reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

taaaak, ile tu dziewczyn z różymi schorzeniami które pozachodziły, są dziewczyny, które mają super wyniki i się meczą. Ile jest dziewczyn, które rozpaczały nad nasieniem swojego faceta i zaraz były w ciaży. Wszystko to loteria.
Dokładnie tak i czasami jak zaczynam się na czymś za mocno fiksować, to tak myślę i poprostu wybieram zdrowa głowę i optymalny sposób😁
 
reklama
Będziesz wstawać 5.30 i nalewać mu tej wody, by przestygła 😁🤣😂😜🛀
nieee, pewnie po prostu się rozpłaczę, a on będzie biegał w panice i przynosił mi różne rzeczy na pocieszenie, zapyta, czy chcę wino, ja powiem, że nie, więc on już będzie przerażony, bo jak wina odmawiam, to znaczy, że jest bardzo źle. I wtedy zapyta co może zrobić, żeby mi poprawić humor.

To zawsze działa.

Nie no, żartuję 😂
Albo nie 🤫
 
nie. Ta głupota miała związek z życiem codziennym.

Chciał by mnie zabolało i osiągnął cel.
Szybko mi nie przejdzie.

Będę trzymać kciuki i Wam kibicować w tym miesiącu.
No to jeżeli to miało związek z czymś innym a on w odwecie wyskoczył z tekstem, że nie chce dziecka, to może - niestety - serio on tak czuje i po prostu natrafiła mu się okazja, żeby to powiedzieć
 
No to jeżeli to miało związek z czymś innym a on w odwecie wyskoczył z tekstem, że nie chce dziecka, to może - niestety - serio on tak czuje i po prostu natrafiła mu się okazja, żeby to powiedzieć
No ale takie decyzję podejmuje się wspólnie jeśli nie chciał to mógł odrazu to powiedzieć a nie po roku starań. Przykre to naprawdę 😔 żadna z nas nie chciałaby tego usłyszeć po miesiącach starań 😔
 
haha też myślałam że mnie internet obraża gdy zaczęłam Googlac

A Ty też masz niebezpieczne krótka? Bo u mnie to 10dni max ostatnio i jednocześnie okres jest dość skąpy (trwa nawet 2 dni) a czytałam że właśnie niedoczynność tarczycy może jakoś namieszać z hormonami więc się zastanawiam czy jak to ustawie to może resztą hormonów przestanie wariować 🙏
nie wiem jak z fazą lutealną ale ja miałam nadczynność tarczycy tak zaawansowaną, że doszło do przełomu tarczycowego. Jak tylko się uregulowało Endo dała zielone światło i zaraz zaszłam w ciążę. Fakt faktem nie donoszoną ale to raczej nie miało związku z tarczycą
 
reklama
Do góry