reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

o badanich hormonalnych dla starających się...

anusieńka , dzień cyklu nei ma znaczenie, byle bys byłą na czczo i raczej wyspana. no i najlepieje by było gdybys nei szła tam prosto z łózka, bo wlasnei w nocy najwiecej prolaktyny jest wydzielane. i nie stresuj sie dzień przed i w dniu badania, bo stres podwyzsza prolaktyne.
 
reklama
Elżbietka pisze:
anusieńka , dzień cyklu nei ma znaczenie, byle bys byłą na czczo i raczej wyspana. no i najlepieje by było gdybys nei szła tam prosto z łózka, bo wlasnei w nocy najwiecej prolaktyny jest wydzielane. i nie stresuj sie dzień przed i w dniu badania, bo stres podwyzsza prolaktyne.

ale gdzieś czytałam że trzeba zrobić z progesteronem w 20-21 d.c. żeby sprawdzić czy właśnie ona nie nie zaburza wydzielania progesteronu.I dlatego taki mam niski
 
PRZEBIEG CYKLU


Cykl zaczyna się umownie od momentu wystąpienia krwawienia miesięcznego, a przebiega w następujący sposób:



1. Na początku krwawienia przedni płat zaczyna wytwarzać narastające ilości FSH-Hormonu folikulotropowego.



2. Pod wpływem FSH dojrzewają pęcherzyki jajnikowe ( Graafa). Rozpoczynają produkcję estrogenów, które wpływają z kolei na endometrium powodując regenerację złuszczonej podczas miesiączki błony śluzowej macicy i wejście jej w stadium zwane fazą folikularną.



3. Wzrost poziomu estrogenów we krwi pod koniec fazy folikularnej (szczyt wydzielania estrogenów występuje na 24 godz. przed owulacją) doprowadza do hamowania wydzielania FSH i jednocześnie pobudza produkcję i wydzielanie LH.



4. Pojawienie się we krwi LH obok istniejącego jeszcze FSH doprowadza do pęknięcia dojrzałego pęcherzyka jajnikowego i do owulacji.



5. Pod wpływem LH rozwija się ciałko żółte i wydziela progesteron, który wpływa na zmiany w endometrium wprowadzając je w fazę lutealną . Dochodzi w niej do rozrostu gruczołów macicznych - okres wydzielniczy - i może dojść do wszczepienia się zarodka i rozpoczęcia ciąży.



6. Wzrost poziomu progesteronu we krwi hamuje wydzielanie LH , co powoduje zanik ciałka żółtego.



7. Zanik ciałka żółtego wywołuje gwałtowny spadek poziomu progesteronu. Z tym wiążą się procesy martwicze w endometrium, powodujące złuszczanie się jego górnej warstwy i krwawienie. Jest to faza menstruacyjna.



8. Spadek stężenia LH, a wskutek tego progesteronu, odblokowuje syntezę i wydzielanie FSH przez przysadkę.


Zaczyna się następny cykl miesiączkowy.

 
Dziewczynki błagam pomozcie!!!!!!
Bylam na badaniach w szpitalu,zabral mnie tam prof.Nauman,zrobil badania tarczycy i inne hormony.Badania wedlug profesora wyszly w poządku,ale ja choc mam wielki szacunek do wiedzy profesora jestem jednak zaniepokojona

Badania mialam robione w w 27 dc{cykl ten mial 33 dni-wyjątkowo chyba ze stresu bo zwykle mam 29 dni}.Byla to więc faza lutealna,tak przynajmniej mi się wydaje[ale nie znam się na tym dobrze}
O to wyniki z tej fazy cyklu{wedlug mnie lutealnej}
FSH 4.12 mIU/ml
LH 17.40mIU/ml
Estradiol 68,2pg/ml

Nie mialam na wynikach norm więc nie wiem jak to interpretować i powiedzcie mi jeszcze czy to faktycznie faza lutealna?
 
ala261 , nie wiemczy to była faza lutealna , bo nie wiem czy była owulacja. a jak nie ma owulacji, to nie ma fazy lutealnej.
aczkolwiek troche dziwne te badania jak na faze lutealnę. chodzi mi o to ze nie ma wsród tych badań progesteronu np.
co do wyników, to LH jest podwyższone w stosunku do FSH, co moze wskazywac na PCO niestety. ale jesli w usg jajnikisa ok, to nie ma co sie martwic.
normy zaleza od laboratorium. a ogółnie sprawdź na pierwszej stronie tego wątku.
 
z pomiaru tempki wynika,ze owu byla dlatego przypuszczam,ze to f.lutealna a co do progesteronu to faktycznie dziwne,ale nie robili zrobili tylko jeszcze na tarczyce ,ale one wyszly bardzo dobrze no i profesor powiedzial,ze wszystko tu jest w porzo i nie ma zadnych powodow dla ktorych nie mialabym zachodzic w ciąze.Cykle mam zwykle regularne co 29 dni,czasami jak mam mega stress to sie moze wydluzyc max do 33 dni,ale to sporadycznie.To nie wiem martwić się czy nie?
 
my krotko się staramy 3 miesiące .Ja chyba dla pewnosci zrobie sobie badanie w 3 dc.
 
reklama
Do góry