reklama
Tak jestem po wizycie w Rybniku ... Mam 500 razy w ciagu dnia zaciskac miesnie kegla i sie oszczedzac generalnie. Mowila ze jest 50% szans na poprawe albo wyleczenie ... Terapia bardzo bolala nie to co jezdzilam do wczesniejszej... I mam wrazenie jakbym szyjke miala troszke wyzej .. W sensie na caly palec mam ale nie wiem czy to nie przez to ze jestem po okresie .. Jednak sciana jaka byla tak jest .. Zobaczymy co bedzie ale boje sie ze cwiczenia nie pomoga .. Ze ta powiez pecherzowo pochwowa poszla a tego sie nie da naprawic nawet chirurgicznie. Mowila ze mam balagan w miednicy .. Jutro jade tez do P.Doroty do Krakowa zobaczymy co ona powie bo ona zajmuje sie cala postawa i cialem wiec zobacze .. Narazie cwicze i robie wieczorem pozycja odwrocone zeby miednica odpoczela...
Zastanawiam sie tylko czy jak zacisne miesnie i jak te sciany ida do gory czy to dobrze czy zle ? Bo ta przednia sciana to tak lekko bardzo idzie do gory wiec sie boje ze to zle i ze sie nie podniesie ... I jeszcze sie zastanawiam nad tym bo wczoraj np ta sciana byla wyzej uniesiona a dzisiaj jest na wylocie calkiem .. Od czego to zalezy
Martys93 koniecznie daj znać jak było u tej Doroty i co Ci powiedziała, bo też się do niej szykuję. U mnie wydaje mi się, że jest tyci tyci lepiej, bo tylna ściana czasem się bardziej chowa. Ale opadnięcie mam drugiego stopnia i brzuch ciągle wystający i wiotki. I ta cewka całkiem na wierzchu. Gorzej jest jak mam wzdęty brzuch i gazy a ostatnio to często się zdarza . Na szczęście stosunki nie są bolesne, więc jedna obawa mniej A terapia manualna to co to jest? Rodzaj masażu? Ja mam tylko ćwiczenia nakazane (mało), pozycje odwrócone i zmiana nawyków. Ale wydaje mi się, że to mało Dk84 - masz zbyt napięte mięśnie? To chyba też mój problem był lub dalej jest. Jak w takim razie to leczysz?
Martys93 wydaje mi się, że to dobrze jak przy ćwiczeniach się unosi. Ja to traktuję jako dobry znak. Skoro mięśnie są w stanie ją podnieść to jak się wzmocnią może ją podtrzymają. Gdyby mimo skurczu się nie podciągała to raczej słabo, bardziej wskazywałoby to właśnie, że coś się zerwało na amen i się nawet tych mięśni nie trzyma. Ja tak to interpretuję 
Bylam w sumir wczoraj u p.Doroty bo przelozylam wizyte wczesniej.. Zbadala mi cala moja postawe nogi kolana miednice kregoslup itd. Kazala zrobic mi usg miednicy bo wtedy bedzie dokladnie wiadomo co jest nie tak .. Badala mnie palpacyjnie i obnizenia sa jednak wydaje jej sie ze jest to rozciagniete ale usg to powinno wszystko wykazac... Kazala isc do osteopaty bo mam przodopochylenie miednicy i to trzeba na poczatku skorygowac zeby muc zajasc sie tym co potrzeba .. Powiedzjama ze jezlei postawa jest zla i sa jakies miesnie w organizmie spiete to nic ze soba nie bedzie dzialalo i miednica tez bedzie obciazona.. Jezeli postawe sie skoryguje to mowa ze momentalnie tez powinno troche pojsc do gory .. I pozniej bedzie dobiersc odpowoednie cwiczenia i wszystko .. Badala mnie i kazala mi zacidnac miesnie i moeila mi ze ta przednia sciana nie drga wiec glupia juz jestem . ale kazala mi sobie wyobrazac ze jest tam linka i ze chce ja do gory podciagac i ja to robilam ona mowila ze ja to robie i ta sciana idzie do gory ale trzeba byc bardzo skupionym na tym co sie robi .. I ze z czasem bede czula te miesnie i jak to idize do gory .. Ale mowila ze jezeli z postawa bedzie zle to soe niczym nic nie wskura i cwiczenia niewiele dadza.. A co do operacji mowila ze owszem ale dopiero mozna rozwazac dwa lata po porodzie i oczywisice po intensywnych cwiczeniach ... Dala mi nadzieje .. Ale wszystko okaze sie po usg na ktore jade 4 listopada i tam bede miala odrszu badanir na ntm i ewentualnie dobor pessara .. Duzo sie dowiedzialam od p.Doroty ale za duzo by pisac ...
I kurde znowu się obniżyło? Co znowu zaszkodziło?
reklama
O widzę, że ta p. Dorota rzeczywiście konkretna. A jak długo trwała wizyta i ile zapłaciłaś? U mnie właśnie odpowiednia postawa bardzo dużo daje. Jak pisałam chodzę z wózkiem wyprostowana i dumna jak paw to mniej to czuję itp. Większość życia miałam złe nawyki. Bardzo złe i te porody to pewnie gwóźdź do trumny, a nie jedyna przyczyna. Córkę będę edukować od małego . A te usg i inne badania to tam u niej wykonujesz czy gdzie? I co to ntm?