Jesli juz mowimy co nas bierze, to ja sie znowu wtrace. Ja sie chyba rozkladam, przechodze wlasnie 2gie przeziebienie, na szczescie bez goraczki, mialam opryszczke jakies 5 dni, po ktorej zostal strasznie brzydki i widoczny slad, a teraz odnowila mi sie kieszen miedzydziaslowa, czyli szczelina ktora robi sie miedzy dzisalem i zebem, w ktorej resztki pokarmu gnija i powoduja namnazanie sie bakterii. Mialam to juz na krotko przed zajsciem w ciaze ale wtedy dentysta wlozyl tam jakis antybiotyk i przeszlo. Teraz znowu buduje sie taka torebeczka z ropa, ktora co jakis czas peka i bakterie dostaja sie do krwi, co podobno powoduje niska mase urodzeniowa dziecka badz powoduje przedwczesne porody. Jak to przeczytalam to zamarlam na kilka minut. Pracuje w Anglii i nie mam pojecia czy mozna to jakos samemu leczyc, poza tym nawet gdybym poszla do dentysty, to niby co on ma poradzic skoro wczesniej pomogl tylko antybiotyk...???? narazie plukam to rumiankiem, moze ktoras z was miala cos takiego? moze macie jakies rady???
reklama
survivor26
Mamy lipcowe'08
To i ja się pożalę: byłam wczoraj u dermatologa, samo wymrażanie brodawki rzeczywiście nie boli, zato post factum - i owszem, pół nocy nie spałam, tak mnie ten palec nieszczęsny "rwał", dzisiaj wiele lepiej nie jest, a podobno goić ma się 2 tygodnie ......po czym powtórka, bo na jeden raz nie poszło Apropos tych i innych dolegliwości - właśnie dermatolog mi powiedziała, że mimo świetnych wyników i niby dobrego stanu zdrowia, w ciąży mam większe szanse na odnawianie się dawnych kłopotów, typu zęby (jak u Ciebie dagkris), czy łapanie nowych jak mój biedny palec - więc generalnie powinnyśmy chyba się z tym pogodzić, co nie znaczy nei ulżyć sobie jeśli jest taka możliwość
Dagkris - na stany ropne w zębach najlepsza jest chyba szałwia, mnei wielokrotnie pomagała, zwykle wtedy kiedy nie chciałam/nie mogłam iść do dentysty, a stan był dość zaogniony - nie pamiętam, czy szałwię w ciąży można, ale chyba zewnętrznie, czyli do płukania tak. I nie strasz się pogłoskami o przedwczesnych porodach, myślę, że nie zawsze musi tak być, ropne stany zapalne są przecież dosć częste, a w ciązy szczególnie - choćby przeziębieniowe, a nie zawsze skutkuje to takimi konsekwencjami.
Dagkris - na stany ropne w zębach najlepsza jest chyba szałwia, mnei wielokrotnie pomagała, zwykle wtedy kiedy nie chciałam/nie mogłam iść do dentysty, a stan był dość zaogniony - nie pamiętam, czy szałwię w ciąży można, ale chyba zewnętrznie, czyli do płukania tak. I nie strasz się pogłoskami o przedwczesnych porodach, myślę, że nie zawsze musi tak być, ropne stany zapalne są przecież dosć częste, a w ciązy szczególnie - choćby przeziębieniowe, a nie zawsze skutkuje to takimi konsekwencjami.
Survivor26 - na brodawki najlepsze są domowe babcine sposoby a jednym z nich jest ziemniak! Przekrój ziemniaka i masuj nim tą brodawke. Skrobia powoduje wysuszenie jej i po kilku dniach dosłownie "odpada". Sprawdzone już ;-)
survivor26
Mamy lipcowe'08
O?!Dzięki, sprawdzę, bo nie wyobrażam sobie miesiąca chodzenia na jednej nodze - nie dość, że w ciąży to kulawa
renek
Mamy lipcowe'08
Oj tak tak duuuzo zdroweczka dla Was Dziewczyny!!!!
reklama
survivor26
Mamy lipcowe'08
A nie, to jeszcze przede mną :/ na razie nadal walczę z "nożną" - ughhh - nienawidzę być unieruchomiona! Taka cudna wiosna na dworze a człowiek spogląda za okno i zgrzyta zębami, bo się nawet do windy nie dowlecze!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 29
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: