reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

mój mąż w każde święta 😅
ja właśnie z całego żalu jaki posiadam otworzyłam browarka i sobie gram, a w tv lecą frendsi. Zjadłam KFC.
Przykładna staraczka :D
A mój Stary ma kaca po wczoraj (jak wróciliśmy jeszcze wypił drinka z moimi rodzicami, bo też wrócili z imprezy akurat) i się poskładał chłopak :D I teraz siedzi przy lapie, szuka rzeczy na allegro i zasypia. I szuka i zasypia. I tak w kółko :D
 
reklama
I takie towarzystwo <3
20230107_202012.jpg
 
W ogóle powiem Wam, że mi się tak już dłuży ten cykl, że masakra, a jestem dopiero w 6dc. Z tego wszystkiego mierze temp już od 4dc (a normalnie od 7, zaczynałam), a dzisiaj chyba obsikam jakiegoś owulaka, bo już bym tak chciala być w jakimś 10dc.
O rety siostro moja, ja tez 6dc i tez mam ochotę przyspieszyć czas albo rzucić te starania w cholerę ;(
Wybraliśmy sie ze Starym na przejażdżkę, ładnie jezdzilam, zaparkowalam 3 razy tylem sama!! Nie podpowiadal mi. Jesteście dumne?
Jestem bardzo dumna 😘
 
A tak zapytam w innym temacie... jaki macie stosunek do spożywania alkoholu w trakcie starań? Rezygnujecie całkiem czy np tylko w drugiej fazie cyklu? Za tydzień mam imprezę urodzinowa w rodzinie, co prawda bardzo dobrze potrafię się bawić bez % ale jak pomyślałam o tych urodzinach to mnie zaczął nurtować ten temat, z jednej strony nie chciałabym popadać w paranoję ale z drugiej wizja że spożywam alkohol w być może potencjalnym momencie zapłodnienia mnie przeraża 😅 jak to u Was wygląda?
Ja na co dzień niewiele piję, przed grubsza impreza zawsze robię test. Uważam że we wszystkim trzeba zachować rozsądek 🙂
 
A tak zapytam w innym temacie... jaki macie stosunek do spożywania alkoholu w trakcie starań? Rezygnujecie całkiem czy np tylko w drugiej fazie cyklu? Za tydzień mam imprezę urodzinowa w rodzinie, co prawda bardzo dobrze potrafię się bawić bez % ale jak pomyślałam o tych urodzinach to mnie zaczął nurtować ten temat, z jednej strony nie chciałabym popadać w paranoję ale z drugiej wizja że spożywam alkohol w być może potencjalnym momencie zapłodnienia mnie przeraża 😅 jak to u Was wygląda?
Ja piję i jem wszystko normalnie, gdybym miała przypuszczenie, że mogę być w ciąży zrobiłabym przed piciem test, ale póki co nie ma na to szans, więc nie robię.
Teraz biorę antybiotyk, ale bardzo miałam ochotę na mojito, także...przykładowa staraczka ;-p
Ale ciasto zrobiłam prawie super fit.
 
A tak zapytam w innym temacie... jaki macie stosunek do spożywania alkoholu w trakcie starań? Rezygnujecie całkiem czy np tylko w drugiej fazie cyklu? Za tydzień mam imprezę urodzinowa w rodzinie, co prawda bardzo dobrze potrafię się bawić bez % ale jak pomyślałam o tych urodzinach to mnie zaczął nurtować ten temat, z jednej strony nie chciałabym... popadać w paranoję ale z drugiej wizja że spożywam alkohol w być może potencjalnym momencie zapłodnienia mnie przeraża 😅 jak to u Was wygląda?
Wg mnie to lepiej żyć normalnie, jak jest okazja, to można pić, wiadomo pozytywny test stop alkoholu, i tyle patrzmy też na to , że wiele z nas długo się stara...i jakby patrzeć na owulacje itd to byłoby się wysnutym ze społeczeństwa i jakichkolwiek przyjemności. Wg mnie nie tędy droga...
 
reklama
Do góry