renek
Mamy lipcowe'08
Joas to mnie pocieszylas:-)
Na poczatku planowalismy piatke nawet imiona mielismy wybrane ( Kubus, Zuzia, Maciek, Monia, Madzia). Pozniej stwierdzilam, ze nie chce "do starosci" rodzic dzieci i postanowilismy, ze bede trzy razy w ciazy a ile dzieci z tego bedzie to zobaczymy no i jak narazie to calkiem niezle nam idzie w kierunku do piatki.
To zawsze zarty byly oczywiscie i choc ze strony meza sa blizniaki od tesciowej i tescia to nie bralam pod uwage takiego szczescia w naszym zwiazku. Ostatnio pani na USG powiedziala, ze raczej to sa dwujajowe wiec wychodzi z tego ze to maz nie mial nic wspolnego z moimi dwoma jajeczkami poza tym oczywiscie, ze podarowal mi dwa plemniczki a w mojej rodzinie nikt nie pamieta jakis mnogich ciaz wiec jestem pierwsza no ale moze sie jeszcze okazac ze to sa jednojajowe a takie bym wolala, to wtedy wina spada na meza
Na poczatku planowalismy piatke nawet imiona mielismy wybrane ( Kubus, Zuzia, Maciek, Monia, Madzia). Pozniej stwierdzilam, ze nie chce "do starosci" rodzic dzieci i postanowilismy, ze bede trzy razy w ciazy a ile dzieci z tego bedzie to zobaczymy no i jak narazie to calkiem niezle nam idzie w kierunku do piatki.
To zawsze zarty byly oczywiscie i choc ze strony meza sa blizniaki od tesciowej i tescia to nie bralam pod uwage takiego szczescia w naszym zwiazku. Ostatnio pani na USG powiedziala, ze raczej to sa dwujajowe wiec wychodzi z tego ze to maz nie mial nic wspolnego z moimi dwoma jajeczkami poza tym oczywiscie, ze podarowal mi dwa plemniczki a w mojej rodzinie nikt nie pamieta jakis mnogich ciaz wiec jestem pierwsza no ale moze sie jeszcze okazac ze to sa jednojajowe a takie bym wolala, to wtedy wina spada na meza