reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odchudzamy się

reklama
o kurcze, susu zauważyłaś, jesteś niesamowita!!! Ja nawet nie spojrzałam


Oczywiście wielgachne gratulacje dla Ciebie Matylda!!!
 
susumali, mysia23 - dziękuję :-):-D;-)

Kasiad - na stronie produktów Walmarku (bo ich błonnik kupowałam) jest napisane, że nie ma przeciwskazań do stosowania przez matki karmiące.
W dziale pytania i odpowiedzi, cyt.:

" Witam mam pytanie czy mogę stosować błonnik i tabletki CLA będąc matką karmiącą , proszę o odpowiedź. Dziękuję.

Odp.: Jeżeli chodzi o suplement diety Błonnik – nie ma przeciwskazań do stosowania również w trakcie karmienia piersią. Jednak co do stosowania Clarinol CLA 1000 – nie jest on polecany w trakcie ciąży i karmienia piersią. "

B�onnik-Suplement diety - Klub Zdrowia WALMARK �. z korzy�ci� dla Ciebie

Skład błonnika:
błonnik owsiany, otręby owsiane, otręby pszenne, otręby ryżowe, otręby jęczmienne, otręby kukurydziane, guma guar i ksantan.

Jedyne co wzbudza moje wątpliowści to ostatnie dwie pozycje.
 
Zastanowię się nad tym błonnikiem. Czy rzeczywiście możesz potwierdzić, Matylda, że uczucie głodu po tym błonniku jest mniejsze?
 
Kasiad, potwierdzam, że u mnie uczucie głodu po spożyciu błonnika było mniejsze.
Nie chcę Cię namawiać do zakupu, bo każdy organizm jest inny, ale u mnie to się poprostu sprawdziło.
A mam za sobą spore doświadczenie w odchudzaniu (z wagi 105 kg do 63 kg) i wypróbowałam większość wspomagaczy dostępnych na rynku, z wyjątkiem takich świństw jak Meridia czy Adipex. Doszłam do jednego wniosku: najlepsze to co naturalne. Nie oczekiwałam cudów, ale błonnik naprawdę pomógł mi oszukać głód. Kiedy jeszcze rozbiłam 3 posiłki na 5 mniejszych, tak aby jeść co 3-4 godziny, było już naprawdę dobrze.
Zaleca się brać błonnik 1-4 tab. dziennie, ale ja brałam tylko 2. Rano przed śniadaniem popijałam jedną pastylkę dużą szklanką wody (0,33l) i przed czwartym posiłkiem czyli przed obiadem.
Kasiad myślę, że warto spróbować, tym bardziej, że dostaniesz ten preparat w każdej aptece i nie kosztuje zbyt wiele :tak:
Mi bardzo pomógł, mam nadzieję, że będziesz zadowolona :-)
 
Mi błonnik w tabletkach niewiele pomagał, za to rewelacyjny jest błonnik pod nazwą "COLON C" w postaci proszku. Nasypuje się kopiastą łyżkę do szklanki wody i szybko wypija póki nie spęcznieje zbyt mocno, a do tego popija jeszcze jedną szklanką. Tak się robi przed posiłkami, wtedy naprawdę mniej zjadamy. Jak jadłam ten Colon C rano, a po nim dopiero po 2 godzinach zjadałam sniadanie. Druga porcja przed obiadem.
To jest bezpieczne, bo nie ma w nim żadnej chemii, tylko naturalne zmielone otręby roslinne, nie zawiera glutenu, pszenicy, mleka. Na opakowaniu napisane: Przeciwwskazania: brak. Mam go w szufladzie w pracy, to sprawdziłam :blink:
 
Kurcze..a ja jakoś dziwnie chudnę..może to przez to zamieszanie przed obroną, ciągły ruch przy Filipie...sama nie wiem...:baffled::baffled: i teraz na wadze 50kg.
 
To jest bezpieczne, bo nie ma w nim żadnej chemii, tylko naturalne zmielone otręby roslinne, nie zawiera glutenu, pszenicy, mleka. Na opakowaniu napisane: Przeciwwskazania: brak. Mam go w szufladzie w pracy, to sprawdziłam :blink:
Jest niestety dość drogi, kuracja miesięczna kosztuje ok 50 zł.
A skoro to same otręby, to może taniej będzie zjadać otręby i wyjdzie na to samo :confused:
 
Skoro mimo karmienia małej nie chudłam, to znaczy, że za dużo sobie dogadzałam, w sumie gdyby tak podliczyć kalorie, które w siebie wtłaczałam, to wyszłoby sporo za dużo. Koniec ciągłego usprawiedliwiania, że karmię, że to, że śmo. ODCHUDZAM SIĘ:tak:
 
reklama
Skoro mimo karmienia małej nie chudłam, to znaczy, że za dużo sobie dogadzałam, w sumie gdyby tak podliczyć kalorie, które w siebie wtłaczałam, to wyszłoby sporo za dużo. Koniec ciągłego usprawiedliwiania, że karmię, że to, że śmo. ODCHUDZAM SIĘ:tak:
Miśka, wyjęłaś mi te zdania z ust :tak: Razem będzie raźniej.
Właśnie dlatego doszedł mi nowy suwaczek :-) Mam niestety do zrzucenia jeszcze dużo więcej :zawstydzona/y:, ale narazie nie chcę się dołować większą cyfrą, i tak te 20 kg to będzie nie lada wyzwanie. Zwłaszcza, że trzeba będzie mądrze jeść, bo jakby nie patrzeć, chciałabym jeszcze trochę pokarmić, a przy okazji nie wpaść w anemię, więc żadna dieta ścisła nie wchodzi w rachubę. Trzymajcie za mnie kciuki, żeby mi się udało, bo niestety jestem w tym względzie bardzo słaba...
 
Do góry