reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

O nas

No na dentyste to on nie wygląda:-D Nie mam jakiś uprzedzeń ale pewnie bym się zdziwiła, gdybym poszła do gabinetu a tu on. Ale ja lubie takie odmienności, odrazu miałby u mnie plus i może mniej bym się bała:-D Wogóle chyba fajnie mieć w rodzinie dentyste:confused::-)
 
reklama
no- pacjenci róznie reaguja- na szczescie jak przyjmuje to ma zwiazane te dready...no plus biały fartuch i maseczka robia swoje- dodaja animuszu...haha;-)
 
Witam.Co prawada jestem w waszej grupce przez pomyłke-zle wpisalam date urodzenia synka.ale milo mnie przywitalyście ,wiec skorzystam z okazji i sie przedstawie-mam na imie Ania,od 6 lat jestem szczęsliwa męzatka, moje dzieci to 4 letnia Lidia i 15 miesieczny synek konrad.A ja mam 26 lat , z zawodu jestem pedagogiem i pracownikiem socjalnym, za tydzień odbieram dyplom z'' ekologi,etyki''.Uwielbiam jazde na nartach i kąpiele słoneczne.Moim obecnym zajęciem są dzieci-jestem na urlopie wychowawczym i no i oczywiście zajmuje sie męzem(jest jak trzecie dziecko:-) )Wcześniej pracowalam przez prawie 5 lat w Zespole placowek opiekunczo- wychowawcych-ta praca to moja pasja i bardzo tesknie za nią.To forum odkrylam przypadkowo, ale ciesze sie bo bardzo mi sie podoba i mam nadzeje ze podziele sie z Wami własnymi doświadczeniami,jak i również pomożecie mi w problemach.Zauwazyłam,iz sa tu osoby o podobnych upodobaniach-co bardzo mnie cieszy.Pozdrawiam
 
kurzcze blade ja to dentystów szeroki łukiem omijam. wolę już co tydzień do ginekologa łazić raz na tydzień niż do dentysty raz na rok:tak: . ale do takiego jak twój brat to bym na slrzydłach przyleciała:-D .
 
Oj, Kasia, to ja mam zdecydowanie na odwrót. U mojego męża na fotelu to codziennie mogę siedzieć, ale u gina...fuj, nie lubię (szczególnie od czasu ciąży, potem masażu szyjki, porodu, nacięcia, szycia, zdejmowania szwów,,,fuj.) Przy tym leczenie ząbków to czysta przyjemność :-) (zwłaszcza, że mój małżonek , jak jest w garniturku roboczym cholernie mnie podnieca):cool2:
 
To ja też się tu przedstawię. Witam. Mam na imię Kasia. Jestem psychologiem. Mieszkam w Toruniu. Pracuje w ośrodku leczenia uzależnień dla młodzieży. W listopadzie ubiegłego roku urodziłam moje pierwsze dziecko - Martynkę. Obecnie jestem w domu i planuje zostać do września. Później opiekę nad córeczką przejmie mąż :-) Jest nauczycielem i zrobi sobie rok "wakacji". W czasie ciąży często tu zaglądałam. Szczególnie kalendarz ciąży czytałam jak powieść przygodową :-) Pod koniec błogosławionego stanu miałam trochę komplikacji - pojawiło się nadciśnienie i okazało się, że to zatrucie. Leżałam kilka dni na patologii, dostałam leki, które jak się później okazało nie do końca odpowiadały mojej córeczce i tak urodziłam 5 dni przed terminem (poszłam przedłużyć zwolnienie a wylądowałam na porodówce). W sumie dzieki temu poród był krótki i nie dość męczący. Rodziłam z mężem. Bardzo się cieszę że się zdecydował i od poczatku jest aktywny w opiece nad Martynką.
To chyba na tyle :-)
 
reklama
Witaj Kasiu :-) .Fajnie,że do nas dołączyłaś :tak: :-) .No i muszę Ci powiedzieć,że śliczne imię ma Twoja córcia i w ogóle że Martynki to fajne dziewczynki (wiem coś na ten temat,bo sama mam na imię Martyna:-) ):-D :-D :-D
 
Do góry