Pisalam dzisiaj rano na glownym ze kruszynka bedac na kolanach buja sie w tyl i przod a po poludniu zaskoczyla mnie zupelnie! Zaczela raczkowac W przeciagu pol minuty przeszla na kolankach jakies poltora metra w tyl. widze ze kupno kojca jest juz niezbedne bo nawet siku nie bede mogla spokojnie zrobic
Mola ucaluj od nas coreczke, naleza sie jej gratulacje