reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nowe umiejętności naszych dzieci

Mój Emiś od 10 mc sam chodzi:)uwielbia biegac od jednego końca pokoju do drugiego. Trenuję wspinaczkę po tapczanach, ostatnio chwila nieuwagi a z tapczanu sam wszedl na szafke nocna. Bardzo dużo gaworzy i co zauważyłam przepada za muzyką. Potrafi godzinami grac na gitarze z wujkiem. Mój brat na elekktrycznej a Emiś na akustycznej (położonej płasko na podłodze). Naśladuję wujka i nieraz dają nam mały koncert:DMały przywiązał się również do perkusji(zrobionej z garnków pokrywek i durszlaka). Gdy z nudzi mu się gitara, rytmicznie uderza drewnianą łyżką. Ostatnio wciąż przynosi mi flet do grania i zafascynowany słucha. Kocha swoje bajki (Magiczna uliczke) oraz ostatnio nauczył się kopac piłkę:)
 
reklama
Gratulacje dla małych zdolniachów. Moja ani w nosie ma, stać też się boi, chyba że się zapomni, ale jak się jej zdarzyło kilka razy to teraz baaardzo uważa żeby się nie zapomnieć, juz nie mówiąc że nie da się w pole wprowadzić i od razu wie że mama chce ją póścić. A z nowych umiętności, wczoraj wieczorkiem pierwszy raz powiedziała do mnie mama. A od kilku dni mówie bee jak sie pytam jak robi baranek. Ale najzabawniejsze jest że jak widzi na ulicy białe pieski to pokazuje palcem i też mówi beee. Mie wiem czy na inne kolory też jest beee, muszę koniecznie zwrócić uwagę.
 
Co do stania to moja stoi coraz częściej, też wstaje i specjalnie klaps siada(spada) na pupe i ją to śmieszy - dobrze ze ma pampersa miekkiego, bo gdyby nie on to już by taka mądra chyba nie była:-D

Ale chciałam ją pochwalic za co innego - dzisiaj bylismy na dworze z nową spacerówką-parasolką i Alci acałe 2 h w niej siedziała, ani razu nie musiałam jej nieść:szok::happy::happy::happy::happy:

:-DBeeeeeeee beeee beeee:-D
 
Gratulecje dla wszystkich malutkich zdolniachów!:-)

Zosia sama nie chodzi, boi się jeszcze puścić. Chociaz za 1 palca ale musi mnie trzymać, ale i tak najlepiej jej przy pchaczu, a jak tylko ją postawie i wołam, żeby sama przyszła to ona klap na pupe i na czworaka do mamy:-)
Coraz częściej stoi sama bez trzymanki ale czesto jak się zorientuje to albo sie przewraca albo sie łapie czegos:-)
Potrafi pokazać gdzie ma włoski, oczy, nosek tak samo na lali i na mamie, ślicznie robi noski- noski i czółko(tu się zderza z mamusia czółkiem:-) ), mówi jak robi morze(szzzzzzz), jak robi krówka(muuuuu), jak robią ptaszki(frrrr), jak robi baba(bu!) i w ogóle specjalnie straszy(bu!), daje buzi jak ją poprosisz, pięknie dzwoni do taty(bierze tel. dostawia do ucha i mówi tata), mówi baba, tata, dziadzia, mama nie chce, tylko jak płacze albo jej źle. Mówi, że si i jak mama pyta jak się robi na si to dmucha. Przytula się do podusi jak chce spać. Czasem układa lale spać(bierze lale i woła a aaa).
To chyba na tyle....aaa jeszcze jak wyrusza w trase po domu przy pchaczu to sobie bierze wybrane przez siebie zabawki i wrzuca do koszyka w pchaczu i dopiero idzie:-)
 
Dominiczka Zochna to zdolniacha :) A tak w ogóle jak czytam to sierpniowe dzieciaki sa najlepsze na świecie :D

Moja Lala posiadła umiejętność pokazywania języka :p
I na prosbę - Tosia pokaż język - wywala go i sie śmieje :D
 
reklama
Dominiczka Zochna to zdolniacha :) A tak w ogóle jak czytam to sierpniowe dzieciaki sa najlepsze na świecie :D

Moja Lala posiadła umiejętność pokazywania języka :p
I na prosbę - Tosia pokaż język - wywala go i sie śmieje :D

:-D tak mi się przypomniało o nowej umiejętności Zofia a właściwie dwóch zdobytych po wakacjach. Właśnie umie pokazywać język bo podpatrzyła jakiegoś chłopca no i jak pytam jak płacze chłopiec to Zosia robi cos ala płacz wchodzace w chrzakniecie:-) tak jak płakał chłopczyk:-)
 
Do góry