reklama
jeszcze troche kochane i wszystko wam przejdzie po tygodniu od urodzenia.
wczoraj byłam na zdjęciu szwów-k... jak bolało!!!!! w życiu nie miałam takiego bólu. Nie wyobrażam sobie szycia "na żywca" po porodzie!
wczoraj byłam na zdjęciu szwów-k... jak bolało!!!!! w życiu nie miałam takiego bólu. Nie wyobrażam sobie szycia "na żywca" po porodzie!
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
przy takiej pogodzie to przydałoby się wejść do basenu i nieruszać się z niego przez cały dzień .Mamy chyba już wszystkie dolegliwości jakie tylko mogą być .Mężusiowi kazałam trzymać za mnie kciuki żebym przeszła przez tą noc spokojnie.
Ewanko u nas na kopernika do tej pory zakładali szwy rozpuszczlne i zobaczymy czy coś się zmieniło
Ewanko u nas na kopernika do tej pory zakładali szwy rozpuszczlne i zobaczymy czy coś się zmieniło
ja w srodku mam rozpouszczalne, ale na zewnatrz normalne byly, moze dlatego, zeby za szybko nie pusciły-wiadomo jakie cholerstwo bedzie wyciekać. Ale u mnie w 8 dobie po porodzie juz mało leci, taki średni okres
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Ja się nastawiam na częste zmiany podpasek i muszę sobie dokupić podkłady lub podpaski
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
No właśnie,ewan powiedz czy to bardzo duzy dyskomfort jak ci sie rana goi,poza tym leci z dziurki no i jeszcze te podpaski mega i UPAŁ????????? jak dałaś radę?
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Jejku zostawiam was na chwilkę i idę pod zimny prysznic
reklama
moglam sobie pozwolic chodzic po domu w samych jednorazowych majciochach z podladem wiec sie wietrzylo. na noc tylko podlad i taki podklad na lozko. najgorzej bylo ze szwami, jak teraz zdjelam to juz prawie ok, tylko troche piecze. co do podmycia sie to ja lalam tylko wode bo balam sie przez pierwsze 4 dni, potem coraz smielej z plynem ziaji.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: