Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

[Calineczka92]

Dziękuję, nie lubię niespodzianek ze strony swojego organizmu, ale pozytywną chętnie bym przygarnęła .

Ja tylko takich Ci życzę kochana

 

[Calineczka92]

Dla odwrotności powiem Wam, że najwięcej wsparcia dostaje od mojej znajomej która jest w ciąży. Prawda jest taka, że powtarza, że mieli bardzo dużo szczęścia, sama jest w szoku, że jej się udało za 1 razem, fakt przygotowywała na to organizm, endometrioza, dawno po operacji i inne przypadłości i nadal podkreśla, że to szczęścia i zajście w ciążę nie jest łatwe. Podpowiadała o jakiś badaniach na ile miała wiedzę, pyta wspiera i naprawdę powiem Wam, że uwielbiam z nią wybierać rzeczy dla jej przyszłego dzieciątka i wspierać, bo działa w dwie strony te wsparcie i nie gada głupot wyluzuj itd.,nie mówi mi się udało to Tobie tym bardziej. Dlatego jeśli ludzie chcą to potrafią dzielić te 2 podłoża , a nie jest to łatwe, ale realne

 

[Moonstone]

No właśnie tego się obawiam. Już ostatnio większa część spotkania to były dzieci. A reszta to praca i kredyty.
Nie wiem, czasem tęsknię za czasami, gdzie spotykało się ze znajomymi i gadało się o pierdach, kto z siebie debila na imprezie zrobił i kto ile wódki wypił i jakie pytania będą na egzaminie. Życie było łatwiejsze

O dziwo tutaj na patologii prawie nie rozmawiamy o naszych dzieciach i ciążach. Lecą tematy z pracy i życia prywatnego, anegdoty, dowcipy i czuje się jakbym wrocila na studia

 

[Moonstone]

Sorry, dziewczyny, pomyliłam wątki

 

[Owulacja]

Sorry, dziewczyny, pomyliłam wątki

To jak już tu siedzisz to napisz czy dalej jesteś w dwupaku czy już solo

 

[LadyCaro]

To jak już tu siedzisz to napisz czy dalej jesteś w dwupaku czy już solo

jako naczelny adwokat mówię: dwupak.

 

[olka11135]

Przegięłaś ze stymulacją, co to znaczy, za długo, za duża dawka?

Ja miałam stymulację gonadotropinami, dawka w teorii była malutka, ale i tak zrobił się jakiś kosmos.
Ogólnie nie planuję już raczej stymulacji.

Do połowy kwietnia i tak *pauza


*Pauza oznacza u mnie po prostu brak mierzenia temperatury, robienia owulaków i określania dni płodnych. A zamiast tego branie sztucznego progesteronu od 16dc, żeby skrócić sobie cykle (potrafię je mieć ponad 100 dniowe). Mogę sobie na to pozwolić ponieważ mam już dwoje dzieci (różnej płci) z jesieni więc mogę się nie spinać

 

[Owulacja]

jako naczelny adwokat mówię: dwupak.

 

[Moonstone]

To jak już tu siedzisz to napisz czy dalej jesteś w dwupaku czy już solo

Jutro kolejna dawka emocji. I zobaczymy co dalej

 

[Moonstone]

jako naczelny adwokat mówię: dwupak.

Jestem tak zarabistym adwokatem, ze mam swojego adwokata, który jest moją królową na dodatek