reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odskocznia;))))

emka spokojnie, po prostu lekarz może Ci zalecić dietę cukrzycową, dla maluszka poświęcamy ile się da więc z tą dietą też dałabyś radę. u mysiaka też chyba coś z glukozą wyszło i chyba będzie miała dietę. nic się nie denerwuj, będzie wszystko ok.
 
reklama
emka01.. dieta nie ejst straszna.. trzeba poprostu częściej jesc i troche ograniczyc owoce i tłuste a skupic sie na lekkim jedzonku z małą iloscią węglowodanów które nie podnosza drastycznie poziomu cukru w organizmie. Mi lekarz kazał jeśc co 2h nieduzy posiłek, jednak 3 posiłki powinny byc bardziej obfite.
Np nie jesz pieczywa białego tylko zytnie (bez drożdży i słodu), jak masz ziemniaki w zupie to drugie daniejuz bez ziemniaków, ograniczas nabiał, zwłaszcza tłuste mleko i jego przetwory. mizerie np zjog naturalnym, ale tez ostrożnie... itd itd
Napewno trafisz do diabetologa i on ci wszytsko wyjaśni.... ja musiałam sama czytac bo ja mam wyniki jeszcze w normie, choć w górnej granicy...
 
hej,

Emka trzymam kciuki zeby tylko dieta wystarczyla:tak:&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Kwiatuszek &&&&&&&&&&&&&& choc juz mam nadzieje, ze cieszysz sie twoja kruszynka.

U nas jakby lepiej z dnia na dzien, choc mala nie chce cyca, wiec musze sciagac pokarm, ale nie jest go wystarczajaco, wiec musze dokarmiac kruszyne sztucznym. Ogolnie jest slodziasna:-D:tak:
 
gatto to już tydzień:)))) Wycałuj tą naszą ślicznotke:)))) Karmieniem się nie przejmuj,mleko to mleko,ja też nie jestem z tych co uważają,że tylko pokarm matki jest wartościowy i tylko dzięki niemu dzieci rewelacyjnie się rozwijają...Taka prawda,że w dobie naszej cywilizacji,w tej całej chemii nas otaczającej często kobiety mają pokarm ,ale jest bezwartościowy odżywczo tak jak woda.

Moje pierwsze sniadanie bez dżemu albo drożdżówki:(((Mam doła odstawiennego heheheh
 
Emka, moge Ci potowarzyszyc w bolu. Na razie wypilam poranna lurke z wiadrem mleka i zzarlam gruszke na drugie sniadanie. Obiad opiewa na kurzego cyca duszonego z jarzynami i odrobina ryzu, potem wciagne jakis maly jogurcik, a kolacji mowimy NIE. Od jakiegos czasu zauwazylam ze chleb nie jest mi niezbednie potrzebny do zycia, gorzej z odstawieniem ziemniakow.
 
kłaczek Ty też?:( No to nieźle.Własnie zaraz zrobię listę zakupów,produktów dozwolonych i musze jechać do sklepu.Chce przez tydzień się pomęczyć i powtórzyc tą cholerną glukozę,nie wiem czy to ma sens,ale wydaje mi się,że mam mega zacukrzony organizm bo ostatnio non stop słodkie jadłam i tak się łudzę,że wynik się poprawi.Mam już dosyć ekscesów w ciązy,nie chciałabym jeszcze po lekarzach i poradniach diabetologicznych jeździć,bo daleko mam.
 
Nie, nie... Ja nie musze walczyc z cukrem, ale z d... tak - mam ogromna nadwage i jesli nabiore cialka jak przy Karolu (co mi jeszcze nie zeszlo) to na koniec ciazy nie wstane z fotela, a ta dieta jest:
1. Zdrowa
2. Urozmaicona
3. Niskokaloryczna

Czyli idealna.
 
kłaczek zgubisz nadprogramowe kg jak będziesz uganiać się za dwoma smykami:))) Karol już teraz wywija,a co będzie później;))) A jak jeszcze kolejny juniorek zacznie śmigac to będziesz smukła i wysportowana jak ta lala;))))
 
Nie ja. Moj organizm skrzetnie magazynuje kazda zbedna kalorie, a jak juz zmagazynuje to bardzo dba zeby nie oddac. I te kalorie siedza potem w mojej szafie i nocami zwezaja mi ubrania!:tak:
 
reklama
kłaczek Ty też?:( No to nieźle.Własnie zaraz zrobię listę zakupów,produktów dozwolonych i musze jechać do sklepu.Chce przez tydzień się pomęczyć i powtórzyc tą cholerną glukozę,nie wiem czy to ma sens,ale wydaje mi się,że mam mega zacukrzony organizm bo ostatnio non stop słodkie jadłam i tak się łudzę,że wynik się poprawi.Mam już dosyć ekscesów w ciązy,nie chciałabym jeszcze po lekarzach i poradniach diabetologicznych jeździć,bo daleko mam.

Emka, ale te swój pomysł (powtórka glukozy) to koniecznie skonsultuj z ginem, bo nie wiem, czy to badanie jest takie całkiem obojętne dla dziecka, bo jednak te 75g to ekstremalny kop nawet dla dorosłego organizmu.
Może przy Twoim wyniku wystarczy, że poprawisz jadłospis i będziesz poziom glukozy kontrolowac
 
Do góry