reklama
irisson, działa na te krostki co wyskakują...
a co do kichania, to też czuję dyskomfort przy kichaniu, zwłaszcza pod koniec dnia, kiedy jestem wzdęta jak balon.
Z innych ciekawostek, to mąż mi powiedział, że chrapię jak lokomotywa i popierduję w nocy... uroczo...
a co do kichania, to też czuję dyskomfort przy kichaniu, zwłaszcza pod koniec dnia, kiedy jestem wzdęta jak balon.
Z innych ciekawostek, to mąż mi powiedział, że chrapię jak lokomotywa i popierduję w nocy... uroczo...
katjusza77
szczęśliwa mama :-)
Z innych ciekawostek, to mąż mi powiedział, że chrapię jak lokomotywa i popierduję w nocy... uroczo...
hhahahh - poprawiłaś mi humor
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
MieMie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2012
- Postów
- 1 122
Ewa z tym rwącym bólem w dole pleców też tak mam. Głównie wtedy, gdy zdarzy mi się przez chwilę leżeć na plecach i próbuję przewrócić na lewy bok. Tak mnie narywa po lewej stronie,że szkoda gadać. Teraz najbardziej dokuczają bóle pleców,a ostatnio jak się nachodziłam to bolała lewa łydka. W ogóle zauważyłam, że u mnie wszystkie dolegliwości jak nie większość skumulowane są po lewej stronie. Większe rozstępy po lewej stronie (na tzw. boczku),kolka - głównie po lewej stronie,ból pleców największy po lewej, dzieciątko głównie kopie po lewej stronie. Ciekawe czy to przypadek, czy co ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
K8libby z tym chrapaniem to chyba normalne,bo mi np. znacznie trudniej ostatnio oddychać i pewnie też tnę komara, ale mój M ma dobry sen i rzadko się przebudza. Z tym popierdywaniem... nie wiem jak jest podczas snu, ale cieszę się, że mamy psiaka, zawsze mogę zwalić na niego winę
Ach ciąża to uroczy, kobiecy okres, wychodzi z nas taka księżniczka Fiona a propos motywu stóp ze Shreka :-)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
K8libby z tym chrapaniem to chyba normalne,bo mi np. znacznie trudniej ostatnio oddychać i pewnie też tnę komara, ale mój M ma dobry sen i rzadko się przebudza. Z tym popierdywaniem... nie wiem jak jest podczas snu, ale cieszę się, że mamy psiaka, zawsze mogę zwalić na niego winę
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Ale te pierdy są głośne! Mówi, że słyszy je siedząc w pokoju obok, a potem chrapanie, więc pewnie robię to przez sen... My mamy 2 koty, więc na nie nie zwalę, ciche z nich bestie...
No co, no jesteśmy obrzydliwe, żeby jeszcze wiedzieli, jakie wydzieliny będą się z nas sączyć po porodzie, to by nas wcale nie chcieli...
No co, no jesteśmy obrzydliwe, żeby jeszcze wiedzieli, jakie wydzieliny będą się z nas sączyć po porodzie, to by nas wcale nie chcieli...
mala.di
Fanka BB :)
Teraz nic co ludzkie już na bank nie będzie nam obce !
ja to pamietam jak mojej przyjaciółce obwieściłam, że jestem w ciąży a ona juz rodzila, to mi zaczela gadac jak to bede miala sraczki na zmiane z zaparciami
itp itd... i to tak totalnie na luzie o tym mówiła. a ja sie tylko patrzyłam wkoło czy nikt jej nie słyszy - bo jechalysmy autobusem.
Mnie to najbardziej krępuje to jak mi się wszystko odbija... jak jakiejs śwince.
Z chrapaniem to nie wiem jak jest, nikt w domu nie narzeka bym go budziła i gardło rano mnie nie boli (a bolalo gdy kiedys bralam leki nasenne i po nich chrapałam)
ja to pamietam jak mojej przyjaciółce obwieściłam, że jestem w ciąży a ona juz rodzila, to mi zaczela gadac jak to bede miala sraczki na zmiane z zaparciami
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Mnie to najbardziej krępuje to jak mi się wszystko odbija... jak jakiejs śwince.
Z chrapaniem to nie wiem jak jest, nikt w domu nie narzeka bym go budziła i gardło rano mnie nie boli (a bolalo gdy kiedys bralam leki nasenne i po nich chrapałam)
marcia331
Fanka BB :)
Ale żeście mi humor poprawiły dziewczynki. Ubawiłam się nieźle po tych waszych opisach :-) rzeczywiście ciąża to jednak taki mało kobiecy czas i po porodzie tak samo. K8libby Twoje teksty mnie rozwaliły :-) no ale cóż, trzeba to przeżyć. Potem się weźmiemy za siebie żeby nasi mężczyźni szybko zapomnieli o tym czasie.
reklama
natasszzka87
Fanka BB :)
Mało nie oplułam monitora![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Podziel się: