reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nowości w brzuszkach naszych maluszków

Moja to już po pół słoiczka wchłania marchewki lub jabłuszka... :-)

Witaminkę d3 daję po jednej kropli dziennie. Pediatra powiedziała że jak będą słoneczne dni to żeby dawac jedną co drugi dzień
 
reklama
Czyli dobrze zdecydowalam o tej witaminie D3:) Ciesze sie:)

Paula ja tez daje pol sloiczka zupek i deserkow. I marcel tak ladnie je jje ze nie moge sie doczekac az mu zaly dam, ale troszke jeszcze poczekam, niech mu sie zoladeczek przyzwyczai. Szkoda ze mleka tak nie chce jesc:-:)-(

A tak apropos zupek. Marcel zrobil dzisiaj 4 kupy:szok::szok: Z czego dwie ostatnie to wygladaly zupelnie jak zupka ktpra go dzis nakarmilam. Zupelnie tak jakby jej wogole nie przetrawil. Myslicie ze to normalne??
 
A czy wy dziewczyny dajecie wit D3 swoim maluszkom??
Sylwia ja daje witamine D 6 kropli dziennie, no i Cebion:tak:

A u nas dzisiaj były jabuszka ze słodka marchewką... nie powiem żeby była jakas furrora, choć w porównaniu z jabłka i słoneczke brzoskwinie, które były mega kwaśne i wypluwane z buzi, tak marcheweczka juz z buzi nie wypadała:-D no i jakos tak dziwnie sie Darii bo tym deserku chumorek poprawił, bo przed nim miała wścieklizne:-D
 
Sylwia ta kupa to normalne. Ja też się przeraziłam jak zobaczyłam pomarańczową kupę :-D Zadzwoniłam do mamy która odchowała 3 córy i powiedziała że taki młody żołądeczek jeszcze tego do końca nie przetrawi. Więc spokojna głowa...

U nas wczoraj jabłuszko z marchewką jak u Agatki. Julka opchnęła pół słoika w dwie minuty tak jej smakowało... :-D:-D:-D
 
Dziewczyny polecam Wam " Jabłko z delikatnym bananem" Bobovity....jest pyszne!!!!:-):-):-). Strasznie smakowało mojemu maluchowi:-D:-D:-D:-D:-D
 
to jest ulubione danie mojej Madzi :-) wogole zauwazylam ze najchetniej zjada wszystkie kombinacje bananowe :tak: ma to po rodzicach bo i ja i przemo uwielbiamy banany ;-)
 
Zrobiliśmy dzisiaj kolejny krok żywieniowy do przodu:-)
Młody zaczął wcinać kaszkę z kubeczka niekapka Aventu ;-) Idzie Mu rewelacyjnie, tylko, że kubeczek ma jeden mankament, ma tylko 200ml pojemności i co chwilę muszę kaszkę dorabiać;-)
Kilka dni temu dałam Oliśkowi na obiadek kurczaczka z marcheweczką Cow&Gate (to taka ichniejsza firma), ale Mu nie podpasił, jak narazie chłopak woli odżywiać się na słodko ;-)Cały czas mógłby wcinać pudding czekoladowy Heinz'a;-)
 
reklama
Do góry