kobietko koniec koncow skonczylo sie tak,ze watrobki nie zrobił,ja musialam upichcic jaja sadzone,obrał ziemniaki i zrobil salatke

,a ja jesio zrobilam psiakowi jesc,a teraz gotuje kompot ze sliwek,bo mam ich mnostwo.
buterfly no mam nadzieje,ze cos znajdziesz wreszcie dla siebie i piersi ci w tym nie przeszkodza

.
emka oby był lekki.chce juz.nie mam sił naprawde.tak bardzo chce ja juz zobaczyc,ze przezyje wszystko...te koncowe tygodnie sa najgorsze.co do twojego pytania to nie udziele ci odpowiedzi.to musi byc twoja decyzja.
lenka uwielbiam obsmazana cukinie!!!!!!!!!!!!!!!:-).ty to zawsze smaka narobisz

.
bett no widzisz.ja mojemu tak powiedzialam,bo do pomocy bedzie mial albo tate albo brata albo obu wiec jesli dzien wczesniej przygotuje sobie troche pokoj to pozniej we dwoch albo trzech obleca raz dwa.jak sie czuje??? jakby bylo ok 22st to napewno czula bym sie lepiej,a tak jest ponad 33 i umieram,pot po tyłku mi sie leje i dzis konkretnie twardnieje mi brzuchal

.a ty jak tam???
magdalenko no to zes mnie uswiadomiła


.jestem juz od dawna spakowana.2 torby stoja i czekaja na godzine "0".mam nadzieje,ze to juz niedługo.Ala mogłaby sie załapac jesio na te upały to chociaz bym sie nie bala,ze ja przegrzeje jak bedzie chlodno pozniej.
anty2 no bo stwierdzil,ze w 1 dzien mu sie nie uda.
sprawy allegro ciag dalszy.dzis dostalismy meila od tego goscia.ewidentnie nie chce oddac kasy i juz kombinuje jak wlasnie to zrobic.w meilu napisał,ze paczki nie odbierze,bo nie przyjmuja zwrotow za pobraniem( nigdzie na jego stronie nie ma takiej wzmianki,patrzylismy wszedzie),sukienka ma byc zwrocona w tej samej kopercie co on ja nam wysłał( pisze to po miesiacu czasu jak juz paczke widzial i nie odebral,zobaczył,ze nie jest w tej samej kopercie,no bo przeciez jakos otworzyc paczke musialam a przyjac nam na poczcie w tej samej nie chcieli jak odsyłalismy wiec wyslalismy mu w nowej),nie zwroci pieniedzy jesli sukienka bedzie

ognieciona,bez paragonu,bedzie miala widoczne slady uzytkowania(paragon odeslalismy z powrotem oczywiscie najpierw go skserowałam,sukienki nawet nie przymierzałam,bo to nie to co zamawialam),zwrotu nie robi jesli problem dotyczy rozmiaru-jak za mała lub za duza to wymienia(cała sprawa toczy sie o to,ze wogole przyslal nie to co zamawialismy),powinnismy do paczki zwrotnej dolaczyc formularz zwrotu(nie poinformowal nas wczesniej o tym i niby skad mieli bysmy go wziasc jak na jego stronie nie ma zadnej tego typu informacji) i na koniec,ze jesli juz odda pieniadze to tylko za sukienke a nie za przesyłki...nie mam juz sił do tego faceta...napisałam mu,ze gdyby od samego poczatq byl z nim normalny kontakt to sprawa bylaby juz zalatwiona,a tak to telefon to wieczna automatyczna sekretarka,a na meile odpisuje raz na 2 tyg i to tak,ze nie udziela zadnej konkretnej informacji,ze widac,ze nie chce sie dogadac.napisałam ponad to,ze sprawa dotyczy zwrotu towaru innego od zamawianego,paragon dostarczony w paczce,a przesyłka jest wysylana za pobraniem,bo jest oszustem i skonczy sie tak,ze zostane i bez sukienki i bez kasy wiec dlatego jest pobraniowa.jutro idziemy z mezem do rzeczniczki ochrony praw konsumenta porozmawiac z nia o tej sytuacji i jesli ona powie,ze mozemy isc z ta sprawa na policje to pojdziemy.wiecie co tu juz nawet nie chodzi o ta kase tylko o to,ze koles jest cholernym cwaniakiem i ewidentnie sprawe utrudnia.jak tylko paczka do nas przyszla i zobaczylam,ze to nie to co zamowione to grzecznie mu napisalam meila,ze przyslal sukienke inna niz ta ktora zamowilam i,ze wysle mu ja jesio tego samego dnia i prosze o zwrot pieniedzy...odpisal po raz pierwszy prawie po 2 tyg,ze za pobraniem nie przyjmie paczki.napisalam wtedy,ze nie wysle mu w inny sposob,bo sie boje,ze zostane bez niczego to znowu po dluzszym okresie czasu napisal,zeby mu ja odeslac zwroci kase i potem dluuuugo nic i dzis to.spor na allegro byl zalozony 24dni temu,zostalo mu 6 dni i co??? wciaz pogrywa.zastanawiam sie jesio czy nie napisac ogolnie do allegro,opisac im sprawe.jak myslicie???