reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Objawy, dolegliwości i różne inne niedogodności

sparrow - nie martw sie na zapas, bo to juz nie ma sensu. Czasu nie cofniesz, wiec zamartwianie sie nie pomoze,tylko zaszkodzi dzidzi bo ona czuje Twoje emocje. Jeśli poziom cukrow często przekracza normy to możesz urodzić klocuszka, ale niekoniecznie. Ciezko powiedziec od kiedy masz podniesione cukry. Poczekaj na ten wynik i jak najszybciej zrób obciążenie 75g. Jeśli po 75g wyjdzie zły wynik to wtedy szybciutko udaj się do diabetologa - poinstruuje Cie co i jak i zrobi Ci badanie hemoglobiny glikowanej, w którym wyjdzie na ile cukier był unormowany w ostatnich miesiącach. To co możesz teraz zrobić to:
- zrobić obciążenie 75g
- odstaw wszelkie soki, napoje, cukier do herbaty itp (do picia woda i herbata niesłodzona)
- odstaw słodycze, owoce ogranicz bardzo.
- nie jedz najlepiej pierogów, naleśników, pyz ziemniaczanych i innych mącznych potraw (makarony, kasza, ziemniaki, ryż w małych ilościach, za to mięso można jeść do woli, tylko uwaga na panierki i sosy z dodatkiem śmietany - tam jest cukier)
- nie jedz bialego pieczywa i bułek (wybierz jakies pełnoziarniste)
- jedz małe posiłki, a za to częsciej

kochana ja tez mam zylaki w prawej pachwinie..sa dosc duze i jest ich sporo:((oprocz tego mam na nodze prawej w dwoch miejscach. lekarz mowil mi ze wlasnie w ciazy jestesmy na to narazone jak dziecko uciska zyly. ja dostalam tabletki detralex 3*1. lekarz mowi ze zobaczymy jak to bedzie po porodzie wygladac i wtedy zdecydujemy co z tym zrobic
 
reklama
Rykiavik - nie martw się, to że dzidzia się nie obróciła, nie oznacza że z nią coś nie tak. Tak to czasem się dzieje, zagapiła się widocznie, ale może jeszcze da radę wymanewrować. Masa dzieci rodzi się w położeniu miednicowym i są w pełni zdrowe. Mój ojciec np. był ułożony miednicowo i babcia miała cesarskie cięcie. A moja teściowa była ułożona miednicowo i urodziła się w domu, a nie w szpitalu i była to do tego pierwsza ciąża! Także hardcore totalny. Nie martw się - jak mała się nie obkręci to z tego co wiem to przy pierwszej ciąży robią wtedy rutynowo cesarkę, więc małej nic nie grozi :)
 
Asiorek o żylakach w ciązy to ja wiem tylko tyle że robią się w miejscach naprawdę przeróżnych i mogą być też w pachwinach a nawet w pochwie. Powodem jest duża macica która uciska na naczynia zaburzając przepływ krwi. Clexane sam w sobie nie zapobiega żylakom a powikłaniom zakrzepowo-zatorowym do których żylaki predysponują. Może spróbuj Cyclo3fort, kilka dziewczyn naszych bierze ja też i wydaje mi się ze pomaga – u mnie akurat na hemoroidy, chociaz i zylaki na nogach przestały boleć odkąd go łykam.
Rykiavik to w jakiej pozycji lezy dziecko nie świadczy o jego dobrostanie bądź jakims zaburzeniu, po prostu tak mu wygodnie i część dzieci nie ma ochoty się obrócić. Jedyne czego można się obawiac to ułożenie poprzeczne zwłaszcza w przypadku kobiet które miały już CC – większe ryzyko pęknięcia macicy, a to że lezy miednicowo o niczym złym nie świadczy, poza tym, że jeśli to pierwsza ciąża i się nie obróci to jest to wskazanie do CC bo ostatnie parte muszą być naprawde silne i bardzo sprawne z uwagi na możliwość niedotlenienia dziecka w takim ułożeniu a pierwiastka może sobie nie poradzić.
 
Asiorek ja mam też żylaki w pachwinie i na wargach. I to tak spore, że normalnie wyczuwalne ręcznie. Wyobraź sobie żyłę grubości palca wskazującego :( Ze względu na bardzo duże żylaki na nogach ( od kostek aż do endu) miałam już konsultację u chirurga naczyniowego. Powiedział mi tyle co i sama wiem, że po rozwiązaniu muszę zrobić zabieg. :/ Jeśli chodzi o żylaki sromu, to ja strasznie spanikowałam i poprosiłam o wpis w kartę ciąży, żeby nie daj Boże mnie nacinali w trakcie porodu w tym miejscu, bo się wykrwawię.
Żeby było zabawniej jak się położysz i nóżki dasz wyżej, to one znikają, bo się krew cofa i gin może nawet nie zauważyć ( chyba że są mega wyraźne)
Asiorku trzymam za nas kciuki, żeby żylaki w "tym miejscu" po porodzie same nam zniknęły.
 
Asiorek , Maga76 bardzo współczuję...nie dość że dzidzie nam "dokuczają", to jeszcze dodatkowe "przyjemności" Was dopadły...dobrze że już bliżej niż dalej..

mnie od paru dni kolana strasznie bolą i nie wiem czy to przez ciężar czy co innego. faktem jest że im bliżej porodu tym wszystkie stawy stają się bardziej elastyczne, a ja często siadam po turecku - może coś sobie naruszyłam czy co...ehh...tu kolana, co chwile żebra, kręgosłup - normalnie czuję sie jak jakaś emerytka
 
Dzięki dziewczyny za wsparcie,mam dzisiaj podły dzień i od rana płacze już mam poprostu dość za dużo tego wszystkiego naraz nowy dom, dzidziuś tuż tuż a ja wciąż stoje w miejscu do tego jakieś głupie żylaki w głupich miejscach :-(
 
Alicja z Krainy Czarów, mam dokładnie to samo ! Ostatnio za przeproszeniem, ciężko z kibla mi wstać bo tak mnie kolana bolą.
Jakbym miała kucnąć to już bym chyba nie wstała :-/
 
a moja nos dzis była taka ,ze budziłam sie chyba ze 6 razy, drętwiało wszytko a nie wspomnę jak napirzały biodra od leżenia na boki, nie zawsze tak mam ale zdarza sie ,a dziś cały dzień napięty brzuchol wzięłam nospe i chyba sie położę
 
wiecie , tak myśle ,ze te wszystkie przykre dolegliwosci pod koniec ciązy są po to ,zebysmy zapomnialy o tym co nas czeka przy porodzie i poprostu pragnęły juz zeby "to" wreszcie sie stało :-)
 
reklama
Do góry