reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odpieluchowanie - krok po kroku.

Starsza córkę odpieluchowala opiekunka;) natomiast bliźnięta...miały akurat 3 tyg wolnego w żłobku (ja na urlopie z nimi). Miały 2,5 roku sierpień. Generalnie do znudzenia tłumaczyłam że tu jest nocnik jak zechce im się siusiu lub kupkę to na nocnicxek. Latałam z mopem przez 3 tygodnie,kilka pran dziennie. Na drzemki miały podkład na łóżku,miały też podkłady w czasie spaceru w wózkach,wielokrotnie też posiusialy się w czasie spaceru o je gdzieś tam w krzakach przebierałam;) byłam sama tak więc parę razy ktoś do mnie podchodził czy pomoc bo druga bliźniaczka gdzieś w tym czasie biegła🤭jedna Dziewczynka załapała po tych trzech tyg,druga miała problem ze zrobieniem kupki (bała się) przez ok 2,3 miesiące. Teraz jest już ok ale za tydzień kończą 3 lata;) oczywiście Nunus Pucio etc.w nocy dalej pieluszka.
 
reklama
Moja siadała po 12 mies na nocnik, ale nie sikała do niego. Bawiła się itd. Później zarówno nocnik jak i nakładka parzyły w pupę. Nic na siłę. Mając 2,5 roku zaczęła mówić, że robi siku, że ma mokro ale nadal nocniki nakładka była na nie. Minęły jakieś 2 mies pewnego dnia sama z siebie usiadła i zrobiła siku na nocniku (stał on zawsze w jej zasięgu). Od tego dnia majteczki na tyłek. Co jakiś czas pytałam czy chce siku. Miała jedna wpadkę przy układaniu puzzli. Od tego czasu bez wpadek, kiedy potrzebuje idzie na nocnik albo nakładkę. Na noc jeszcze pantsy, bo czasem rano ma podsiknięte.
Starszy miał 2 l 2 mies jak ogarnął wszystko i od razu bez pieluchy na noc. On załapał wiosna więc łatwiej było na podwórku ze spacerami. Małej teraz nakładam jeszcze pantsy, ale i tak jak chce to mówi i jak blisko mamy toaletę to jest do niej bieg 🤣
 
Wydaje mi się że jeszcze nie jest gotowy. A jakie są sygnały ze dziecko jest na to gotowe? Co dalo wam cynk że to już?
my oglądaliśmy cocomelon jak mały uczy się na nocnik i w nagrodę dostaje majteczki. Któregoś dnia dziecko powiedziało, że też tak chcę. Mówiłam mu, że wtedy nie będzie już pieluszki i nie wrócimy do niej. Nie było problemu dla niego, więc poszliśmy za ciosem. Kupiłam majtki i zaczęła się nauka... W styczniu. Wcześniej przy kąpieli synek zawsze sikał na nocnik. Wolał kupkę i robił na ubikacje.
 
Jak nie ma? :D
Jak głośno się teraz mówi o nawykach w toaleciez których kiedyś uczono, a które są szkodliwe i dla pęcherza i dla mięśni dna miednicy?
Jak sikanie na siłę właśnie, bo akurat mama miała czas posadzić na nocnik, jak sikanie przed wyjściem z domu, nawet jak się nie chce. O takim wyciskaniu z siebie, o parciu w trakcie.
To jest właśnie to, czego uczono kiedyś, a co właśnie dla układu moczowego jest traumą.
Nie chodzi o traumę, tylko o mięśnie dna miednicy. Gdy za szybko sadza się dziecko na nocnik, a ono jeszcze nie ma kontroli nad zwieraczami, to robi na siłę siku, a nie, gdy jest potrzeba. Uczy się złego schematu (trzeba "przeć", żeby się załatwić) i na starość mogą się pojawiać problemy z nietrzymaniem moczu.
Dziękuję dziewczyny za wyjaśnienie. Przyda się na przyszłość, bo jeszcze czekam na małą 😊 szczerze mówiąc nie wiedziałam o tym, ale też jeszcze jakoś bardzo się bie w interesowałam tym tematem. I ja, i moje rodzeństwo nauczyliśmy się dosyć wcześnie więc ciekawi mnie jakie to może mieć konsekwencje. Choć z drugiej strony widzę, że różnie to jest z dzieciakami i każde dochodzi do tego w swoim czasie.
 
Hej,
Jak udalo wam się odpieluchowac dziecko? Kiedy rozpocząć? Po czym poznać że dziecko jest już gotowe? No i jak się za to zabrac? Do tej pory posadziłam mojego syna (17 msc) kilka razy na nakładce na wc, ale wyciąga rączki i zaczyna się wkurzać, nie chce siedzieć. Jak zachęcić? Jestem zielona w temacie. Kiedy pytam kolezanek jak udało im się odpieluchowac dziecko każda odpowiada mi że to zasługa mamy/teściowej 😏 więc nie mam o tym pojęcia, dlatego chciałabym poznać wasze historie.
Córkę mam tylko miesiąc młodszą od Twojego synka, a moim zdaniem kompletnie nie jest gotowa. Uwielbia książeczki o Kici Koci i Nunusiu, czytamy wszystkie, i chyba przez to jak tylko widzi nocnik, to chce na nim siadać. Bardzo się wtedy cieszy - i nic nie robi. Jak raz przypadkiem zrobiła siku, to nawet nie zauważyła.

Synkowi ściągnęłam pieluchę 2 miesiące przed 2 urodzinami. Wcześniej mu też wytłumaczyłam, do czego służy nocnik. Po 2 dniach umiał zrobić kupę, siusiu ani razu nie zawołał. Pielucha wróciła, kupę i tak wołał. Na 2 urodziny powtórka, tym razem zaczął wołać i siusiu. Pielucha została na noc. I nadal ma w nocy tą pieluchę, bo jak ma, to nie siusia w nocy. Ściągnęłam na tydzień, to 4 razy przebierałam pościel. Zimniej mu wtedy w pupę, czy co...
 
Córkę mam tylko miesiąc młodszą od Twojego synka, a moim zdaniem kompletnie nie jest gotowa. Uwielbia książeczki o Kici Koci i Nunusiu, czytamy wszystkie, i chyba przez to jak tylko widzi nocnik, to chce na nim siadać. Bardzo się wtedy cieszy - i nic nie robi. Jak raz przypadkiem zrobiła siku, to nawet nie zauważyła.

Synkowi ściągnęłam pieluchę 2 miesiące przed 2 urodzinami. Wcześniej mu też wytłumaczyłam, do czego służy nocnik. Po 2 dniach umiał zrobić kupę, siusiu ani razu nie zawołał. Pielucha wróciła, kupę i tak wołał. Na 2 urodziny powtórka, tym razem zaczął wołać i siusiu. Pielucha została na noc. I nadal ma w nocy tą pieluchę, bo jak ma, to nie siusia w nocy. Ściągnęłam na tydzień, to 4 razy przebierałam pościel. Zimniej mu wtedy w pupę, czy co...
Pielucha ściśle przylega, dzięki temu łatwiej czuć brzuch i kontrolować zwieracze niż bez. Sen to kontrola ciała bez świadomości. To trudniejsze dla dzieci
 
Córkę mam tylko miesiąc młodszą od Twojego synka, a moim zdaniem kompletnie nie jest gotowa. Uwielbia książeczki o Kici Koci i Nunusiu, czytamy wszystkie, i chyba przez to jak tylko widzi nocnik, to chce na nim siadać. Bardzo się wtedy cieszy - i nic nie robi. Jak raz przypadkiem zrobiła siku, to nawet nie zauważyła.

Synkowi ściągnęłam pieluchę 2 miesiące przed 2 urodzinami. Wcześniej mu też wytłumaczyłam, do czego służy nocnik. Po 2 dniach umiał zrobić kupę, siusiu ani razu nie zawołał. Pielucha wróciła, kupę i tak wołał. Na 2 urodziny powtórka, tym razem zaczął wołać i siusiu. Pielucha została na noc. I nadal ma w nocy tą pieluchę, bo jak ma, to nie siusia w nocy. Ściągnęłam na tydzień, to 4 razy przebierałam pościel. Zimniej mu wtedy w pupę, czy co...
Szczerze mówiąc czekałam na Ciebie w tym wątku ☺️ teraz wiem, że należy jeszcze poczekać, i że nie jestem jakimś odmieńcem a mój syn nie jest jakiś "opóźniony", jak co niektórzy próbują mi zasugerować. Ja wstępnie planowałam zacząć od półtora roku odpieluchowanie, ale teraz widzę że nie jest gotowy. On po prostu nie kuma co i jak, samo leci.
 
Szczerze mówiąc czekałam na Ciebie w tym wątku ☺️ teraz wiem, że należy jeszcze poczekać, i że nie jestem jakimś odmieńcem a mój syn nie jest jakiś "opóźniony", jak co niektórzy próbują mi zasugerować. Ja wstępnie planowałam zacząć od półtora roku odpieluchowanie, ale teraz widzę że nie jest gotowy. On po prostu nie kuma co i jak, samo leci.
Ależ kto Ci powiedział że jest opóźniony bo nie jest gotowy na odpieluchowanie? Jezu... ja bym powiedziała że to oni są opóźnieni. Moja psiapsia swoją córeczkę teraz próbowała odpieluchowac za cholere nie jest gotowa. A ma 2,5 roku. W czerwcu będzie 3. Spróbuję w wakacje. Może wtedy będzie gotowa. Ale nikt jej nie próbuje wmówić że jej dziecko jest opóźnione...
 
Ależ kto Ci powiedział że jest opóźniony bo nie jest gotowy na odpieluchowanie? Jezu... ja bym powiedziała że to oni są opóźnieni. Moja psiapsia swoją córeczkę teraz próbowała odpieluchowac za cholere nie jest gotowa. A ma 2,5 roku. W czerwcu będzie 3. Spróbuję w wakacje. Może wtedy będzie gotowa. Ale nikt jej nie próbuje wmówić że jej dziecko jest opóźnione...
Mam skarżyć z imienia i nazwiska? 😁 Rodzina mojego faceta, u nich ponoc dzieci już na rok to wolaja na nocnik, i wciąż słyszę JUŻ CZAS JUŻ CZAS
 
reklama
Mam skarżyć z imienia i nazwiska? 😁 Rodzina mojego faceta, u nich ponoc dzieci już na rok to wolaja na nocnik, i wciąż słyszę JUŻ CZAS JUŻ CZAS

Wiesz co rodzina twojego faceta chyba sama jest opóźniona. To wasze dziecko i wy decydujecie kiedy może byc gotowe. Nie przejmuj się, tak to jest niestety. Rodzina mojego męża również ma swoje "CZAS, CZAS", albo " dobre rady "ale nauczyłam się miec to w nosie. Toksykow nie brakuje.
 
Do góry