julietta2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2022
- Postów
- 458
Bardzo ok. Dr G. bardzo miły i młody Tam od tyłu się wjeżdża na parking podziemny w tej galerii? Bo zaparkowanie tam to jakiś koszmar, a ja zawsze ledwo z czasem się wyrabiam..No to teraz duuuuzo trzonowania
Wizyta spoko?
W czwartek w 10dc miałam 12 mm endometrium, wczoraj po 5 dniach w 15dc. miała. 17 mm. Ja się na endo nie znam bo ja mam takie za każdym USG, ale myślę, że może rosnąć tak jak jajeczko1-2mm na dobe tak patrząc po swoim.A jakie miałaś tydzień temu? Ja w czwartek chyba coś koło 6mm a potem we wtorek 16mm i się zastanawiałam czy to możliwe że tak przyrasta
Estradiol w okolicy owulacji powinien mieć co najmniej 200. Jeśli masz mniej to może być tak, że one nie dorastają czyli są niedojrzałe albo może być u ciebie, że ten estradiol dopiero ci rośnie I owu będzie dopiero za kilka dni. Ale żeby stwierdzić czy jest za mały to musisz mieć badania razem z monitoringiem na jakim etapie masz jajeczko...inaczej to wróżenie z fusówDziewczyny, czy można mieć owulację i bardzo niski estradiol świadczący o tym, że do owu nie doszło?
Powiem tak, od kilku mscy jak badam estradiol wydaje mi się za niski. Moja gin mówi, że skoro regularne cykle i ok Endo (7-8mm) to nie ma czym się martwić
Dzis (15dc) wyszło mi 75 pg/ml w sumie nie wiem czy owu już miałam czy może jestem przed.
Jakoś tego cyklu nie czuje. Biorę metformine i zauważam, że cykle mi się skracają. A może bezowulacyjny się trafił.
Czy ktoś może miał z tym problem?
Dodam, że oprócz PRL inne hormony są ok. Help
Pomaga. Całe życie uważałam jako kobieta twarda, życiowy wielbłąd, że psycholog to jakiś wymysl, wystarczy przemyśleć, w sobie porozkminiac i będzie ok. Aż mi życie tak dokopalo, że stwierdziłam trudno albo zwariuje ja albo mi pomoze. To były najlepiej wydane pieniądze w moim życiu, a zmieniłam tak wiele aspektów swojego życia dzięki tym głupim gadkom z psycholog, że dzis jestem fanką terapii i zachęcam. Pomaga na radzenie sobie z lekami, na fiksowanie się na różnych rzeczach i na budowanie pewności siebie też, przepracowanie rzeczy wyniesionych z domu, stresów w życiu, itp. Ja miałam online na skypie, bo psycholog z innego miasta, ale fenomenalna dziewczyna. Poleciłam potem ja przyjaciółce i ona też stanęła na nogi dzięki niej (też nie wierzyła w psychologow jak ja).Ja jebe, nie przypuszczałam, że taka terapia taka droga
Ja też może powinnam, nawet na tym forum dziewczyny mi to pisały, że można online i w ogóle. Ale ja z kolei nie ogarniam logicznie jak ta terapia miałaby mi pomóc. Że z kimś pogadam? To ja mogę z samą sobą obgadac temat Moja zerowa pewność siebie wynika m.in. z tego że ja się sobie nie podobam. Czy terapia to zmieni? Jak??
Moja 160 za godzinę i miałam co 2 tygodnie spotkanie i to starczyło. Nie trzeba wcale co tydzien żeby pomogło..To zależy od miasta, moje okolice około 150 za godzinę.