Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

[Aczkolwiek@to_na_pralkę]

Ja pije wino, bo mam taki zjazd nastoju, że nie daje rady
Płacze na przemian z ogarnianiem sie na chwile, dawno tak nie miałam fatalny dzień pod każdym względem

Łącze się, ja tez mam jakiś taki słaby dzień, jestem zła na wszystko chyba już. Ze pada deszcz i ze jest ciemno tez :/

Mam jużż prawie 8 letnia córkę więc teoretycznie wiem że z Hashimoto da sie zajść w ciążę ale wiadomo to siedzi w głowie i obawy są. W kwietniu skończę 29 lat więc czasu coraz mniej. Co do owu wydaje mi się że mam, ponieważ w momencie gdy wychodzą mi dodatnie testy owu to widzę zmiany w sluzie, jest go dużo więcej ( do owu to w sumie wcale śluzu nie czuje) plus kłucie w jajnikach itp. oczywiście wiem że to są subiektywne objawy dlatego pewności nie mam, stąd myśl o monitoringu żeby mieć pewność że mam owulację. Z badań mam TSH, ft3, ft 4 , prolaktynę i progesteron, wszystkie wyniki do tej pory zrobione mam w normie. Ogólnie to chyba ten progesteron na poziomie powyżej 30 narobił mi nadziei ( nie wiem czemu, podświadomie) że jednak się udało i chyba dlatego po negatywnym teście tak mocno to przeżyłam

29 lat to jeszcze dużo czasu, spokojnie

 

[Aczkolwiek@to_na_pralkę]

A co do mierzenia temperatury, to mierze, zapisuje i kimono

 

[Piękna Koka]

Amstaffy niby też takie psy sportowe, ale nasz jest wybrakowany egzemplarz

ooo tez mamy amstaffke najlepsza rasa na świecie

 

[Piękna Koka]

Amstaffy niby też takie psy sportowe, ale nasz jest wybrakowany egzemplarz

nasza to czasem zapomina ze jest psem chyba

 

[Calineczka92]

Pani to je chore

Ja nigdy normalną nie byłam. W czasach covida wtedy to było i w sumie 2 treningi dziennie były rano i wieczór,a raczej nic bo zazwyczaj w godzinach od 22 do max 1 spałam średnio 3-5h zajebiscie było

 

[Aczkolwiek@to_na_pralkę]

Ja nie wiem… Wchodzę tu na kreski, a Wy cały czas o staraniach… A gdzie rozmowy o , w których mogę brać udział

No nie, jak tak można? Ale mysle, ze te to częściej na mamusiach

 

[Piękna Koka]

Chyba cierpisz na to co ja, chronicznie niewyspana jestem , ile bym nie spała, to i tak rano jestem wkur*** na cały świat , bo to za szybko dzień się zaczął
Kiedyś sto lat temu na swoją maturę też zaspałam z polskiego , ledwo mnie wpuścili

Hahah mam to samo budzę się rano i już myśle jak to fajnie będzie wieczorem się znów do łóżka położyć

 

[Aczkolwiek@to_na_pralkę]

ooo tez mamy amstaffke najlepsza rasa na świecie

Eeee, tu właścicielka Berneńczyka, to jest najlepsza rasa na świecie

 

[Justynka28]

To samo! Jeszcze godzina to praca z wyra

Haha u mnie z wyra by nie przeszło bo pracuje na dwóch monitorach ale przez godzinę to jakiś stan pomiędzy spaniem a jawa, niby siedzę ale mózg tak średnio ogarnia

Ja potrafiłam na homeoffice wstawac o 4 żeby upiec chleb, zrobić trening aczkolwiek kocham spanie

Za mocno cenie spanie żeby tak się poświęcać ale podziwiam

 

[Justynka28]

Eeee, tu właścicielka Berneńczyka, to jest najlepsza rasa na świecie

Kocham berneńczyki to będzie mój pies jak już wyprowadzimy się do domu który remontujemy obecnie,