Obawy i rozterki mam wracających do pracy

[lolkak]

Witaj, dołączaj dołączaj się. Ja tez karmię Adę cycem jeszcze i powiem Ci, że ta 1h za karmienie to błogosławieństwo, niby tylko godzina, ale jakby nie patrzeć dzięki temu jestem w domu jeszcze po jasności

O tak ta godzina robi jednak różnicę Jak na razie pracuję blisko domu,więc nie muszę też tracić czasu na długie dojazdy. Chociaż i tak chciało by się jeszcze więcej przerw na karmienie ;-)

 

[kasia1208]

Witaj lolkak:-)
niestety u mnie weekendy ograniczają się tylko do wolnej soboty,ale za to w tyg pracuję godzinę mniej i nie karmie już

 

[mitaginka]

lolkak witaj :-)
u mnie dziś w miarę, chociaż był klient, który darl się po nas i musiałam 3 godziny z nim pertraktować, uspokajać go itd. Ale wolę "trudnego klienta" niż akcje z dwóch pierwszych dni

 

[mucha666]

Mitaginko podczytałam na kwietniówkach że już lepiej i w pracy i z teściową. Jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy napisałaś że teściowa zrobiła liste co dała i przypomniałam sobie że moja siostra i przyjaciółka prowadziły takie notesy z opiekunkami. Mama pisała co dać dziecku a opiekunka wpisywała co dała o której godzinie i np ile zjadła mała itp. Przyjaciółki opiekunka nawet pisała ilość kup i zmoczonych pieluch czy tam potem siku na nocnik . Powiem szczerze że to niezły system jest bo czasem się zastanawiałyśmy przy kolejnych pociechach ile się jedzenia dawało i wtedy dziewczyny przynoszą swoje archiwalne zeszyty i jest czarno na białym ze tyle i tyle w tym i wtym wieku. Miłego wekendu wszystkim życzę i spadam do moich chłopców bo dzisiaj mamy dzień wspólnego spania:-)

 

[lolkak]

Mitaginka dobrze,że w pracy co raz lepiej ;-) U mnie za to ma sa kra

Mucha jaki system Ja to bym nie nadążyła za Majką z notesem

Padam na twarz,lecę do wyrka,bo Majka się zaraz obudzi

Do jutra :-)

 

[mucha666]

Mucha jaki system Ja to bym nie nadążyła za Majką z notesem

wydaje ci się w końcu ile razy dziecko je albo śpi . W sumie to ja byłam prekursorem tej metody u nas bo namiętnie zapisywałam godzinę karmienia i cycek z którego karmiłam, bo potem mi się potrafiło pomiszać

 

[lolkak]

Jak tylko mialabym pisac o jedzeniu i spaniu to malo by tego bylo, bo Majka malo spi a z jedzeniem tez roznie bywa;-) jak czytalam posta to zrozumialam,ze mam wpisywac wszystkie aktywnosci dziecka.

Co do karmienia to ja tez w większości przypadkow nie pamietalam który cyc był ostatni, ale jakoś nie ma roznicy w rozmiarach a z lewej pije wiecej i czesciej ;-)

 

[mitaginka]

mucha ja do dzisiaj zapisuję, który cyc podaję ;-)
a co do pracy i teściowej... kurczę, wiem, że ona nie chce źle. Więcej- wiem, że chce dobrze. Moje negatywne uczucia wynikają z... zazdrości. Jestem zazdrosna, bo Martynka ma z babcią fajny kontakt i boję się, że będzie wolala ją niz mnie. Pewnie przez to doszukuję się tych wszystkich rzeczy, a przecież wiem, że ona też się stresuje i że jakoś radzić sobie musi, więc pewnie dlatego kombinuje ze smoczkiem...Aż mi głupio, że ona opiekuje się małą z dobrego serca, a ja narzekam

 

[lolkak]

Mitaginka na pewno dziecko nie będzie wolało jej od Ciebie Martynka kocha Cię najbardziej na świecie i nikogo po za Tobą nie widzi :-)

My dziś prawie cały dzień na dworze spędziłyśmySpacerki i zabawy non stop ;-)

Jestem na etapie wyboru fotelika. Który według was lepszy?
Maxi COsi Priori czy Cybex Isis?



Maja w Ogrodzie;-)

Ulubiony gryzak;-)

 

[mucha666]

Lolkak moim zdaniem Maxi cosi lepszy. My mamy priori z izofixem i już drugi szkrab jeździ i jest ok. Jedno co mnie denerwuje to jakość tapicerki. My mamy czarny i strasznie spłowiał a po wielokrotnym praniu (niestety choroba lokomocyjna na maxa) te klejone szwy puściły w niektórych miejscach. Ale bezpieczny jest