A czy wie ktoś może czy i jakim badaniem ja mogę sprawdzić, czy jestem już w nowym cyklu? Bo zaczęłam się zastanawiać czy jak jutro będzie taka sama sytuacja, to czy nie iść do labu, tylko nie wiem czym to sprawdzić. Estradiolem na pewno nie, może progiem? Chociaż też chyba bez sensu, skoro jestem w niskich temperaturach, więc prog już musiał spaść... Ostatecznie w poniedziałek jak nic nie będzie, to mogę iść na usg, w 6dc to u mnie już by pęcherzyki były niemałe, w grudniowym w 7dc miałam 13mm.
To jest chyba właśnie przekombinowywanie w moim wykonaniu
chyba się muszę uzbroić w cierpliwość i najwyżej dzwonić do tego Bociana w przyszłym tygodniu
. Najpierw teoria, że plamienie, już miałam endometriozę w swoim wyobrażeniu, potem, że pewnie jakiś polip, no a objawy były typowo na okres. W każdym razie u mnie się rozkręciło, pomino, że poprzedni cykl był 19 dniowy, więc oby u Ciebie też tak się stało żebyś już mogła być spokojniejsza. Ten styczeń jest jakiś poooyebany.
. Teraz nawet tento spoczynkowe mam koło 100
