reklama
eijf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2009
- Postów
- 3 926
hej widze ze na tym watku nie pisze sie tak regularnie jak na innych ale mimo wszystko probuje (udzielam sie na staraczkach).Poniewaz przez kilka mc nie udaje mi sie zajsc w ciaze udalam sie do ginekologa.usg wyszlo dobrze ,wiekszosc badan (a zrobilam ich troche) tez dobrzez oprocz tego ze mam bardzo wysokie anty tpo (reszta hormonow tarczycy w porzadku).Czy ktos wiec cos o wplywie tego na ciaze?Czy ktoras z was tak miala a mimo tego zaszla w ciaze?Co da sie na to poradzic?Bede wdzieczna za odpowiedz.
Black_Opal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2009
- Postów
- 1 278
Witaj,Wysokie anty TPO niestety może świadczyć o chorobie hashimoto.Niestety wpływa to niekorzystnie na staranka. Są duże problemy z zajściem w ciążę. Ale na szczęście nie jest tak że na pewno nie można w tą ciążę zajść. Czytałam w necie trochę o chorobach związanych z przeciwciałami i tarczycą i z tego co piszą kobiety to udaje się zajść w ciążę tylko to nie jest niestety takie proste. Najgorsze że tego się nie da leczyć. Ja mam odwrotnie do Ciebie - wysokie anty tg i chorobę gravesa-basedowa. Od niezłych kilku miesięcy się staram o dzidzię i nic niestety do tej pory nie wyszło z tego, ale wierzę że się uda! Musi!
Koniecznie udaj się z wynikami do lekarza endokrynologa albo najlepiej od razu do ginekologa-endokrynologa. Zrób też USG tarczycy.Pozdrawiam
hej widze ze na tym watku nie pisze sie tak regularnie jak na innych ale mimo wszystko probuje (udzielam sie na staraczkach).Poniewaz przez kilka mc nie udaje mi sie zajsc w ciaze udalam sie do ginekologa.usg wyszlo dobrze ,wiekszosc badan (a zrobilam ich troche) tez dobrzez oprocz tego ze mam bardzo wysokie anty tpo (reszta hormonow tarczycy w porzadku).Czy ktos wiec cos o wplywie tego na ciaze?Czy ktoras z was tak miala a mimo tego zaszla w ciaze?Co da sie na to poradzic?Bede wdzieczna za odpowiedz.
Witaj,
Potwierdzam co napisała Black_Opal
Wysoki poziom przeciwciał anty TPO oznacza, że najprawdopodobniej masz zapalenie tarczycy zwane HASHIMOTO.
Nie kontrolowana choroba Hashimoto może powodować zarówno niedoczynność ale też nadczynność tarczycy a co za tym idzie problemy z zajściem w ciążę a co gorsza z utrzymaniem ciąży oraz urodzeniem zdrowego dziecka.
Powinnaś regularnie (przynajmniej co 6-8tyg.) sprawdzać poziom hormonów TSH, fT3, fT4 by móc odpowiednio dobierać dawki leków.
Zła wiadomość to to, że choroba ta jest nieuleczalna, ale da się z tym żyć stosując leki.
Dobra wiadomość to to, że kontrolując za pomocą leków pracę tarczycy można zajść w ciążę, donosić i urodzić zdrowe dziecko.
Jestem żywym dowodem na to, że można zajść w ciążę. Zanim zdiagnozowano u mnie Hashimoto starałam się ponad rok. Zaciążyłam w drugim miesiącu po zdiagnozowaniu i dobraniu odpowiedniej terapii lekami. Mam też zamiar za pół roku potwierdzić, że z tą dolegliwością można bez problemów urodzić zdrowe dziecko. Zaczęłam właśnie drugi trymestr, ciąża przebiega bez komplikacji a Maleństwo rozwija się prawidłowo. Ciążę prowadzę pod opieką endokrynologa-ginekologa. Co miesiąc oprócz kontroli morfologii i moczu sprawdzam też poziom hormonów. Oprócz witamin suplementuję też leki, które są nieszkodliwe dla rozwijającego się dziecka.
To co powinnaś zrobić to na razie wstrzymać się ze staraniami, znaleźć dobrego endokrynologa i suplementować odpowiednie leki oraz regularnie kontrolowac poziom hormonów.
Wierzę iż za kilka miesięcy lekarz da Wam zielone światło i nie będziecie długo czekali na pozytywny test ciążowy.
Pozdrawiam, życzę zdrówka i trzymam kciuki.
mon
PS: na temat problemów tarczycowych polecam stronę:
Endokrynologia | - poradnik dla pacjentów
eijf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2009
- Postów
- 3 926
dziekuje wam obu za szybka odpowiedz.Tak tez przypuszczalam.Tzn z tego co juz zdazylam wyczytac wiem ze nie ulatwia to zajscia w ciaze...Niestety.ciesze sie ze na wlasna reke zrobilam te badania.Nie mieszkam w Polsce i tutaj lekcewazy cie wiele rzeczy.czasem mam wrazenie ze co niektorzy zostali lekarzami droga korespondencyjnaWitaj,
Potwierdzam co napisała Black_Opal
Wysoki poziom przeciwciał anty TPO oznacza, że najprawdopodobniej masz zapalenie tarczycy zwane HASHIMOTO.
Nie kontrolowana choroba Hashimoto może powodować zarówno niedoczynność ale też nadczynność tarczycy a co za tym idzie problemy z zajściem w ciążę a co gorsza z utrzymaniem ciąży oraz urodzeniem zdrowego dziecka.
Powinnaś regularnie (przynajmniej co 6-8tyg.) sprawdzać poziom hormonów TSH, fT3, fT4 by móc odpowiednio dobierać dawki leków.
Zła wiadomość to to, że choroba ta jest nieuleczalna, ale da się z tym żyć stosując leki.
Dobra wiadomość to to, że kontrolując za pomocą leków pracę tarczycy można zajść w ciążę, donosić i urodzić zdrowe dziecko.
Jestem żywym dowodem na to, że można zajść w ciążę. Zanim zdiagnozowano u mnie Hashimoto starałam się ponad rok. Zaciążyłam w drugim miesiącu po zdiagnozowaniu i dobraniu odpowiedniej terapii lekami. Mam też zamiar za pół roku potwierdzić, że z tą dolegliwością można bez problemów urodzić zdrowe dziecko. Zaczęłam właśnie drugi trymestr, ciąża przebiega bez komplikacji a Maleństwo rozwija się prawidłowo. Ciążę prowadzę pod opieką endokrynologa-ginekologa. Co miesiąc oprócz kontroli morfologii i moczu sprawdzam też poziom hormonów. Oprócz witamin suplementuję też leki, które są nieszkodliwe dla rozwijającego się dziecka.
To co powinnaś zrobić to na razie wstrzymać się ze staraniami, znaleźć dobrego endokrynologa i suplementować odpowiednie leki oraz regularnie kontrolowac poziom hormonów.
Wierzę iż za kilka miesięcy lekarz da Wam zielone światło i nie będziecie długo czekali na pozytywny test ciążowy.
Pozdrawiam, życzę zdrówka i trzymam kciuki.
mon
PS: na temat problemów tarczycowych polecam stronę:
Endokrynologia | - poradnik dla pacjentów
Dobrze jest uslyszec ze mimo tego da sie zajsc w ciaze i tobie ogromnie zycze by rozwiazanie bylo pomyslne!!!
Robilam tez inne badania ktorych wyniki przyszly mi dzis (internetowo) jednak nic mi jeszcze nie mowia bo nie mam norm ani nikogo z kim moglabym to dzis skonsultowac.Byly to badania : p/c. p.jadrowe i p.cytoplazmatyczne (ANA1),test przesiewoy met.IIF oraz P/c. p.kardiolipinie w kl.IgG i IgM (lacznie) met.ELISA.Pojecia o tym nie mam...

Witam dziewczyny!!! Już kiedyś pisałam na tym forum. Z mężem staramy się już 8 miesięcy o dziecko i szczerze wam powiem że ja już tak dłużej nie potrafię!!!
Jest ciężko już tracę po mału nadzieję...
Byłam ostatnio u lekarza ponieważ miałam też nieregularne okresy i on skierował mnie na badania w 14 dniu cyklu, co też zrobiłam. Czytam te normy i nie wiem , już zgłupiałam czy jest w porządku czy nie w porządku. Może mi ktoś pomoże bo następną wizytę mam dopiero wyznaczoną za 2 miesiące, a to dla mnie ważne, chciałabym wiedzieć.
E2 52 pg/mL
PRL 14.13 ng/mL
TSH 1.87 ulU/mL
hFSH 7.21 mlU/mL
Mam jeszcze pytanie czy którejś z was partner lub mąż był na badaniu nasienia?? Jak wygląda takie badanie bo mój mąż trochę się obawia??

Jest ciężko już tracę po mału nadzieję...

E2 52 pg/mL
PRL 14.13 ng/mL
TSH 1.87 ulU/mL
hFSH 7.21 mlU/mL
Mam jeszcze pytanie czy którejś z was partner lub mąż był na badaniu nasienia?? Jak wygląda takie badanie bo mój mąż trochę się obawia??
Nie ma sie czego obawiac;-). Niewiem jak to wyglada w polscxe ale w uk musze nasienie dowiezc do labolatorium w ciagu godzinyWitam dziewczyny!!! Już kiedyś pisałam na tym forum. Z mężem staramy się już 8 miesięcy o dziecko i szczerze wam powiem że ja już tak dłużej nie potrafię!!!
Jest ciężko już tracę po mału nadzieję...Byłam ostatnio u lekarza ponieważ miałam też nieregularne okresy i on skierował mnie na badania w 14 dniu cyklu, co też zrobiłam. Czytam te normy i nie wiem , już zgłupiałam czy jest w porządku czy nie w porządku. Może mi ktoś pomoże bo następną wizytę mam dopiero wyznaczoną za 2 miesiące, a to dla mnie ważne, chciałabym wiedzieć.
E2 52 pg/mL
PRL 14.13 ng/mL
TSH 1.87 ulU/mL
hFSH 7.21 mlU/mL
Mam jeszcze pytanie czy którejś z was partner lub mąż był na badaniu nasienia?? Jak wygląda takie badanie bo mój mąż trochę się obawia??
Czyli facet zalatwia to co musi w domu.
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
ale Ty zes zrobila wsie badania w jednym dniu ?
toc hormony sie bada w zaleznosci od dnia cyklu
badania nasienia nie trza sie obawiac - chwila zapomnienia i juz po badaniu
toc hormony sie bada w zaleznosci od dnia cyklu
badania nasienia nie trza sie obawiac - chwila zapomnienia i juz po badaniu
Klaudyna_a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2009
- Postów
- 213
Witam dziewczyny!!! Już kiedyś pisałam na tym forum. Z mężem staramy się już 8 miesięcy o dziecko i szczerze wam powiem że ja już tak dłużej nie potrafię!!!
Jest ciężko już tracę po mału nadzieję...Byłam ostatnio u lekarza ponieważ miałam też nieregularne okresy i on skierował mnie na badania w 14 dniu cyklu, co też zrobiłam. Czytam te normy i nie wiem , już zgłupiałam czy jest w porządku czy nie w porządku. Może mi ktoś pomoże bo następną wizytę mam dopiero wyznaczoną za 2 miesiące, a to dla mnie ważne, chciałabym wiedzieć.
E2 52 pg/mL
PRL 14.13 ng/mL
TSH 1.87 ulU/mL
hFSH 7.21 mlU/mL
Mam jeszcze pytanie czy którejś z was partner lub mąż był na badaniu nasienia?? Jak wygląda takie badanie bo mój mąż trochę się obawia??
Witaj,
rzeczywiście, tak jak pisała lolitka200 badania hormonalne robi się w konkretnych dniach cyklu.
Ja miałam robione m.in. TSH i norma jest 0,270 -4,700, Prolaktyna - norma 5-35, więc Twój wynik jest ok. W pozostałych niestety Ci nie pomogę.
A co do badania nasienia. To nie ma się czego bać, ale faceci się strasznie tego obawiają... Nasienie pobiera się w domu i dostarcza do laboratorium w takim pojemniczku jak na mocz. Kilka dni przed badaniem trzeba przestrzegać kilku zasad.
"Badanie nasienia może być wykonane po 3-4 dniowej abstynencja seksualnej (wg innych źródeł wskazane jest co najmniej 5 dni abstynencji, do nawet 10 dni). Dobrze jest również połączyć abstynencję seksualną z abstynencją od alkoholu. Nasienie uzyskuje się drogą masturbacji . Powinno być przechowywane w temperaturze zbliżonej do temperatury ciała i jak najszybciej dostarczone do badania. Warunki przechowywania nasienia są bardzo istotne i mogą mieć znaczący wpływ na późniejszą ocenę"
Naprawdę nie ma się czego bać, wiec namawiaj M. na to badanie. Mój na szczęście sam zaproponował, że go zrobi :-)
reklama
wtam starające się ja robiłam badania w 23 dc prolaktyna 44 a progesteron 2,3 lekarz powiedział że za duża prl i kazał testosteron tsh tf3 i 4 a ja jeszcze w 3dc estradiol i fsh zrobiłam i tak
tsh 2,79
tf3 2,85
tf4 1,07
testosteron 0,63
estradiol e2 32 (3 dc)
fsh 6,85 (3 dc)
i co wy na to
od 4 miesiecy sie staramy i nic.
tsh 2,79
tf3 2,85
tf4 1,07
testosteron 0,63
estradiol e2 32 (3 dc)
fsh 6,85 (3 dc)
i co wy na to
od 4 miesiecy sie staramy i nic.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 529
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 644
Podziel się: