Ta moja była spoko, kontakt dobry i sprawiała wrażenie, ze zna się na rzeczy, ale powiedziałam wprost, ze będziemy podchodzić do ivf i wydawanie raz w mcu 1400zl na dietetyka plus zakupy spożywcze plus dojazdy 200km to dla mnie teraz za duży wydatek, wole te pieniądze teraz odłożyć na kupkę. Katering wychodzi mnie ok tysiąc złotych na m-c i mam wszystko w nosie, jestem w sklepie raz w tygodniu po warzywa za 30zl
a za chwile wrócimy do normalności i po prostu będę kontynuować tamte zalecenia póki nie osiągnę zamierzonego celu lub zajdę w ciąże