reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Obawy dotyczące niemowląt

reklama
ja tez ryk wczoraj, amaz powiedzial zebym sobie cos zorganizowala n sobote on zostanie po poludniu z mala. .. chyba nie mam sily, wiec wybiore wizyt w lazience z doprowadzeniem sie do stanu uzywalnosci, bo wczoraj zauwzylam, ze paznokcie u nog takie, ze moge grabic grzadki..
dzis usg...niedawno robilysmy, zeby zobaczyc maluchy, a teraz im robia, co tam w srodku.....
 
WYCHODZIMY!!! Sprzątam szybko chatę i o 13 wypis. Mam nadzieję, że nie trzeba będzie wracac- odpukac x3, tfu, tfu, tfu.

dawidowe ja Ciebie podziwiam, ale to nie znaczy, że mnie jest łatwo psychicznie, nie jestem jakąś mega twardzielką, pewnie byłabym twardzsza zdana tylko na siebie, dzięki Bogu nie muszę i niech tak zostanie.
 
PRZYLASZCZKA ja od czasu do czasu w soboty lub niedziele spadam na targ i 3-4h mnie nie ma, nieraz nic nie kupie prawie ale sam oddech poza domem sama bez dziecka duuuuuuuuzo daje!!!! a i tak z targu dzwonie do meza czy ok wszstko. doprowadz sie do porzadku i wyjdz gdzies sama! inne spojrzenie na swiat! ja tez nieraz wyje jak brzydko i nie moge wyjsc a sama caly dzien bo maz wraca na 19h dopiero do domu. wtedy tez on przejmuje paleczke i troche wieczoru mam dla siebie, tzn prysznic, odciaganiee mleka przy kompie hihi i sie klade spac a on sie uzera z mala jak ona nie spi a jak spi to on zajmuje sie soba. w kazdym razie 20.30-23h nalezy do mnie.
 
Sugar jesli to charczenie jest bez kataru to po prostu trzeba sie raczej przyzwyczaić, niektóre maluchy tak maja i wyrastają, ale jak odciaga się katar to moim zdaniem raz w tygodniu nalezy dziecko pokazać lekarzowi żeby osłuchał bo naprawde w kilka godzin może sie zmienić. Katar trzeba usuwać, nosek nawilżać, można dawać spokojnie Euphorbium chociaż u nas efekt po nim średni, może dlatego że już dość długo stosowany a katar był upierdliwy i przeszedł dopiero teraz po kroplach Floxal (one maja antybiotyk a w ogóle to krople do oczu ale u niemowlaków stosowane z dobrym efektem przy katarze). Najgorsze jest to że u noworodków i małych niemowląt poważna infekcja może przebiegać bez gorączki, nawet zapalenie płuc i bądź tu człoweiku mądry...
Dawidowe podziwiam za wytrwałość.
 
tylko wczoraj cały dzien wyłam. ciezko bo trzeba wszystko robic samemu i do tego zaczynam okropnie tesknic. marzy mi sie pocałunki jak za czasow nastolatki ;-)

mój M. jest codziennie obok mnie w łóżku, a ja też tęsknię do tego co było kiedyś. I jak to wytłumaczysz? Moze rozłąka dobrze by nam zrobiła? Nie całowałam sie chyba parę miesiecy. Już nawet nie pamiętam kiedy to było ostatnio... Ale przytulać się lubi. Załamka.

a on sie uzera z mala jak ona nie spi a jak spi to on zajmuje sie soba. w kazdym razie 20.30-23h nalezy do mnie.

Zazdroszczę! Jak się udałam do łazienki w celu odrestaurowania to już po pół godzinie zza drzwi dobiegało błagalne wycie: juuuuż? Kiedy kończyyyyyyysz? Wyyyyyyychodź prooooooszę! I płacz Małej. A jak wyszłam Mała natychmiast się uspokoiła i zaczęła gaworzyć. Mąż powiedział: "Ale sie zmeczyłem - muszę się położyć". Bez komentarza.
 
widzialam cwiczenia dla mam z maluchami - od 3 miesiaca i w kinie sa do poludnia seanse dla mam ze sciszonym glosem, zapalone swiatlo, przewijak, pampery.... chyba tak trzeba uciekac z domu

bo ja sie oglupiam i mniejsza zawartosc mozgu..... myslalam ze bede sie uczyc jezyka jakiegos haha nie ma sily
 
Zazdroszczę! Jak się udałam do łazienki w celu odrestaurowania to już po pół godzinie zza drzwi dobiegało błagalne wycie: juuuuż? Kiedy kończyyyyyyysz? Wyyyyyyychodź prooooooszę! I płacz Małej. A jak wyszłam Mała natychmiast się uspokoiła i zaczęła gaworzyć. Mąż powiedział: "Ale sie zmeczyłem - muszę się położyć". Bez komentarza.
wiesz co zrob?? ubierz sie kiedys i powiedz: bede za 15 min, musze PILNIE wyjsc, zajmij sie mala. to paaaaaaa!!!!!!! -zobaczysz bedzie sobie musial poradzic:ppppppp a potem bedzie dumny ze dziecko przezylo:)


nieraz tylko maz pyta: co ona chce?? ja wslu****e sie w jeki i mowie: pieluszka pelna:))) BINGO:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
i co te dziecko chce :) no co? tekst mojego m

loliszka te zazolcenie sie cofnelo, zdecydowanie jest mniej zolty. mam pedziec do pediatry??? bo ja juz sama nei wiem co robic, przed szczepieniem byl badany i lekarak co byla stwierdzila, ze jest jeszcze troche zazolcony i jak nie przejdzie do dwoch tygodni to mam sie do swojego lekarza udac
normalnie zwariowac mozna
 
Do góry