reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

reklama
hej ☺️ mam pytanie brałaś w ciąży może heparynę ? Pytam bo sama mam ta mutacje -jeśli pisalas i tym później to wybacz jeszcze nie zdążyłam nadrobić wątku po pracy 🙈
jeśli to pytanie było do mnie to nie brałam. Dopiero po drugim poronieniu zaczęłam czytać na forum i zrobiłam to badanie. Ale mam wszystkie w hetero i jeden mówi, żenu nie brać noc, drugi że acard 150 od pozytywnego a trzeci, że heparyna 🫣
 
wstaje o 6 (przy pierwszym budziku - psychopata!), godzinę doleguje w wannie i zaczyna pracę. To chyba najszczęśliwsza godzina jego dnia :)
To ja tyle nie zawsze wytrzymam 😂 ale 30min pod prysznicem uwielbiam! Ja uwielbiam goraca wodę. A mój? Jezu, on się kąpie w chłodnej gdzie dla mnie to jest LODOWATE.
 
@Lili88 ja bym porozmawiała kiedy emocje opadną, że są granice.. Jeśli nie chce faktycznie tego trzeciego dziecka to niech będzie wkoncu szczery. A jak chce to niech nie mówi takich słów, bo to jest bardzo bolesne dla Ciebie. Musi zrozumieć powagę sytuacji, że to bardzo mocno Cię zabolało. :(
 
zaczęło się od głupoty. A skończyło na tym, że tak naprawdę to on nie chce tego trzeciego dziecka.
Nawet nie chce tego komentować.
Nie mam sił. Minął rok starań, a ja teraz usłyszałam takie słowa. Czuje jakbym dostała w twarz.
Potem się okaże, że to było w złości. A mi w głowie te słowa zostaną.
Odechciało mi się wszystkiego.
Naprawdę wszystkiego.
Mam taką kulkę w gardle teraz..
przykre. Ale z drugiej strony skupiamy się na sobie a facet nigdy nie powie jak się w tej sytuacji czuje. Dla niego to też w pewien sposób "porażka"
 
reklama
Do góry