Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

[królowa_kresek😉🙃]

Powiem Wam... właśnie moje szanse na "baby" wzrosły
Mąż mi napisał że dziś nie uda mu się wrócić do domu a ja kochana żona napisalam mu: że smutno Nam ale niech odpocznie, pouczy się i zregeneruje... ze i tak ovu wczoraj była i to nie jest najwazniejsze, mamy czas a jak nie to i tak już mamy wszystko, ze nie chcialam wczoraj nic mowić, bo widzialam jaki jest zmęczony....
no i przyjechał dziś jednak do domu, wciągnął do sypialni i wyszła randka że hohoho

 

[LadyCaro]

Ja jebe, nie przypuszczałam, że taka terapia taka droga
Ja też może powinnam, nawet na tym forum dziewczyny mi to pisały, że można online i w ogóle. Ale ja z kolei nie ogarniam logicznie jak ta terapia miałaby mi pomóc. Że z kimś pogadam? To ja mogę z samą sobą obgadac temat Moja zerowa pewność siebie wynika m.in. z tego że ja się sobie nie podobam. Czy terapia to zmieni? Jak??

no mi też się mało w głowie to mieści, ale jednak jest ogromna ilość głosów, że pomaga. Więc chyba coś w tym jest

 

[Anezka11]

a badałaś estradiol na początku cyklu?

Tak kilka razy. Był 11,55 (norma 12 coś). Ale owulacje mialam wtedy w 19 dc, więc późniejsze. Teraz mam szybciej

 

[Brownie1992]

Ciekawe dlaczego?

Bo w corpo dużo osób to tzw klepacze
Nie nazywałabym takich osób księgowymi bp to grube niedopowiedzenie
Oczywiście nie obrażam tutaj nikogo.
A ksiegowych z prawdziwego zdarzenia wyłapują firmy mające swoją wlasną księgowość i takich osób jest niewiele

 

[Avy]

no mi też się mało w głowie to mieści, ale jednak jest ogromna ilość głosów, że pomaga. Więc chyba coś w tym jest

Dobry specjalista potrafi dużo zdziałać. Moim zdaniem zdrowie psychiczne jest równie ważne jak zdrowie fizyczne i nie należy go zaniedbywać. Wiadomo, że każdy ma jakieś mniejsze lub większe problemy i to nie chodzi tylko o to, żeby sobie pogadać (bo w tym celu można z kumpelą na kawę wyskoczyć). Ale jeśli już sobie nie radzicie to wtedy nie ma na co czekać. Psychoterapia jest też refundowana. Nie wiem jak to działa, bo nigdy mnie to aż tak nie interesowało, ale zawsze możecie wybadać temat.

 

[Charlotte9]

Po paru latach pracy to wszystko mi jedno czy zaksięguje danego dnia 100 faktur czy 150

Podchwytliwe pytanie do Pani ksiegowej- ile to jest 2+2?

 

[Nasturtium]

Ja jebe, nie przypuszczałam, że taka terapia taka droga
Ja też może powinnam, nawet na tym forum dziewczyny mi to pisały, że można online i w ogóle. Ale ja z kolei nie ogarniam logicznie jak ta terapia miałaby mi pomóc. Że z kimś pogadam? To ja mogę z samą sobą obgadac temat Moja zerowa pewność siebie wynika m.in. z tego że ja się sobie nie podobam. Czy terapia to zmieni? Jak??

To zależy od miasta, moje okolice około 150 za godzinę.

 

[LadyCaro]

Dobry specjalista potrafi dużo zdziałać. Moim zdaniem zdrowie psychiczne jest równie ważne jak zdrowie fizyczne i nie należy go zaniedbywać. Wiadomo, że każdy ma jakieś mniejsze lub większe problemy i to nie chodzi tylko o to, żeby sobie pogadać (bo w tym celu można z kumpelą na kawę wyskoczyć). Ale jeśli już sobie nie radzicie to wtedy nie ma na co czekać. Psychoterapia jest też refundowana. Nie wiem jak to działa, bo nigdy mnie to aż tak nie interesowało, ale zawsze możecie wybadać temat.

zgadzam się, że zdrowie psychiczne jest tak samo ważne jak fizyczne.
Ja miałam dużo gorsze stany psychiczne, mam wrażenie, że nawet jakieś stany depresyjne. Pamiętam jak budziłam się z myślą, żeby ten dzień się już skończył. I miałam permanentne, fizyczne uczucie lęku (tak w bruchu). Do tego cierpię na bezsenność od lat. Ale też już jest lepiej, niestety nie wiem jak by wyglądało moje spanie bez farmakologii, bo psychiatra nie pozwoliła mi odstawić.
No i teraz mam wrażenie, ze i tak psychicznie jest w miarę okej. Bywają gorsze chwile, ale jak czuje, że pojawiam się lęk to jakoś sobie z nim radzę, a nie pogrążam się w nim.

 

[Avy]

zgadzam się, że zdrowie psychiczne jest tak samo ważne jak fizyczne.
Ja miałam dużo gorsze stany psychiczne, mam wrażenie, że nawet jakieś stany depresyjne. Pamiętam jak budziłam się z myślą, żeby ten dzień się już skończył. I miałam permanentne, fizyczne uczucie lęku (tak w bruchu). Do tego cierpię na bezsenność od lat. Ale też już jest lepiej, niestety nie wiem jak by wyglądało moje spanie bez farmakologii, bo psychiatra nie pozwoliła mi odstawić.
No i teraz mam wrażenie, ze i tak psychicznie jest w miarę okej. Bywają gorsze chwile, ale jak czuje, że pojawiam się lęk to jakoś sobie z nim radzę, a nie pogrążam się w nim.

Cieszę się, że czujesz się dobrze i radzisz sobie z bieżącymi problemami. W razie potrzeby sięgaj po pomoc Dbaj o siebie!

 

[Owulacja]

Podchwytliwe pytanie do Pani ksiegowej- ile to jest 2+2?

A ile ma być?