reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

reklama
Mąż ci kazał żarówkę wymienić w aucie??🥵
W naszym właśnie się przepaliła i mnie opitolił mój, że jeżdżę na jednej, a ja kurka nie widziałam serio. W końcu jak kieruje to niekoniecznie widze lampy z przodu...Także integruje sie:)
No, ale opitolil i teraz już 2 dni się umawia do serwisu, bo mamy tak zajefajnie, że samemu idzie rękę połamać przy wymianie...I tak se jeżdżę na jednej...
Niektóre mają tak cudnie, że trzeba ściągać zderzak 🤷‍♀️
 
nie, mam sobie sprawdzić w necie jaka to powinna być żarówka i zamówić i wymienimy wspólnie. Niby pierdola, ale ja po prawie 14 latach wróciłam za kółko miesiąc temu, miesiąc temu kupiłam sobie swój pierwszy samochód, żeby nie jeździć jego i od początku nie czułam jego wsparcia, np. pierwszy raz tankował mi pan z obsługi na stacji benzynowej i on mnie uczył jak się tankuje (drugi raz tankowałam wczoraj sama), ten pan ze stacji benzynowej mi wlewał płyn do spryskiwaczy, bo nie było (maz: musisz sobie kupić płyn do spryskiwaczy), sama sobie kupowałam trójkąt, kamizelkę odblaskową etc. Chyba poproszę brata, żeby mi pomógł wybrać żarówkę, a szwagra męża, żeby mi pomógł ją wymienić, bo z jakiegoś powodu mój mąż uważa, że powinnam być w tym zakresie samodzielna, a ja potrzebuje czyjej opieki i pomocy.
Jak podjedziesz na stację i będzie kumaty gościu to Ci wyciągnie i kupisz na miejscu i wymieni 💚.
 
mój mąż jest z jednej strony cudowny i kochany, winko mi zawsze kupi po drodze jak go poproszę albo składniki na pomidorową jak płaczę, że jest za zimno na wyprawę do sklepu, paczkę z paczkomatu odbierze, ale z tym samochodem to nie wiem co mu jest 🤷‍♀️ może to mój ojciec mnie przyzwyczaił do innych standardów, choć on z kolei żadnych prac domowych nie wykonywał, mama zasuwała, a mój mąż sprząta, piętrze, gotuje sobie itd. Ale jakoś ta głupia żarówka dziś mi przelała jakaś czarę goryczy 🤦‍♀️
Mi to wygląda jakby nie chciał żebyś jeździła, ale skoro jeździsz to żebyś zobaczyła z czym to się wiąże, ja to tak odbieram, możliwe, że błędnie 🤷‍♀️
 
reklama
Do góry