reklama
Roxannka
Pracująca mama!
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 3 356
ja tez ostatnio sobie myślałam że to życie to takie okropne, że już takie maleństwa muszą mieć jakieś choróbska, rehabilitacje i inne paskudztwa ehhhTo takie przykre,że tyle aż naszych dzieciaczków musi sie męczyć z jakimiś paskudztwami.Ja cały czas już tylko mam nadzieję,że przynajmniej przebieg będzie łagodny i w miarę szybko minie...
natolin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2010
- Postów
- 8 818
zazdroszczę, bo lubię spać do 12, ale z drugiej strony cieszę się, że mały zasypia wcześnie, bo przynajmniej mam wtedy czas na inne rzeczyto macie super z pociechami! ze tak szybko zasypiaja!
ale fakt ,ze my spimy do 12-stej (oczywiscie z przerwami)
co do ciemieniuszki to u nas bylo ciezko bardzo ciezko zeby ja zlikwidowac najpierw smarowania oliwka ojjj rezultatow prawie wogole,potem kupilam olejuszke ale mala tak sie drapala po glowie ze az rany sobie porobila w koncu ciotka mowi posmaruj jej glowe maslem zobaczysz ze pomoze nie jestem tego zwolennikiem,ale posluchalam i wiecie co? SCHODZI
u nas wczoraj szczepienie, i po nim MASAKRA maly tak sie darl wczoraj caly wieczor i noc nie mial goraczki ale dalam paracetamol bo mialam wrazenie ze go bola nozki i raczka od wkloc
co do ciemieniuszki to u nas tez troche dalej jest i smaruje tym olejuszkiem ale maly zaczal sie strasznie drapac po nim:/ strasznie jest niespokojny, ktos kiedys pisal o szamponie specjalnym do mycia na ciemieniuszke, mozecie podac mi jeszcze raz nazwe?z gory dzieki
co do ciemieniuszki to u nas tez troche dalej jest i smaruje tym olejuszkiem ale maly zaczal sie strasznie drapac po nim:/ strasznie jest niespokojny, ktos kiedys pisal o szamponie specjalnym do mycia na ciemieniuszke, mozecie podac mi jeszcze raz nazwe?z gory dzieki
natolin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2010
- Postów
- 8 818
ja Wam powiem co ja zrobiłam, nie było to może zbyt chwalebne, ale sama dr (ale nie nasza) powiedziała tak "po cichu", żeby tak zrobić. na początku się bałam, ale po kolejnych 2 tygodniach walki spróbowałam i na razie jest OK. dr powiedziała, żeby ciągle miał tę głowę nawilżoną oliwką, żeby to nie wysuszało się w ogóle i po takim rozmiękczeniu, żeby palcem delikatnie podważyć i sczesać. robię tak sukcesywnie od dwóch dni i jest super, zostało tylko na ciemiączku, bo najbardziej boję się dotknąć.
reklama
Podziel się: