nowości w brzuszkach naszych maluszków

[Agnieszka_27]

jedynym sklepem sieciowym w ktorym regularnie robie zakupy jest rossman, nawet kiedys pracowalam w jednym przez 5 miesiecy wiec nie mam porownania
ale rossmany na szczescie roznia sie tylko wielkoscia asortymentu a nie cenami

 

[jutrzenka]

Hej mamusie czy Wasze maluszki juz jedza miesko??. Ja juz kupilam zapas obiadkow po 5 m-cu ale jakos nie przyspieszam z ich wprowadzaniem. Narazie czekam jeszcze ten tydzien

 

[viki31]

jutrzenka moj Pablo juz je i nie ma jakichkolwiek problemow. zareagował lepiej niz na zupy, i bardziej mu smakują. zjada caly sloiczek i nie mamy juz problemu z zatwardzeniami.

 

[Ataata]

Jutrzenka Darucha wcina kurczaki, króliki, cielaki i jest ok, a je je od kiedy skończyła 4 miesiące

 

[grzechotka]

Jutrzenka ja czekam do skończenia 5 miesięcy może troszke za wcześnie dla Kuby wprowadziłam zupki po 4 i teraz ma troszke problemy więc poczekam jeszcze 2 tygodnie co się odwlecze to nie uciecze(albo jakoś tam )

 

[stefanka]

no widzicie kazde dziecko inaczej reaguje. moja Gajunia chyba jeszcze nie jest gotowa bo na wszstko sie krzywi i wypluwa, nawet kaszke ryzowa i jablko z gruszka...sama juz nie wiem czy dalej probowac czy poczekac.

 

[viki31]

stefa takie są początki..wiecej wypluje niz zje ale z czasem nauczy sie wszystkiego. pablo juz teraz tak fajnie buzke otwiera jak widzi papui w wiekszosci udaje mu sie zjadac ładnie i nic nie wypluwac

 

[kacha_wawa]

U nas mięsko było wprowadzone już jakieś dwa miesiące temu, jak tylko zupki wprowadziliśmy i jakoś nie ma z tym problemu ;-) Tyle,że w życiu nie dam Młodemu zupki z królikiem (miałam kilka królików i nie wyobrażam sobie, że mogłabym dać Młodemu krewniaków członków mojej rodziny;-)).
A co do Gajutka to ona jest po prostu wyjątkowa Stefanka, zupełnie jak mamusia, ale oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu:-)Przyjdzie dzień, że zacznie wcinać wszystko, aż nie będziesz nadążała z nakładaniem na łyżeczkę ;-)

 

[stefanka]

ale sluchajcie ona tez otwiera buzie ale jak dotrze to jedzonko do jej kubkow smakowych to sie krzywi ) no ale jak tak radzicie to jutro znowu ja przykatuje kaszka ryzowa. w koncu cos tam zjada bo widze w pieluszce ale to doslowie ze 4 lyzeczki...

 

[viki31]

widzisz stefa, ja np pawłowi juz nie daje kaszki...po pierwsze mial zatwardzenia wiec wyeliminowalam , a poza tym on i tak mi sie budzil po 3 czasami 2 godzinach...no a dobrze se wygląda wiec nie bede go dodatkowo tuczyc....

u nas tez problemy byly po wszelkich zupkach z ryzem - bol brzucha i brak kupy 3 dni wiec tez juz nie dajemy.
wiec stefanka dawaj malej i obserwuj ja po prostu, moze spróbuj dac jej cos innego, paweł np nie chcial samej marchewki..pluł wszystko krzywil sie..ale jabłka z bananami pochałaniał migiem