reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Objawy i dolegliwosci

A mnie znowu zaczęło chyba straszyć .Cały czas mam skurcze ,może to odczuwam poród ELPISKA ? ;D ;D. Są silniejsze ,ale wszystko okaże się pewnie do jutra .a brzuch mam napięty do granic możliwości ,mamnadzieje że to jest TO ......NADZIEJA MATKĄ GŁUPICH ;D ;D :laugh: :laugh: :laugh:
 
reklama
no to trzymam kciuki wioletko, i zdawaj raporty jak to sie tam u Ciebie posuwa, może jak sobie poczytam to i mnie cos weżmie
PS. wlsnie umyłam okna, ale jak na razie cisza :)
 
ja tez trzymam kciuki wiolu, u mnie cisza. Nic nie dziala ani sprzatanie, ani spacer ani sex, zadnych bolow, pobolewan, klucia czy biegunki :-[
 
Dziewczynki ,już tyle razy mnie straszyło że podchodzę do tego z przymrużeniem oka ,a mąż właśnie się śmiał ze mnie i mówił że dziś nic z tego nie będzie .Może i ma racje ,bo on też nastawił sie na 24 lipca
 
Wkurzyłam się dziś już na maxa i zadzwoniłam do gina ,umówiłam się z nim na jutro ,niech mnie zbada i kurcze w końcu powie co jest grane i ile mnie jeszcze będzie straszyć .Także wizytę mam umówioną i bede wiedzieć na czym stoję ,czy w ogóle jakieś choć małe rozwarcie jest i czy szyjka już się przygotowała do porodu czy też nadal jest twarda
 
ja sobie zaplanowałam że pójde do szpitala sprawdzić co i jak 2 dni po terminie, czyli jak do piatku sie nic nie zmieni to pojade na badanie
 
A ja mam jutro termin, a jak nic sie nie ruszy to wizyte u gina mam na poniedzialek. Niech obejrzy łożysko na usg bo juz w zeszły poniedziałek było dojrzałe z drobnymi pojedynczymi zwapnieniami.... I albo mnie położy na patologii, albo jak bedzie ok to bede czekac do ustalonego ostatecznego terminu wywołania : 31 lipca. W sumie to nie wiem co bym wolała....

Wiola, a nie czujesz czasem mojego porodu ? ;)
 
a ja juz 3 dni po i nastepna wizyte mam dopiero w przyszly wtorek. Musze stwierdzic ze polscy lekarze bardziej interwenjuja w tych sprawach niz dunscy, bo w np. w Danii od poczatku ciazy nie mialam zadnego badania ginekologicznego, tylko dopiero w pl, w 35 tyg. :)
 
reklama
Bardzo śmieszne :laugh: :laugh: :laugh: hi hi hi , DYZIU dziś czuje się bardzo dobrze ,mały świruje ,nie mam żadnych skurczy ,tylko jakię tam kłucia w szyjce ale to norma .I pewnie będzie znowu kilka dni spokoju .Dlatego idę jutro do gina ,niech decyduje co dalej czy mam czekać ,czy też zauważy coś co zadecyduje o pójściu do szpitala


ANNAGRO to rzeczywiście tutaj to dbają o takie rzeczy bo jednak boją się o łożysko ,czy czasami się nie odkleja .Ja miałam badanie co drugą wizytę a USG nakażdej wizycie
 
Do góry