reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odskocznia;))))

reklama
Czarna - przykro mi ,ale pamiętaj już pisałam na cpp mi test wyszedł dopiero ze 3 dni po terminie @ więc wiesz...
Kłaczek - :-D:-D:-Drozwaliłaś mnie z tym palcem ja też lookam na swój śluz po ataku mojego M w owulkę ,ale na razie norma jak to zwykle przed @ tylko sutki piekielnie bolą i temperatura mi świruje raz niska raz wyższa nie wiem co jest grane.
 
Czarna, wiesz jak to jest? Dopoki nie latasz z podpacha w majtach, to jeszcze wszystko moze byc. Mnie przy Karolu ostatni pomiar tempki wyszedl spadek o 2 krechy to sobie dalam siana z mierzeniem i juz pokornie czekalam na @. Z reszta to byl w ogole cykl w wykresem do niczego nie podobnym, moze do Japonii po tsunami jedynie, wiec nie liczylam ze cokolwiek sie moglo zdarzyc, a tu taki bezowulacyjny lata mi po domu i wlasnie chyba zrobil JAKOSC bo mi to nie pachnie na kotka w kuwecie ani na naszego Air Wicka.
 
jestem... dzisiaj rozpoczęłam akcję pranie i strasznie dłuuuugo mi się zeszło na odcinaniu metek, oglądaniu ciuszków pod kątem co w jakiej temperaturze powinnam prać i dzieleniu kolorami. drugie pranie tłucze się w pralce a przede mną jeszcze 7... prasowanie zacznę uskuteczniać jak się trochę ochłodzi
a teraz sobie pazurki piłuję :-)
 
reklama
Do góry