nikaplis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2022
- Postów
- 1 362
jeśli nic się nie kopsnie ja akurat 14.02 będę mieć owulację ale mąż postanowił jechać na mecz dzień przed do WłochLuty = walentynki = listopadowe dzieci
Także będzie dużo cionżów
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
jeśli nic się nie kopsnie ja akurat 14.02 będę mieć owulację ale mąż postanowił jechać na mecz dzień przed do WłochLuty = walentynki = listopadowe dzieci
Także będzie dużo cionżów
Hmm to dziwnie . Owulak pozytywny a owu brak13.01, co oczywiście nie znaczy nic, bo owulki nie było ech :/
Kochana głowa do góry proszę się nie załamywać!ja już nie jestem taka pewna, coś mi optymizm przysiadł po dzisiejszym teście
sexy przed wyjazdem zaliczycie i będziejeśli nic się nie kopsnie ja akurat 14.02 będę mieć owulację ale mąż postanowił jechać na mecz dzień przed do Włoch
nie no jeszcze się nie załamuje, ale już się martwię, bo jednak już w 9dpo są faktycznie realne szanse na zobaczenie kresek, a ich nie ma. Wiem, że jeszcze kilka dni, więc no nie wbijam pod kocyk płacząc, że na pewno się nie uda, ale już zaczęłam się martwić, że mimo potrójnej owulacji nie zajdę. Po prostu napięcie i stres rosną, a ja jeszcze przy tym progu płaczę z byle powodu.Kochana głowa do góry proszę się nie załamywać!
Ale, ale! Ty jesteś wpisana na 23.01, więc wszystkie testy przed tym dniem się nie licząnie no jeszcze się nie załamuje, ale już się martwię, bo jednak już w 9dpo są faktycznie realne szanse na zobaczenie kresek, a ich nie ma. Wiem, że jeszcze kilka dni, więc no nie wbijam pod kocyk płacząc, że na pewno się nie uda, ale już zaczęłam się martwić, że mimo potrójnej owulacji nie zajdę. Po prostu napięcie i stres rosną, a ja jeszcze przy tym progu płaczę z byle powodu.
Ale przestań bo Cię kopne w tylekja już nie jestem taka pewna, coś mi optymizm przysiadł po dzisiejszym teście
A który jesteś dc, jakie masz cykle?No właśnie na razie to nie ma owulacji znów to samo :/