reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

Luty = walentynki = listopadowe dzieci 🤭🥰
Także będzie dużo cionżów ❤️
Listopadowe dzieci są fajne :p
U mnie w rodzinie dużo jest z listopad, wliczając mnie. Także się nie obrażę :p
jeśli nic się nie kopsnie ja akurat 14.02 będę mieć owulację ale mąż postanowił jechać na mecz dzień przed do Włoch 🤦🏻‍♀️😅
Piona owulacyjna koleżanko!
Też mi wypada póki co na ten dzień. Dodatkowo mamy wizytę w klinice pod kątem rozpoczecia przygotowań do inseminacji. Mam nadzieję, że nie będzie potrzebna, ale cóż, wiemy jak jest...
 
reklama
Listopadowe dzieci są fajne :p
U mnie w rodzinie dużo jest z listopad, wliczając mnie. Także się nie obrażę :p

Piona owulacyjna koleżanko!
Też mi wypada póki co na ten dzień. Dodatkowo mamy wizytę w klinice pod kątem rozpoczecia przygotowań do inseminacji. Mam nadzieję, że nie będzie potrzebna, ale cóż, wiemy jak jest...
Ja w sumie na początku starać chciałam bardzo dziecko z miesięcy od stycznia do września, październik też okej, w listopad dla mnie smutasny jakoś miesiąc, w grudniu taki bidny dzieciaczek bo będzie o rok prawie od niektórych i w sumie listopadowy też😅, chociaż tak naprawdę mi wszystko jedno 😅. Teraz to już wcale nie patrzę na to jaki miesiąc miałaby ciąża być 😅 w wręcz się śmieje jak człowiek na początku myśli, że nawet można w miarę 10 mce się wbić 😅😅😅. Z drugiej strony patrzeć na naszą odwrotność to nie zdziwiłabym się jakby był to listopad i grudzień 😅 więc podchodziłam optymistycznie do tych cykli 😅
 
Ja w sumie na początku starać chciałam bardzo dziecko z miesięcy od stycznia do września, październik też okej, w listopad dla mnie smutasny jakoś miesiąc, w grudniu taki bidny dzieciaczek bo będzie o rok prawie od niektórych i w sumie listopadowy też😅, chociaż tak naprawdę mi wszystko jedno 😅. Teraz to już wcale nie patrzę na to jaki miesiąc miałaby ciąża być 😅 w wręcz się śmieje jak człowiek na początku myśli, że nawet można w miarę 10 mce się wbić 😅😅😅. Z drugiej strony patrzeć na naszą odwrotność to nie zdziwiłabym się jakby był to listopad i grudzień 😅 więc podchodziłam optymistycznie do tych cykli 😅
aj bym chciała jak już z końca listopada. Niiiiby nie wierzę w horoskop ale jednak myślę że ja jako rak bym mogla się gryźć że skorpionem 😬
 
aj bym chciała jak już z końca listopada. Niiiiby nie wierzę w horoskop ale jednak myślę że ja jako rak bym mogla się gryźć że skorpionem 😬
Rozumiem. Ja nie patrzę na zodiaki. Moja teściowa tak bardziej i mówiła kiedyś ze my 2 wodnik to się nie dogadamy 😅. Od 16 lat się jeszcze nie pozabijaliśmy 😅 więc całkiem nam dobrze idzie 😅
 
reklama
mój mąż jest baran i jest uparty jak koza. Właśnie od 20 minut rozmawia z telemarketerem, śpiewa im szła dzieweczka do laseczka, zaraz mnie coś strzeli
On im spiewa? A chociaż umie 😂😂?
Ja jako kobieta baran to wszystko załatwiam od ręki 🙈 mój mąż ma ze mną niezle: kochanie nie gadaj mi ciagle o problemie, już ustaliliśmy ze jest, przyjdź jak bedziesz miał propozycje rozwiązań 💪💪
Ale ten upór ma tak dużo mocnych stron, hasła typu: nigdy się nie poddawaj, działaj, dasz radę to takie charakterystyki dla tego znaku.

Ale fakt np. brak delikatności to tez taka nasza natura 🤷‍♀️ ileż ja się gryzę w język i powtarzam sobie w myślach: empatia, nie zupa z Azji, nie zupa z Azji 😂😂
 
Do góry