karola1388
Poprostu żyj...
kwiatuszku my mamy fotelik jakiejs francuskiej firmy.nie kupowaliśmy nowego,bo się nie opłaca.mamy używany w bardzo dobrym stanie i sprawdza sie doskonale.mała lubi w nim jeść.oto masz zdjecie:
u nas fotelik był niezbędny,bo mała jak widziała,ze ide do niej z miską to uciekała.teraz nie ma mozliwosci.
emka jeśli mogę sie wtrącić napisałaś,ze nad łózeczkiem Ninki wisi pieluszka nasączona olejkiem zeby jej sie lepiej oddychało.ostatnio jak Ala miała katar tez chciałam nasączyć jej pieluszkeę olejkiem,bo ona wszedzie chodzi z pielucha,spi,ale zapomnialam kupic w aptece i jak powiedziałam mojej pediatrze to stwierdziła,ze u dzieci alergicznych skórnych lepiej nie stosować takich metod bo może to podrażniać skóre oraz nasilić alergie ponieważ są to kolejne nowe substancje i nie wiadomo jak skora dziecka i układ oddechowy zareaguje.to tyle.tak mi sie przypomniało jak przeczytałam
u nas fotelik był niezbędny,bo mała jak widziała,ze ide do niej z miską to uciekała.teraz nie ma mozliwosci.
emka jeśli mogę sie wtrącić napisałaś,ze nad łózeczkiem Ninki wisi pieluszka nasączona olejkiem zeby jej sie lepiej oddychało.ostatnio jak Ala miała katar tez chciałam nasączyć jej pieluszkeę olejkiem,bo ona wszedzie chodzi z pielucha,spi,ale zapomnialam kupic w aptece i jak powiedziałam mojej pediatrze to stwierdziła,ze u dzieci alergicznych skórnych lepiej nie stosować takich metod bo może to podrażniać skóre oraz nasilić alergie ponieważ są to kolejne nowe substancje i nie wiadomo jak skora dziecka i układ oddechowy zareaguje.to tyle.tak mi sie przypomniało jak przeczytałam