reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Obawy dotyczące niemowląt

tyle, ze dziubasek mial wczorraj kolke od 18 do 22 darl sie jakby go ze skoryobdzierali, a czasem prezy sie na kupe, ale nic nie robi tylko smierdzace baczki puszcza.....
 
reklama
cass - no to wygląda to podobnie jak u Przemka, tylko on nie ma na czole i brwiach. Zaczęło się od policzków, poszło na skronie i brodę, teraz się roznosi na szyję,a dziś już miał też pojedyncze kropki na brzuszku :(
Cass - a u Ciebie to jest tyko na buźce, czy na szyi też i innych częściach ciała? U mnie ma jeszcze takie paskudne plamy na szyi
(widać na drugim zdjęciu) no i na małżowinach usznych i na zewnętrznej stronie dłoni i pluszków:/
Byłam u pediatry dziś, bo do tego dochodzą jeszcze mocno śluzowate kupki, zbyt częste wymioty i dziś jeszcze miał podwyższoną temp. - 37. Ona powiedziała że to alergia pokarmowa, bo jakby jakaś inna choroba skóry to że raczej pojawia się w innych miejscach. Dała skierowanie do alergologa no i dziś zadzwoniłam i jakimś cudem udało mi się małego wkręcić na jutro na wizytę - zobaczymy co on na to powie. Ale ja czuję że to alergia, bo ja mam podobnie, nawet w tych samych miejscach na twarzy mnie obsypuje, a dziś się od teściowej dowiedziałam ze mąż miał jako niemowlę skazę białkową i też miał całą twarz popękaną i śluz z krwią w kupkach i musiała go karmić modyfikowanym, więc pewnie po tatusiu mały odziedziczył :/
A wygląda to u niego tak:

twarz.jpgszyja.jpg
 
Ostatnia edycja:
U nas tylko na buzi i trochę na szyi, ale już znika powoli. Dobrze że idziesz do alergologa bo ciężko odróżić ŁZS od AZS (atopowe zapalenie). Nasza Zuzka miała atopowe zapalenie od alergii właśnie i też miała taką buźkę i do tego brzydkie kupki i wymioty. Maja ma tylko wysypkę i nic więcej, poza tym ta skóra na policzkach jest taka żółtawa jak ciemieniucha a przy skazie Zuza miała tylko czerwoną jakby lakierowaną i strasznie się drapała. Niezależnie od tego co się okaże możesz karmić piersią, ja karmiłam Zuzę pół roku, mimo że miała bardzo silną alergię (mleko matki jest najlepsze na alergię), bardzo kontrolowałam leki, byłyśmy pod stałą kontrolą alergologa, ciągle jakieś maści kremy i inne cuda, wysypka nigdy nie zeszła do końca ale jakoś sobie z nią radziłyśmy. Dopiero jak Zuza skończyła pół roku a ja wróciłam do pracy przeszliśmy na bebilon pepti. Alergia przeszła jak Zuza miała 2,5 roku, chociaż czasem jeszcze coś jej wyskoczy jak się naje za dużo jogurtów albo żółtego sera.
 
Byłam u alergolog i jak zobaczyła małego i dowiedziała się, że ma dopiero 7tyg to aż poszła po drugą lekarkę z gabinetu obok... No i absolutnie odstawiamy moje mleko i wprowadzamy Nutramigen :( Ewentualnie mogę najwyżej raz dziennie dać małemu mojego mleka, żeby dostawał przeciwciała odpornościowe. Mam ściągać sobie pokarm, zeby utrzymać laktację i jak małemu się trochę poprawi to zobaczymy co dalej, może się jeszcze uda jakoś karmić albo chociaż dokarmiać piersią. Na razie jednak trzeba go podleczyć, bo się męczy i ma tą skórę i jelita mocno podrażnione. Dostał jeszcze maść i probiotyk.
 
Dziewczyny, a jak u Was z szerokim pieluszkowaniem? Stosujecie? Mnie kazano na noc rozszerzać nóżki złożoną tetrą mimo zdrowych bioderek, ale Olek tego nie znosi, bo ma pupę wyżej od plecków. No i nie pieluszkuję. Zamówiłam frejkę w sklepie medycznym, ale czekam już 3 tygodnie, a jutro wyjeżdżam i też jej nie będę miała. Synek ładnie trzyma nóżki na boki.
 
reklama
Ja pieluszkuje chociaż Zuzia chyba także ma ładne bioderka - rozkłada ładnie nóżki na boki jak motylek (USG robimy dopiero w tym tygodniu w piątek) - trochę późno ale wcześniej nie mogliśmy:(.

Nie płacze, nie marudzi przy tym - wydaje mi się że jest jej wszystko jedno czy ma pieluchę czy nie.
 
Do góry