Calineczka92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2022
- Postów
- 11 223
Wlasnie miałam takie wtf!?!? Kto to napisał![]()
To wszem i wobec Karola zamieniła się w CalineczkęA ja się zastanawiam głupia któż to taki Calineczka![]()








Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wlasnie miałam takie wtf!?!? Kto to napisał![]()
To wszem i wobec Karola zamieniła się w CalineczkęA ja się zastanawiam głupia któż to taki Calineczka![]()
Oj dziwne, nie mam pojęcia, kubeczki są chyba dość duże więc to raczej nie był taki zwykły skrzep. Wyrzuciłaś go? Ja bym chyba zrobiła fotkę i pokazała ginowi przy następnej wizycie ale może jestem nienormalnaJeśli kogoś brzydzi temat skrzepów to może ominąć ten komentarz.
Dziewczynki dostałam w niedzielę okres (pierwszy po laparo i drożności) i zaczął się bardzo delikatnie. Moje miesiączki zawsze są baaaardzo obfite ale to co się zadziało w tym cyklu to jakiś kosmos. Drugi dzień okresu był bardzo obfity jak zawsze ale trzeci dzień to jakaś katastrofa. Używam kubeczka menstruacyjnego i nagle po dwóch godzinach od wymiany go poczułam że mnie mega zalało. Poleciałam do łazienki i byłam cała we krwi. Wyjęłam kubeczek i on był do pełna zapełniony jednym wielkim skrzypem (ja nie wiem jakim cudem to stamtąd wyszło). Czy powinnam się martwić? Od tej pory okres już o wiele łagodniejszy i mniej bolesny. Pierwszy raz zdarzyła mi się taka sytuacja i mnie to trochę teraz zmartwiło.
Haha, to mnie pewnie się też zmieni za około 3 mc skoro zmieniałam z mc temuWidzę, że nick mi zmienili, a wieki temu to zmieniałam z ciekawości czy tu się zmienia
![]()
Długo zmienia naprawdęHaha, to mnie pewnie się też zmieni za około 3 mc skoro zmieniałam z mc temu.
Już Ci się zmieniłHaha, to mnie pewnie się też zmieni za około 3 mc skoro zmieniałam z mc temu.
Oj dziwne, nie mam pojęcia, kubeczki są chyba dość duże więc to raczej nie był taki zwykły skrzep. Wyrzuciłaś go? Ja bym chyba zrobiła fotkę i pokazała ginowi przy następnej wizycie ale może jestem nienormalnapod warunkiem że dobrze się czujesz, jak źle to bym myślała o wizycie gdzieś.
Btw zadowolona jesteś z kubeczka? Rozważam zakup. Nawet mam w domu dwa, bo nie wiem czy slyszalyscie o takiej metodzie żeby po stosunku założyć kubeczek i to ma przytrzymać nasienie w środku i zwiększyć szansę na ciążę. Tonący brzytwy się chwyta więc przy pierwszych staraniach chciałam wypróbowaćsą w ogóle takie dedykowane kubeczki ale zwykły menstruacyjny ponoć wystarczy. Jest na necie gdzieś cały wątek na ten temat.
W każdym razie kupiłam zestaw dwóch, M i L, bo najtaniej taki zestaw wychodził. Myślę że takie M to pewnie będzie w sam raz. Założyłam raz po stosunku a to taki ból że od razu szybko wyjęłam, masakrafakt faktem że w tym cyklu zaszłam w ciążę, ale totalnie nie przypisuję zasługi kubeczkowi założonemu na 1 sek
W każdym razie trzymam te kubki bo myślałam że po ciąży może zaczną pasować, ale nie mam jeszcze odwagi sprawdzić![]()
ja się zgłosiłam, ale jak pytasz, bo byś chciała założyć, to Ci mogę "oddać"Czy któraś jest chętna na zakładanie lutowego wątku?
ja się zgłosiłam, ale jak pytasz, bo byś chciała założyć, to Ci mogę "oddać"![]()
Już też mam nowyDługo zmienia naprawdę, już nie pamiętam kiedy to robiłam
![]()