! niech moze maz to babci wytlumaczy, ze to nie zadne wymysly

Ja niestety mam podobny problem z tesciowa, co by chciala, zeby moje dziecko juz z kubka pilo i jadlo wszystko. Tez jej daje na przyklad zimna woda ze zrodelka kubeczkiem ech.....i badz tu madry i pisz wiersze....

 

[czarna76]

Gatto , Karola , czyli niektórzy dorośli to normalnie zagrożenie dla dziecka

Anastazja , Aniunia , Magdalenka - hop ,hop !!!!
Anulka , Zjola , IZW - odezwijcie się !!!

 

[Plenitude]

karola nie chodźcie tam, nie zmieni podejścia ale mała nie będzie napychana alergenami i wszystkim czym powinna być "hartowana".. szkoda słów..

emka katarek jest do odkurzacza o mocy max 2000 watt, nie ma regulacji siły ssania, samo się reguluje ;-)

ja wróciłam od pediatry, wybrałam się bo mała w poniedziałek zważona przez położną po 2 tygodniach przybrała 50 gram.. czyli granica błędu wagowego.. 10,09 4250 a 23,10 4300.. dwa tygodnie kataru ( glutki nisko nie do odciągnięcia nawet katarkiem bo też mam ) odstawiłam całkiem smoczek bo podawałam gdy miała ataki kolki ale już nie dostanie, a do tego w szpitalu pokazano mi złą technikę karmienia, wszystko ok tylko brodawka po karmieniu jest biała i wygląda jak szminka - nie zwróciłam uwagi, że coś jest nie tak bo nie boli tylko troszkę tkliwa.. nie nadziewałam na pierś ale ładowałam brodawkę do buzi, dokopałam się do info i próbuję korygować podczas karmienia, choć mała ma 2 miesiące i swoje przyzwyczajenia ( wciąga brodawkę jak spaghetti) więc jestem drapana, okładana małą piąstką, głucha od wrzasku i tak sobie walczymy.. efekt taki, że z poniedziałkowej 4300 jest dziś 4560 ale niestety mała ma mega czerwone gardło, byłyśmy dziś na pobraniu krwi na morfologię a jutro znowu wizyta i pewnie skończy się antybiotykiem.. dobrze, że poszłam choć podczas ważenia usłyszałam dziś, że wszystko ok od pielęgniarki, pytała ile ją karmię - do 1,5 h z odbijaniem w trakcie i przewinięciem czyli zazwyczaj ok 1h - 'tak Pani nauczyła, że traktuje Panią jak smoczek.. " ehh, przecież dziecko może się nie najadać, może być wolny wypływ pokarmu lub jego deficyt, ale za trudno to zrozumieć.. wychodząc powiedziałam jej, że ma czerwone gardło to było zdziwienie

 

[Emy]

czesc,
my wciaz w szpitalu
z plynu rdzeniowo-mozgowego nic nie wyszlo, infekcje tez wykluczone i wszelkie braki elektrolitow.
robilismy eeg, nie wyszlo niestety, nieprawidlowa aktywnosc w placie czolowym, do powtorzenia za 2 tygodnie.
w nastepny czwartek mamy rezonans magnetyczny.
wszystko się wlecze niemilosiernie.
czekamy na wyniki chorób metabolicznych, czuję, że lekarze stawiają na padaczkę, wspominają niedotlenienie mózgu. a ja się upieram przy czyms co sie nazywa myklonie senne, czyjakos tak, bo jakos nikt nie zauwaza jednego faktu, mały ma drgawki tylko i wyłącznie podczas snu i nie angażuje głowy ani oczu jak w przypadku padaczki.
najbardziej boję się chorób metabolicznych, bo to by mogło oznczac ze Jassin mogł umrzec z tego samego powodu.
Generalnie jestdo dupy. Przez pierwszy tydzien pobierali krew i robili 2 razy punkcję, mały nie dostawal leków ani nikt nie bardzo mi wierzyl w te drgawki, w tym tyg. zobaczyli to uwierzyli.
Dostalismy lek przeciwdrgawkowy i mamy podpiety monitoring serducha.
ja ze stresu trace pokarm, mały dostał kolek a przy okazji złapał rotawirusa. Ten szpital to wielkie nieporozumienie i mam wrażenie ze nigdy stąd nie wyjdziemy.
Mąż wkur*** na maxa nie może uwieżyc że to tak dlugo trwa. Ma rację, w normalnych warunkach te kilka badań można zrobic w 2 dni. my tu juz jestesmy 10 dni i jak liczę spokojnie przed nami 2 tygodnie jak nie więcej. nikt sie specjalnie nie spieszy

A najgorsze jest to, ze ja mu podaję leki, ja sprawdzam akcje serca, ja ogladam kupki i sprawdzam czy sie nie odwodnil i czy ma drgawki.....
panie pielegniarki przychodzą tylko rano i wieczorem i wszystko spisują

tyle u nas

Pozdrawiamy was!
Buziaki

 

[Anulka16]

Monia stoje na bacznosc!!!, jestem babki , czytam codziennie.
Martwie sie o Emy.
widzicie ile trzeba przejsc , katarkow , przeziebien itp. z malymi .Wszystkim Dzieciaczkom zdrowka zycze a ich mamusiom cierpliwosci i spokoju .
Co u mnie ?a po staremu, mlody poszedl do gimnazjum , poki co jedzie na 5 i 6-tkach, duzo nauki , a to trening a to szachy i dobrze moze nie bedzie czasu myslec o *******ach. U meza bez zmian, raz lepej raz gorzej, leczy sie dalej. Zimno u nas wiec po pracy obiadek i pod kocyk wskakuje bo ja to zmarzluch jestem. Chodze codziennie na godzinne szybkie spacery co by mi zima w biodra nie poszla.Tak ja wspomnialam czytam codziennie wasze wiadmosci.
Zjola motór juz schowany?buziaki.
czarna jak siostry opiekuja sie mlodszym braciszkiem ?
Emka, Gatto, Lili, kwiatuszku, Anunnia, Angel, Pleni, Emy , Karola i wszystkie niewymienione buziam ogromnie mocno z calych sil.

Emy nieraz te nasze kciki pomagaly wiec przesylam ich dla Was&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&, Kochana pomodle sie za Was. Tyle moge.

 

[Kwiatuszekk23]

Emy to znaczy że drgawki się powtarzają? Trzymam cały czas &&&& i modle się za Was! Wytrwałości!
Anulka to my będziemy Cię bić po tej doopie że tylko czytasz i nic nie piszesz również pozdrawiam gorąco

 

[Gatto]

Emy ja rowniez jak Anulka wysylam mnostwo kciukasow &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& i bede pamietac o Was w modlitwie.

Anulka buziol wielki jak stad na Slask