reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

objawy i boleści-ku pocieszeniu

hej mamy wegetarianki.
to ciekawe co piszecie. Ja od 87 lat nie jadłam mięsa i nie planowałam powrotu ale jak w ciążę zaszłam to normalnie śniło mi się po nocach i jak mięsa nie zjadłam to byłam cały czas głodna. Kosmos. Teraz trochę mi już przeszło ale nadal mam napady mięskowe no i jak wcześniej uwielbiałam ryby to teraz na nie patrzeć nie mogę.

Jesli chodzi o niezdrowe jedzonko to ostatnio zjadłam kebaba (tak mnie naszło) ale potem ledwo chodziłam.Takie miałam niestrawności że teraz jak widzę tego typu żarcie to mnie wykręca (na szczęście bo ile chemiii w tym jest nikt nie wie)
Zanim mnie zmuliło to oczywiście tęsknym okiem patrzyłam ma kfc i mc.D:-D
 
reklama
ja jem wszystko; do tej pory nie ciagnelo mnie do slodyczy,ale cosik sie zmienia hehe
mc donalds i inee pysznosci to ciagna ze hej; ale wiem,ze nie moge przesadzac- bo znowu bede sie turlala pod koniec
 
Hi, hi, hi... ja na brak apetytu tez nie narzekam ale wszystko przygotowuje sama w domu, pizze, hamburgery, chessburgery i mieska w panierkach tupu nugatsy, skrzydelka itd... mniam, mniam...
 
Hej. Ja tez wszystko jem. Nawet ostatnio krewetki. Chodziaz nie zabardzo sie chcialy strawic wiec wyladowaly w toalecie:baffled:. Ale jak sie mnie sie ktos pyta co jem slodycze czy sledzie odp ze wszystko:-). Jeszcze nie wiem czy to chlopiec czy dziewczynka.:-( Ale mam nadzieje ze dziewczynka:tak:.
 
Hej. Ja tez wszystko jem. Nawet ostatnio krewetki. Chodziaz nie zabardzo sie chcialy strawic wiec wyladowaly w toalecie:baffled:. Ale jak sie mnie sie ktos pyta co jem slodycze czy sledzie odp ze wszystko:-). Jeszcze nie wiem czy to chlopiec czy dziewczynka.:-( Ale mam nadzieje ze dziewczynka:tak:.
UUUU z tymi krewetkami to bym uwazala, wszystkie owoce morza sa raczej przeciwwskazane ze wzgledu na siedzace w nich pasozyty!!!!!!
 
A ja właśnie wróciłam od dermatologa z paskudnymi wieściami:( Pierwsze wymrażanie nic nie dało, brodawka wżarła sie za głęboko w palec i dziś miałam kolejne 3 wymrażania pod rząd - tym razem prawie całego palca i tym razem niestety cholernie bolesne :( Teraz co najmniej kolejne 2 tygodnie niechodzenia - nie dość, że boli to strasznie dołujące: gdybym musiała siedzieć kołkiem w domu dla dobra dziecka, to jakoś bym to zniosła, a tak frustracja, że siedzę, a nie ma to nic z dzieckiem wspólnego sięga zenitu.......ehhh, dobrze chociaż, że to teraz a nie w 9 miesiącu, bo bym o kulach na porodówkę szła:p To ja teraz idę poużalać się nad sobą w łóżku przed Telewizją śniadaniową:)
 
reklama
A ja w noc nie mogę spać :-( nie ma dla mnie wygodnej pozycji do ułożenia się... jestem jakaś poddenerwowana i mam straszne zakwasy w brzuchu :confused:
 
Do góry