królowa_kresek😉🙃
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2022
- Postów
- 5 919
Proszęsuper mi wygląda raczej na to, że jesteś 4dpo, ale czy możesz pokazać więcej wykresu? Żeby było widać cały cykl?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Proszęsuper mi wygląda raczej na to, że jesteś 4dpo, ale czy możesz pokazać więcej wykresu? Żeby było widać cały cykl?
to patrząc po temperaturze wydaje mi się, że była 14dc i to się w sumie zgrywa z owulakiem, że dwa dni po piku. Ewentualnie 10dc ale ten dołek w 14dc wtedy by był dziwny jakiś. Taki masz ten wykres nieczytelny w porównaniu z moim (to oczywiście nie zarzut, taką masz temperaturę po prostu ) - u mnie ten termin owu widać na pierwszy rzut oka, a u Ciebie jest takie "chyba". Nie wprowadzałas do flo w tym cyklu?Proszę
Nie, nie korzystam z flo. Co tu gdybać, pierwszy owulak wyszedł mi 15.01 i wtedy tez owulacja po 6 h mogla wystąpić, dałoby to dziś 6 dzien, beta na pewno wykluczy ciążę, okaże się , ze moj poranny mocz ma jakies stężenie czegoś co te miejsce na kreskę uwypulka i dupa , bardziej ciekawi mnie moj progesteron, ktory mialam badać w tym miesiącu po ovu. Przekonam się o wszystkim wieczorem. Nowość dla mnie to az 4 krotny wzrost od dołka, do tej pory 3 zawsze był słabszy a 4 dzień w dół .to patrząc po temperaturze wydaje mi się, że była 14dc i to się w sumie zgrywa z owulakiem, że dwa dni po piku. Ewentualnie 10dc ale ten dołek w 14dc wtedy by był dziwny jakiś. Taki masz ten wykres nieczytelny w porównaniu z moim (to oczywiście nie zarzut, taką masz temperaturę po prostu ) - u mnie ten termin owu widać na pierwszy rzut oka, a u Ciebie jest takie "chyba". Nie wprowadzałas do flo w tym cyklu?
no nic, trudno, trzymam kciuki, żeby dzisiejszą beta wyjaśniła zagadkę tych Twoich cholernych cieniNie, nie korzystam z flo.
będzie dobrze! Gratuluję i trzymam kciuki!Mi z rana przyszły wyniki bety. W poniedziałek powtórzę, czy przyrasta. Troszkę się martwię progesteronem, bo przed okresem zazwyczaj miałam plamienia i niski prog, teraz tez nie jest jakiś super wysoki… ale patrzeć na betę to chyba super początek. Nie potrafimy się cieszyć z mężem… tak długo czekaliśmy; ze teraz jesteśmy wypruci z emocji i na silnym wyparciu
Szczerze? Nie mam pojęcia… lekarzy odpuściłam jakiś czas temu już, a w ostatnim miesiącu „prowadziliśmy” się dosyć słabo, sporo wyjazdów, dużo alko, tzn. ja np. zaczęłam przyjmować sumple na anemię (to nowość), regularnie brałam na tsh (bo zdarzało mi się w kratkę). Niestety, ale chyba zadziałała znienawidzony przeze mnie motyw „odpuszczenia” i pogodzenia się z tym, ze nie będziemy mieli dzieci. Jestem tez osoba wierząca i chociaż w ostatnim latach moja relacja z Siła Wyższa jest na zasadzie „bez kija nie podchodź”, to tez w tym zakresie poukładałam sobie w głowie, z mama odbyłam otwarta rozmowę o niepłodności i tez to taka ulga była. Wiesz, my mieliśmy problem z „regulrnym” seksem, raczej wychodziliśmy z założenia, ze lepiej cieszyć się ciagle nim i nawet rzadziej, ale bez presji, wiec zdarzały sie cykle, ze w płodne był jeden seks tylko…. Nasza historia, jak pewnie każda poplątanakochana a powiedz mi co sprawiło, że po 4 latach się udało?