czarodziejkaM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 289
mała mi, natolin, dzięki dziewczyny ja wlaśnie poczytałam o tych probiotykach i widze że to może tylko pomóc bo to całkowicie naturalne. My mamy stosować przez 2 tyg. i zobaczymy
czarodziejka to spanie to prawie tak jak u nas Oby tak zostało
oby oby !:-)
A u nas pojawiło się kilka problemów.Pojawiły się pleśniawki.Tak sądzę,że to pleśniawki na końcu języka i na ustach w wewnętrznej stronie takie białabe kropki i kręgi.Któras z was się kiedyś z tym chyba zmagała to poproszę o rady co z tym robić,czym smarowałyście.Dodatkowo miejsce po szczepieniu na gruźlicę bardzo spuchło i podeszło ropą.Dzwoniłam już do lekarki,powiedziała żeby nie ruszać i nie moczyć.Ehh nie spytałam o pleśniawki bo jeszcze ich nie mial jak dzwoniłam.I najgorsze dla mnie....maly od 2 dni znowu się wygina w prawą stronę w łuk :--( Juz było dobrze i znowu zaczął...jak go przełożę na brzuszek to jest zadowolony wtedy...już sama nie wiem może on chce się przekręcić i dlatego tak się wygina.W czwartek mamy wizytę u lekarza i szczepienie więc popytam się troche a jeśli będzie mało czasu na rozmowę tak jak ostatnio(bo dużo dzieci do szczepienia) to idę w przyszłym tygodniu prywatnie żeby porozmawiać na spokojnie do tej lekarki ze szpitala co dziś dzwoniłam.Wcześniej nie ma niestety czas...bo pogrzeb ma i egzamin następnego dnia jakiś i mogłaby nas przyjąć w czwartek,a ja nie chcę w czwartek dziecka stresować kolejną wizytą u lekarza po szczepieniu,zwłaszcza,że będzie obolały.
Dodatkowo sie przylamałam troche bo szukałam opini o tej neurolog u której byliśmy miesiąc temu i ma bardzo złe opinie,ludzie strasznie na nią narzekają,piszą że najchętniej leczy wszystko lekami,ze nie mówi nic i nie zachęca do rehabilitacji i ćwiczeń.Nam w sumie też pokazała tylko,żeby brać za rączki do pozycji prawie siedzącej i kłaść na brzuszek...a stwierdziła napięcie mięśniowe....no doła mam na maksa..