reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nowy Sącz i okolice

Hej!
A my standardowo znów siedzimy w domu,m zabrał samochód więc nie wybiorę się dzieciakami na plac zabaw ani zakupy,mały wczoraj wieczorem dostał temp-może zęby.Teraz jeszcze wylegują się w naszym łóżku.
AgaS ciekawa jestem kiedy Ty nam napiszesz,że już urodziłaś.Moja znajoma urodziła 4 dni temu.
niunians tak ja mam dwa aniołki kiedy śpią.Poza tym przy Kubusiu starałam się nie powielać błedów,które robiłam z Piotrusiem.Staram się wszystko jakoś ogarnąć,bo sama muszę to robić i nikt mnie w tym nie wyręczy.Najbardziej mnie męczy to,że nikt nie poświęca Piotrusiowi czasu,mam na myśli teściów czy rodzeństwo m,sama muszę wszystko zorganizować i znależć czs żeby pograć z nim w piłkę,pobawić się w chowanego itp.Do tego jeszcze Kubuś,gotowanie dla niego i dla nas,sprzątanie ,....momentami mam dość.Z teściową przestałyśmy się przyjażnić po paru incydentach,może póżniej napiszębo towarzystwo łóżko mi rozniesie
miłego dnia!
 
reklama
agniechak trszkę cie rozumiem bo u mnie byłoby podobnie gdyby nie moja mama która zajmuje się wszystkimi swoimi wnukami ( sześcioro) i zawsze znajdzie czas i nawet nie trzeba jej prosić tylko sama od siebie i jeszcze nigdy nie odmówiła pomocy. A moja Teściowa czasmi ma "pilniejsze" rzeczy do załatwienia, np prasowanie.
ja małą od 3 dni układam tylko w łóżeczku i póki co tam śpi, ale łóżeczko przysunięte do łóżka żebym w nocy mogła jej podać rękę smoka i łatwiej wyciągnąć do karmienia. Ale na wieczór musi usnąć sama na łóźku i później ją przenosze a przez dzień lulanie na rękach i odkładanie.
 
niunians wcześniej wyczytałam,że dajesz małej królika,czy to musi być jakaś specjalna część czy jak?to są wasze króliki?
U nas mały zasypia sam,ma swój ulubiony rożek,którym nakrywa sobie głowę,wtula się i już go nie ma ,czasem tylko kiedy ma gorszy dzień usypiam go w wózku,aha i jeszcze muszę mu troszkę poszeleścić,poszumieć.
Stopniowo staram się odstawiać smoka,może niedługo się uda.
AgaS jesteś?
 
jestem i jeszcze w dwupaczku- odezwe sie moze dzisiaj w dzien albo jutro- wczoraj mielismy okropny dzien- zalalo nam piwnice a w niej caly sprzet mojego meza do pracy- kilka tys.$ szkoda gadac- prubujemy to odzyskac- ale dopiero za dobre pare dnie okaze sie co da sie zrobiac.
Zycze Wam milego dnia i mam nadzieje ze dzieciaczki dadza Wam troche luziku:-).
ai sorrki ze tylko o sobie.
 
niunians wcześniej wyczytałam,że dajesz małej królika,czy to musi być jakaś specjalna część czy jak?to są wasze króliki?
ja mam swoje króliki, ale z doświadczenia wiem że takie sklepowe też są ok. U mnie na osiedlu w centrum można zamówić za 37 zł kg(jeden królik to ok 0,7kg). A najlepsze mięso jest przy kręgosłupie. Więc ja dużo porcji z tego robiłam albo z nóg (ale są twardsze)
jestem i jeszcze w dwupaczku- odezwe sie moze dzisiaj w dzien albo jutro- wczoraj mielismy okropny dzien- zalalo nam piwnice a w niej caly sprzet mojego meza do pracy- kilka tys.$ szkoda gadac- prubujemy to odzyskac- ale dopiero za dobre pare dnie okaze sie co da sie zrobiac.
.
przykro... co wam zalaŁO TĄ PIWNICE, JAKIEŚ ULewy??

Witam was kobietki, rowniez jestem z nowego sacza. Dołączam się do waszego grona...
cześć widze że mamy dzieciaczki w mniej więcej podobnym wieku :)) jak się chowa?? na cycu czy bez ?? bez problemowo??
 
niunians plany byly ze na cycu :) ale Bąbel po urodzeniu byl niejadek przez bakterie w moczu wiec po tygodniu pokarm zanikl i zostala butla. Wlasnie do 4msc mielismy z nim nie male problemy przez olewczosc nowosadeckiego szpitala gin. :wściekła/y: dziecko po urodzeniu bylo sinawe od poczatku ale oni tego nie widzieli, mimo ze ja widzialam. I tak zaczely sie w domu bezdechy itp. teraz jest juz ok, jednak przez ciagle jakies wczesniejsze choroby mamy problemy z rozwojem fizycznym (na szczescie nie umyslowym...ufff) i musimy sie rehabilitowac bo Adaś zle sie podtrzymuje na raczkach i lezac na brzuchu nie podnosi nozek. pozatym jest wesolym i kochanym smykiem :-)
 
a gdzie rehabilitujecie?? i jaką metodą??

my po wczorajszych chrzcinach u mojej siostry, objadłam się jak mops :)) mała szalała aż do 21 co u niej zazwyczaj nie wchodzi w gre, ale to z powodu dużej ilości dzieci i muzyki :))
dzisiaj odsypia. Już ją 2 razy układałam do snu :))
teraz szukam co by tu jej na obiad zrobić :))
 
Rehabilitujemy sie met. Vojty w osrodku Neurokinezis, ale oczywiscie prywatnie bo terminy na NFZ to 7mies. Masakra. Heh, mój Adaś o godzinie 18 juz zawsze grzecznie śpi, nawet jesli jestesmy u kogos :-) i pobodka miedzy 6 a 7 rano. w dzien spi 2-3 razy ok godzinke: po 9, 12 i 15. teraz mamy male problemy z przebudzeniami bo idzie mu 2gi zabek. nkatastrofa jaki jest marudny.
 
reklama
Witaj kari!Dobrze ,że już ok z maleństwem.
niuniana a może odsprzedałabyś kawałek królika na próbę?
my dziś byliśmy na zakupach w NS i zamówić parę kurczaków, zaraz wychodzę na dwór z małymi,trochę chłodno ale cóż.
 
Do góry