Weroniko Jeśli mogę coś doradzić - miałam ten sam problem - to zrezygnuj z chleba (jedz tylko chrupkie) i ziemniaków, naturalnie takie rzeczy jak majonez i słodycze - też. Na obiad rób wszystko gotowane lub duszone na olwie z oliwek. To wystarczy by chudnąć 1 kg miesięcznie. Myślę, że to rozsądne tempo spadku wagi, by się ustrzec efektu jojo. Powodzenia i konsekwencji życzę :-)
reklama
aguullka
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 36
Witam wszystkie odchudzające mamy!
Ja wreszcie sie zacielam i wzielam sie poważnie za siebie.
Urodziłam córcie już ponad rok temu a od przynajmniej pół roku próbowałam zrzucić zbyt dużą nadwagę. Chudłam i tyłam i tak wkółko miałam za słabą psychikę. Najdłużej na diecie wytrzymywałam 3-4 dni. Próbowałam diety Kopenhackiej, Kwaśniewskiego itd....
Raz w życiu się już odchudzałam, bo zawsze byłam otyła. Rok przed zajściem w ciąże zakońcyzłam diete dr Kwaśniewskiego i schudłam na niej 30 kg. Dlatego dziwiłam się samej sobie dlaczego teraz nie mogę sobie dać rady ?
W ciąży bardzo dużo przytyłam bo ok. 25 kg Po porodzie schudłam 5kg ale szybciutko mi wróciła piąteczka spowrotem .
W zeszłym tygodniu powiedziałąm dosyć! zobaczyłam swoje zdjęcia i po prostu było mi żal mojej córci, że jak bedzie patrzyła na zdjęcia z mamą to będzie widziała grubą babe!
Zaczełam odchudzanie dieta 1000 kcal i codziennie ćwicze, niedużo bo 15-20 min. wieczorami, jakies brzuszki, przysiady itd. Po 8 dniach stosowania tej diety ubyło mi 3 kg. Mój mąż jest ze mnie dumny, a i ja sie lepiej czuje bo nieobżeram się i mam więcej energii do życia! (czasami aż za dużo hih
)
Trzymajcie za mnie kciuki bo to dobpiero początek! tym razem chcę schudnąć do 65 kg a mam 172 cm wzrostu. czyli zostało mi dokładnie 19,5 kg
Ja wreszcie sie zacielam i wzielam sie poważnie za siebie.
Urodziłam córcie już ponad rok temu a od przynajmniej pół roku próbowałam zrzucić zbyt dużą nadwagę. Chudłam i tyłam i tak wkółko miałam za słabą psychikę. Najdłużej na diecie wytrzymywałam 3-4 dni. Próbowałam diety Kopenhackiej, Kwaśniewskiego itd....
Raz w życiu się już odchudzałam, bo zawsze byłam otyła. Rok przed zajściem w ciąże zakońcyzłam diete dr Kwaśniewskiego i schudłam na niej 30 kg. Dlatego dziwiłam się samej sobie dlaczego teraz nie mogę sobie dać rady ?
W ciąży bardzo dużo przytyłam bo ok. 25 kg Po porodzie schudłam 5kg ale szybciutko mi wróciła piąteczka spowrotem .
W zeszłym tygodniu powiedziałąm dosyć! zobaczyłam swoje zdjęcia i po prostu było mi żal mojej córci, że jak bedzie patrzyła na zdjęcia z mamą to będzie widziała grubą babe!
Zaczełam odchudzanie dieta 1000 kcal i codziennie ćwicze, niedużo bo 15-20 min. wieczorami, jakies brzuszki, przysiady itd. Po 8 dniach stosowania tej diety ubyło mi 3 kg. Mój mąż jest ze mnie dumny, a i ja sie lepiej czuje bo nieobżeram się i mam więcej energii do życia! (czasami aż za dużo hih
) Trzymajcie za mnie kciuki bo to dobpiero początek! tym razem chcę schudnąć do 65 kg a mam 172 cm wzrostu. czyli zostało mi dokładnie 19,5 kg
M
miloku
Gość
witajcie dzieczyny
moj synek za 2 dni konczy pol roczku a ja nadal mam kilosy ciazowe, no w zasadzie schudlam wszystkie 29 kilo ale wrucilo 5 . mam jeszcze spora nadwage z przed ciazy wiec 30 kilo postanowilam zgubic
chodze na silownie co drugi dzien i co drugi dzien cwicze poltora godziny aerobiku nie jem kolacji i nic nie chudne od jakiegos miesiaca, a na obiad tez gotowane i mniej tylko sniadania sobei nie odmawiam i zawsze bylo w moim jadlospisie
co jest dziewczyny ze nie chudne???
moja motywacja zaczyna spadac:-(
moj synek za 2 dni konczy pol roczku a ja nadal mam kilosy ciazowe, no w zasadzie schudlam wszystkie 29 kilo ale wrucilo 5 . mam jeszcze spora nadwage z przed ciazy wiec 30 kilo postanowilam zgubic
chodze na silownie co drugi dzien i co drugi dzien cwicze poltora godziny aerobiku nie jem kolacji i nic nie chudne od jakiegos miesiaca, a na obiad tez gotowane i mniej tylko sniadania sobei nie odmawiam i zawsze bylo w moim jadlospisie
co jest dziewczyny ze nie chudne???
moja motywacja zaczyna spadac:-(
miloku, nie zrażaj się. Jest taki okres podczas odchudzania, że przejściowo efekty są niewidoczne, należy to przeczekać i wtedy już leci z górki. Poza tym przyjmij, że to twój normalny tryb życia i nie nastawiaj sie na efekt. Tak jest lepiej.
M
miloku
Gość
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2007
- Postów
- 9
ja też chcę, ale nie potrafię się sama zmotywować :/
ja przytyłam w ciąży 20 kg juz mi zeszło 15kg gubie tak ok 1kg na tydz/1,5 tyg....a moj patent to poprostu ostatni posiłek ok 17.00...no i czasem wskocze na rowerek
i nie chodzi mi o to że zgubie te kg i juz.... ja poprostu chce tak zawsze robic bo jak to mówia odpowiednia dieta powinna byc sposobem na życie ...wiec nawet ja schudne do wagi sprzed ciąży to i tak bede jeżdzić na rowerku i nie bede objadać sie na noc i mysle że bedzie ok
i nie chodzi mi o to że zgubie te kg i juz.... ja poprostu chce tak zawsze robic bo jak to mówia odpowiednia dieta powinna byc sposobem na życie ...wiec nawet ja schudne do wagi sprzed ciąży to i tak bede jeżdzić na rowerku i nie bede objadać sie na noc i mysle że bedzie okprosze - odpisz, zacznij więc od zapisania się na aerobik, coś zorganizowanego dobrze ci zrobi na motywację, tym bardziej, że będzie tam wiele takich osób jak ty
reklama
Witajcie! Od wczoraj jestem na diecie SB i czuje sie znakomicie, glodna nie chodze i wogole jest super.
W sobote ide z mezulkiem na basenik i zamirzamy chodzic 2 razy w tyg na 2 godzinki. Juz nie moge sie doczekac efektow
W sobote ide z mezulkiem na basenik i zamirzamy chodzic 2 razy w tyg na 2 godzinki. Juz nie moge sie doczekac efektow
